Ale to nie jest koncert życzeń tylko orzecznictwo...
Nie, nie można wybierać - z tych samych powodów, dla których nie można wybrać sędziego w sądzie. W teorii - chodzi o niewpływanie na decyzje decydentów - przy założeniu obiektywizmu, pracy w zgodzie z najlepszą praktyką itd. .
Wiecie, co by się działo, gdyby można sobie było tak winszować - ten pan jest fajny a tamten już nie??? Jeśli ma się zastrzeżenia do fachowości kogoś takiego, można co najwyżej złożyć stosowną skargę i jeszcze udowodnić przewinę, jeśli zaistniała. Tak osądzać z góry to trochę nie bardzo (aczkolwiek TA instytucja rzeczywiście już ośmieszyła się nad wyraz, oczywiście, i trudno się dziwić pacjentom...).
Przepisy Rozporzadzenia Ministra Polityki Społecznej w sprawie orzekania o niezdolności do pracy/Dz.U.2004.273.2711/ określają szczegółowe zasady i tryb orzekania o niezdolności do pracy przez lekarzy orzeczników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, i komisje lekarskie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz szczegółowe zasady organizacji orzekania o niezdolności do pracy itp. Zgodnie z w/w przepisami
Prezes Zakładu tworzy i znosi komisje lekarskie oraz określa ich siedziby i właściwość terytorialną.
Niestety nie ma możliwości wyboru lekarza orzecznika. Natomiast zawsze przysługuje prawo do złożenia skargi , gdyby zachowanie i postępowanie lekarza było niewłaściwe.