> Jest ciężko nie przeczę jednak nic nie jest usłane płatkami róż....
> Masz buźki wstawione i cytat "przy gaszony" a ja tego nawet nie umiem zrobić
>to co chcesz zacytować
>Jeśli znów coś nie tak napisałam to wybacz ale to zbyt trudne by jaśniej napisać
> my MUSIMY ŻYĆ wśród całego społeczeństwa
>co do planów i biegłych architektów to mam wątpliwości.
> By coś o ON wiedzieć trzeba być nim
> Poza tym za wielu z nas decydują rodzice lub opiekunowie
> By coś o ON wiedzieć trzeba nim być
> W rodzinie mam od architekta po informatyka itp.czyli prawie wszystkie zawody bo i rolnik się znalazł.Nikt do tej pory nie pojmuje jak ja sobie radziłam w sklepie w urzędach czy podróżach.
>Ja tak się uczyłam.Sama bez szkół i lekarzy.
>raptem spotykam osobę o wiele zdrowszą od siebie i słyszę: ja nie mogę,nie potrafię,nie dam rady!!! Boginka uwierz mi ale takich ludzi już całkiem nie rozumiem.
> Sądzę jednak że nie tylko my tu zaglądamy a także architekci,lekarze i inni.
>Akurat co do tego mam poważne wątpliwości.
>Wiesz, też mnie czasem nachodziła chęć, żeby powiedzieć komuś "ależ ty nie masz przecież problemów!" Tyle, że zawsze istnieje ktoś z kogo perspektywy mój problem jest mały. Jeżeli więc ja powiem komuś kto się załamuje "Ty nie masz problemu", to tak samo głodne dziecko w Afryce mogło by powiedzieć do mnie "nie masz problemu, nie rozumiem cię" bo ja mam w domu ciepło, bieżącą wodę, blisko jedzenie... Można np. być osobą zupełnie zdrową ale załamywać się z powodu relacji w pracy. Osobie sparaliżowanej taki kłopot wyda się śmiesznie mały, ale to niczego nie zmienia. Dla każdego jego problem jest ważny, bo jest jego problemem i tyle. Nie da się cudzych problemów "zrozumieć". Tak sobie myślę.
> Tak naprawdę wolałabym z Tobą pogadać przy kawce. Bez zawziętej dyskusji tak na luzie. Fajnie się z Tobą rozmawia. Pewnie masz więcej informacji jako studentka ciekawych zawodów. Ja szara myszka bez praw do nauki. Niestety ale mam tylko średnie. Mnóstwo książek i doświadczenia ......
>Nie przesadzałabym też z wartością moich studiów. Na pewno uczą dużo, ale nie trzeba ich przecież kończyć, żeby zdobywać ciekawą wiedzę.
> Uwierz mi że szczerze.
> Tak masz rację,tylko że ja je bardzo pragnęłam mieć.Mówi się trudno i żyje dalej.
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill