Zaklęte koło historii 10-15.04.2010
„Żelazny ptak” unosi skrzydła,
Do lotu w dal poderwał się,
„Smoleńsk „to nie jego ojczyzna,
Ale tam drogich braci miał.
Najlepszym Braciom zabrano krew,
By mógł wyrastać w ojczystej ziemi,
Niewiele o tym wiedział świat,
Dziś tylko tym żyjemy.
Gdy „ptak” osiadać prawie miał,
Na ziemi świętą krwią zroszonej,
Pochylić lekko skrzydło chciał,
I runął z hukiem na tej ziemi.
Czy runąć miał? Czy los tak chciał?,
O tym się nigdy nie dowiemy.
Bóg jeden tylko prawdę zna,
Dlaczego na tej ziemi?
Odwieczny sen pogrążył kwiat,
Najlepszy kwiat ojczystej ziemi,
Żal spowił odtąd cały świat,
Ból wielki okrył całą ziemię.
Czy te tragiczne kwietniowe dni,
Pomogą zgodnie podać dłoń,
By po raz drugi zerwany kwiat,
Wydał owoce swej ojczyźnie.