Oczywiście osób niepełnosprawnych TO nie interesuje?. Na stronie nic o tym nikt nie wspomina. Żadnego artykułu informacji, nic.
Lamenty zaczną się gdy system wejdzie w życie. To czarnowidztwo? Nie , to znajomość naszych realiów.
Bo niby ma być tak:
Przychodzi pacjent do lekarza. Okazuje dowód osobisty. Osoba w rejestracji, wklepuje go do systemu. I od razu wie, czy pacjent jest "zielony" czy "czerwony". Znaczy: ubezpieczony bądź nie.
Jeśli zielony to rejestruje na wizytę . Tylko na kiedy, za miesiąc ,dwa ,pięć? Bo tych terminów to Ten system nie przyspieszy!.
A jeśli czerwony to co wtedy? -
Rejestratorka nie może odesłać pacjenta z kwitkiem !!! - podobno.
Każdy może jeszcze na dwa sposoby udowodnić, że jest ubezpieczony.!!!
Może przedstawić dokument czy książeczkę ubezpieczeniową lub nowość napisze oświadczenie. Zadeklaruje, że ubezpieczony jest i poda, z jakiego tytułu.
Wtedy lekarz musi go przyjąć !!!
Oczywiście przez pół roku może coś się zmienić dlatego przy wizycie - procedura musi się powtórzyć - dowód pesel,legitymacja

Życzę zdrowia i byście musieli jak najrzadziej korzystać z systemu

Bo i tak trzeba zabezpieczyć się w dodatkowe dokumenty potwierdzające, bo jak w systemie będzie błąd lub inne przeciwności losu.
To papier prawdę powie .
Czy jeszcze jakieś czyhają na Nas niebezpieczeństwa z Tego powodu? Myślę że będzie ich wiele.
Bo to ludzie mają wprowadzać dane do systemu. A człowiek czasami się pomyli, źle zinterpretuję informację.
Ale ogólnie , sądzę że to krok w dobrym kierunku.