Autor mkrauss
Dodany 2014-11-09 04:10
Historia Poetki Don Kichotki Natalii Pietrzak Krauss dyskryminowanej przez Legionowski Sąd
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Urodziłam się w latach 70 w Nowym Dworze Mazowieckim zamieszkałam w Janówku Pierwszym aż do tragicznego wypadku w lecie 1973 i szczęśliwe moje życie niemowlęcia legło w gruzach później moja ukochana mamusia podjęła walkę z mą chorobą w różnych zakładach sanatoryjnych na terenie całego kraju i w miarę możliwości finansowej odwiedzała mnie żebym mniej za nią tęskniła kupiła przenośne czarne radyjko na baterie słuchałam go w przerwach miedzy zabiegami leczniczymi oraz bezsennymi nocami różne przeboje teraz znam na pamięć wszystkie ,szlagiery stare i nowe z programów muzycznych w TV byłam najbardziej kochaną córeczką w całej rodzinie , mama aby zapewnić nam bezpieczeństwo materialne wyszła po raz drugi za mąż za człowieka który zastąpił mi ojca którego nie znałam adoptował mnie i kochał całym sercem w młodości walczył pod Monte Cassino byli bardzo kochająca parą a po za tym tata pracował na rozmaitych budowach polepszając nasz codzienny byt , niestety nagle mama zmarła a moje niełatwe życie zmieniło się w koszmar do dziesiątej potęgi , połowa rodzeństwa czyli wszystkie siostry z zemsty za to że byłam najbardziej kochająca Córką zaczęły mnie szykanować na okrągło , ponieważ rodzeństwo nie dopuściło do tego by ktoś obcy był opiekunem moim domowym opiekunem , więc ma Przyrodnia siostra wpadła na pomysł żeby za pomocą otrzymanego ode mnie pełnomocnictwa nabrać kredytów na własne potrzeby a podpisała się mym imieniem i nazwiskiem , oraz wzięła 2 dekodery Canal , do których nie miałam dostępu , a mąż tej Siostry sfałszował Podpis jako Kobieta na moje dane z dowodu osobistego , gdy fala rodzinnego terroru zaczęła się powiększać to przyjaciółka mamy nagrała kamerą ukrytą w długopisie akt przemocy mojej siostry opiekunki wobec mnie natomiast mój jedyny brat w jakiś czas , po odczytaniu testamentu z ukrytą kamerą próbował podstępnie wymusić bym zrzekła się testamentu potwierdził w trakcie sprawy spadkowej że ma nagranie na którym ja jakoby oddaje mu na własność cały spadek czego oczywiście nigdy nie mówiłam gdyż to druga siostra miała się mną dożywotnio opiekować a nie on co oboje przecież w lipcu 2007 roku w obecności mojej oraz jego ówczesnej partnerki słownie ustalili we troje przyznał że nagrywał mnie bez mojej wiedzy i zgody a dwie z trzech siostrzyczek oskarżyły mnie leżącą od u dzieciństwa bezwładną sparaliżowaną 4 kończynowo o sfałszowanie testamentu w którym najdroższa mamusia zapisała mi cały spadek w zamian za opiekę rodzeństwa , a znalazłam się 2011 roku w Domu Opieki Społecznej " Kombatant " w Legionowie , rodzeństwo nie spodziewało się czegoś niezwykłego tego mianowicie że odmienię swój los całkowicie na lepsze poznałam jednego z największych Artystów Sztuki ART BRUT " Warszawskiego Nikifora " , znany jako wolontariusz wśród osób niepełnosprawnych postanowił pomóc mi wsparciem ,uczuciowo duchowym ale pomimo iż zapewniał co dnia dużo ciepła i radości to bardzo tęskniłam co trwa aż po dziś dzień za swoim domem i za zmarłą mamą , dwoje z rodzeństwo myślało że pozbyło się balastu nie czekając na zakończenie sprawy spadkowej ani na mą zgodę dwoje z nich zaczęło wszystko wyrzucać nawet pamiątki rodzinne , czego wg prawa nie wolno było dopóki sąd nie zatwierdzi testamentu , mąż zauważył że ja dobrze posługuje się komputerem pisząc na nim przeróżne wiersze ,więc zaproponował żebym pisała wiersze do jego obrazów a później także oddzielnie , kiedy pielęgniarka zalała mój komputer obiecywała ze pokryje koszty naprawy ale wykręciła kota ogonem i zostałam bez komputera , a DPS nie myślał by pomóc , to byłam zmuszona podpisać umowę z operatorem " Orange " na 36 miesięcy , podczas rozmowy przez Skype , mąż był świadkiem tej rozmowy przyjaciółka ostrzegła mnie żebym uważała że Rodzeństwo kombinuje z byłym dyrektorem DPS coś niedobrego i ma być przysłany psychiatra i ubezwłasnowolnić mnie aby moja cała najbliższa rodzina mogła przejąć tym sposobem cały mój spadek by następnie podzielić się tym spadkiem z dyrektorem DPS to były dokładnie jej słowa , później przyszedł rachunek za Canal + dlatego mój mąż, , pomógł załatwić interwencję i została powiadomiona policja o kradzieży dwu dekoderów Canal + i policja odebrała dwa dekodery tej cwanej mej siostrzyczce która je wywiozła zwiewając w rodzinne strony swojego mężulka / ponieważ rachunki zadłużenia za tą telewizje przychodziły na me konto . mimo że ja z niej nigdy nie korzystałam nawet godziny tylko obrotna siostrzyczka jej córeczki zięć i wnuki oraz mężuś Niedługo potem zaczęły przychodzić wezwania do zapłaty za kilka wyłudzonych kredytów - okazało się że droga siostra sfałszowała mój podpis w rubryce umów kredytowych na me imię i nazwisko dlatego banki żądały zapłaty zaległych rat , więc mój małżonek powiadomił Prokuraturę ale od tego momentu Prokuratura notorycznie umarzała interwencję pomimo ze racja była mojej stronie Prokuratura oraz Sądy legionowskie celowo umarzały , a brat przyszedł z wizytą i zamiast choćby zaprosić mnie do rodzinnego domu na kilka godzin , to zastraszył mnie informując ustnie że jeśli nie wyrzeknę się spadku to zostanę zabita przez jedną z sióstr i jej męża strażnika więziennego a mój mąż był świadkom tej przerażającej rozmowy według obiecanek braciszek miał natychmiast po wyjściu z DPS pojechać na komisariat w Nowym Dworze Mazowieckim złożyć zawiadomienie o groźbach mojego zabicia przez naszą najmłodszą siostrę i szwagra i wieczorem przyjechać do mnie z Policjantem abym złożyła zeznania w tej sprawie ale to był blef nie pojechał na komendę żadnych zeznań nie złożył do mnie też nie przyjechał wcale ani tego dnia ani później wcześniej z pomocą mojego dowodu osobistego i legitymacji rencisty mój słodziutki braciszek chciał sobie wziąć kredycik na działalność gospodarczą na kwotę 5000 zł ,raty oczywiście miałam spłacać ja gdy przyznał się w rozmowie ze mną do tych planów to przestraszona postanowiłam zabrać mu moje dokumenty i udzielone mu pełnomocnictwo po złożeniu powiadomienia policji oraz prokuraturze o usłyszanej groźbie zabicia mnie przez moja rodzinę Policjanci, poradzili mi podczas przesłuchania bym dla mojego bezpieczeństwa wprowadziła stały zakaz ,wpuszczania bez mojej zgody kogokolwiek z rodziny , a jeszcze na dodatek od chwili składania powiadomienia o przestępstwie których musiałam złożyć sporo Legionowska Prokuratura oraz Legionowski Sąd notorycznie aż do dnia dzisiejszego śledztwa umarzają , tylko dlatego iż stwierdzają że mieszkańcy DPS nie są osobami wiarygodnymi i nie mają żadnych praw , więc postanowiłam w tej patowej sytuacji że razem z mężem sprawę nagłośnimy na różnych portalach internetowych nie wymieniając oczywiście w pisanych postach żadnych danych osobowych ani tym bardziej identyfikacyjnych nikogo z mojej rodziny , ale mój ukochany ma kolekcjonerów obrazów z różnych kręgów zawodowych zwrócił się do kancelarii prawniczej która bezpłatnie udzieliła mi pomocy prawnej jak również nie dopuściła do zabrania mojego spadku oraz wystąpiła o alimenty dla mnie od całej czwórki rodzeństwa po 50 zł miesięcznie z uwagi na drogi pobyt w tym DPS od każdej osoby i sąd je dla mnie przyznał ale nie zapłacili przez kilka miesięcy ani grosika więc wpłynął na moją prośbę od wspomnianej kancelarii Adwokackiej wiosek o przymusowe ściągnięcie kwoty alimentów egzekucją komorniczą , gdy brat dostał wezwanie do zapłacenia alimentów za nakazem komornika wtedy najwyraźniej wpadł na pomysł żeby celowo przekręcić wszystkie fakty z moich postów internetowych nie wiedząc o tym że ja posiadam bardzo mocne dowody w postaci dokumentów , Brat używając jako narzędzia szantażu świadomie wprowadzonego jego działaniem w błąd Sądu Legionowskiego wystąpił jako oskarżyciel prywatny oskarżając mnie co mija się z rzeczywistością i prawdą o zniesławienie jego i mej rodziny sfabrykował to i złożył pozew do sądu na podstawie własnych kłamliwych urojeń zażądał dla siebie 5 000 zł odszkodowania żeby wyłudzonymi ode mnie pieniędzmi zapłacić potem należne mi od niego alimenty , ale nie wiedział o tym co go czeka razem z prawem Legionowskim , bo mój ukochany mąż wcześniej złożył kilka powiadomień w sprawie krzywdzącego traktowania mnie w kwestiach prawnych co skutkuje stałą dyskryminacją mojej osoby powiadomił instytucje publiczne że doszło do złamania prawa człowieka złożył z tej przyczyny zaskarżenie przeciw Skarbowi państwa z powodu nie poszanowania praw osób niepełnosprawnych , pomimo ze muszę walczyć o swoje prawa , ja cały czas działam artystycznie i dzięki mojemu talentowi tworzenia poezji moje wiersze zdobywają świat chociaż jestem stale przykuta do łóżka paraliżem i ten sposób weszłam już na rynek razem z artystami zawodowcami , czego dowodem jest że 2015 roku przy udziale mojego ukochanego męża odbędzie się wystawa w Muzeum Sztuki Współczesnej " MOCAK " w Krakowie , czynnie biorę udział w różnych akcjach charytatywnych np Wystawa w Biurze Prasowym dla Ukrainy " świat Ukraiński " całkowita sprzedaż tych obrazów z moimi wierszami sponsoruje fundację " Otwarty Dialog " Informacji na mói temat można się dowiedzieć na Wikipedii pod hasłem " Marek Krauss " a moje wiersze można posłuchać na YOUTUBE pod hasłem " Natalia Pietrzak Krauss " ja Don Kichotka autorka tego postu upoważniam mego Męża PS Warszawski Nikifor do ujawnienia masowej opinii publicznej całego tego tekstu gdyż dyskryminacja legionowskiego prawa oraz nękanie mnie od 2008 roku mojej zawistnej najbliższej rodziny chociaż serce mi krwawi z bólu zmusiło mnie do uczynienia tego kroku