Witam !
Doskonale Ciebie rozumie, ale smierć na własne życzenie to żadne wyjscie. Mamy jedno życie, dlatego należy je szanować. Zawsze są jakieś wyjscia, nie wiem w jakim jesteś wieku. Ale uwierz że masz prawo pracowaś, masz prawo żyć. Pierwsze co zrób, to wroć do urzędu pracy i złóż dokumenty jako osoba poszukująćą pracy. Oni nie maja prawa Cie nie zarejstrowac. Koljna moja rada, to po zarejestrowaniu się, musisz być wytrała w poszukiwaniach. W urzedzie powiedzą ze masz podpisywać liste raz na dwa miesiąće, ale ty mozesz tam być co kilka dni, śledzić oferty, bedziesz miała wieksząszanse coś otrzymać. Kolejna sprawa, są osrodki pomocy rodzina, jest opieka społeczna. Sa urzedy miejskie. Prosze Cię abyś sie nie poddawała, ale pisała pisma do urzedów o pomoc. Masz bardzo mały dochód, muszą Ci pomóć,. Złóż dokumenty na dotacje opłat mieszkania w urzedzie opieki społecznej. Złóż podanie o zapomoge na życie. Skarbie, musisz pukac we wszystkie drzwi. Samo to nie przyjdzie, jesli nie potrafisz pisac podań, słuze pomocą . Wchwilach zwatpien, napisz do mnie, moze masz gg. prosze podaj mi, tylko nigdy wiecej nawet nie probuj myslec o tym co napisałas. Pamietaj życie jest jedno i takie piekne. Grażyna
Dziękuję Ci za słowa otuchy, ale te niczego nie zmienią. Chętnie napiszę Ci więcej na priva. Nie mam GG ale Skypea "kociewianka 106".
Tak "na skróty": jestem po 50-tce. "Karierę" księgowej zakończyłam wkrótce po upadku systemu, potem dziecko bardzo chorowało,potem ja wpadłam w depresję z której się już nie podniosłam. Błędne koło. Byłam w op.społ./to ostateczność/-dostałam 60 zł. Nie mają pieniędzy.I zawsze słyszę, że są ludzie w gorszej sytuacji itd. To mnie rzuca na kolana, bo faktycznie są :bezdomni, chorzy na raka, przykuci latami do łóżek....Są.
Ja to wiem. Ale faktem jest, że moje szanse są żadne. Księgowych poszukują, ale nie mogę kłamać, że znam programy komputerowe, bo nie znam. Moje życie skończyło się.Nie myśl, że nie próbowałam znaleźć czegokolwiek. Odpowiadałam na dziesiątki ofert pracy chałupniczej /ta forma najlepiej by mi odpowiadała ze względu na stan zdrowia/.
Autor Grazyna
Dodany 2006-11-06 17:06
nawet nie waż sie poddawac. Przedewszystkim zarejestruj sie w urzedzie pracy. Kąputer to zadna tragedia, urzad pracy czesto organizuje kursy dla osob niepełnosprawnych. Skarbie zarejstruj sie jako niepełnosprawna poszukująca pracy, tyle teraz wszystkiego tworza dla takich osoób. Przede wszystkim, załatw dotacje na mieszkanie, a podania do opieki pisz co miesiac, masz naprawde ciezka sytuacje materialna. Jeszcze jedno, nie wiem czy słyszałas o ściezkach edukacyjnych dla osób niepełnosprawnych. Zgłos sie do najbluizszego Caritasu, tam sa organizowane 10 dniowe warsztaty dla niepełnosprawnych poszukujacych pracy. Niestety nie posiadam skeypa, wiec nie mam mozliwosci z Toba porozmawiac, raz jeszcze zycze ci wytrwalości. Pukaj do wszystkich drzwi, po to one sa. GRAZYNA