> Tylko problem z tym pół etatu, bo takich ogłoszeń raczej nie widać
No tak, tyle że to już zupełnie inna sprawa. Mam wrażenie, że wpisywanie w CV informacji, że interesuje Cię tylko pół etatu, jeżeli stanowisko jest na cały etat, po prostu mija się z celem. Chyba, że masz jakieś szczególnie poszukiwane umiejętności albo chodzi nie o pracę na etat, a na zlecenia (ile zrobisz, tyle zarobisz). Bo pracodawca to nie sklep - zazwyczaj oczekuje się, że to kandydat przedstawi pasującą pracodawcy ofertę, a nie odwrotnie. Gdybym ja np. szukała osoby na cały etat, to odpowiedź-oferta w rodzaju "oferuję to, to i to ale wyłącznie na pół etatu" byłaby dla mnie dziwna, chyba, że pochodziłaby od kogoś o naprawdę wyjątkowej wartości "rynkowej".
Ewentualnie możesz też oczywiście zgłosić się do pracodawców ze swojej branży, ale nie w odpowiedzi na konkretne ogłoszenie tylko tak "gdyby Państwo kogoś potrzebowali". To ryzykowna metoda ale w niektórych zawodach się opłaca - może się okazać, że kiedyś pracodawca będzie chciał coś zlecić albo np. tymczasowo będzie potrzebował kogoś na pół etatu. Wtedy rzeczywiście można by zaznaczyć w jakim zakresie jesteś dyspozycyjna.
Przy okazji - przepraszam za pomylenie płci. Jakoś nie wychwyciłam żeś kobieta.