Cześć!
Powiedzcie mi, jak to jest.. Przy uszkodzeniu rdzenia kręgowego w odcinku lędźwiowym, jaki z reguły orzekany jest stopień niepełnosprawności? W przypadku paraplegii, przy aktywnej rehabilitacji, najczęściej poprawa z czasem jest bardzo duża... Mimo porażenia częściowego czyli kończyn dolnych - prawda?
Sprawa druga... Na czym dokładnie polega orzecznictwo o stopniu na podstawie tego procentowego uszczerbku na zdrowiu? Czy w przypadku Uszkodzenia Rdzenia Kręgowego są jakieś przedziały w obrębie tych procentów, wedle których odpowiednia komisja dokonuje orzecznictwa o stopniu?
Jestem zainteresowana tematem niepełnosprawności, a szczególnie URK - tym bardziej, że w gronie moich znajomych są takowe osoby. Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!