witam jestem po raz pierwszy na tym forum i prosze o wyjaśnienie mi pewnych spraw, ponieważ po raz raz pierwszy złożyłam wniosek o rentę z tytułu niezdolności
do pracy  i pewne kwestie są dla mnie niezrozumiałe.Wniosek do ZUS złożyłam 2 12 2011, a już16 12 2011 stanęłam przed konsultantem cała wizyta trwała ok 10 min
Pojechałam do domu i czekałam na wezwanie do orzecznika ale ku mojemu zdziwieniu  otrzymałam dwa pisma .Jedno zawierało  orzeczenie orzecznika ZUS, a drugie z informacja że został zgłoszony zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika
Orzeczenie orzecznika jest dla mnie niezrozumiałe mianowicie napisano.Nie jest pani niezdolna do pracy, a w 2 punkcie pisze w związku z rokowaniem odzyskania zdolności do pracy jest pani uprawniona  do 3 mc  świadczenia rehabilitacyjnego liczac od daty wyczerpania zasiłku chorobowego.
Piszę właśnie odwołanie  do komisji i będą zgłoszone  dwa zarzuty.Nie wiem czy to bedzie   rozpatrywane  równocześnie  tz.mój sprzeciw i prezesa ZUS?Czy spotkaliście się z dwoma sprzecznymi  ze sobą orzeczeniami może  ktoś z forumowiczów był w podobnej sytuacji? Będę wdzięczna  za każdą odpowiedż
Jestem zszokowana  że nie stawałam przed orzecznikiem i nie była przez niego badana a on lekką reką napisał orzeczenie   dla mnie niezrozumiałe i krzywdzące.


pozdrawiam