WYKSZTALCONY PACZUS CHCE BYC TRAKTOWANY LEPIEJ ?

bluengel Agnieszka ma rację. Pochwal się czym ty się zajmujesz?

Witam, widzę że nie wszyscy zrozumieli moją wypowiedź. Nie uczyłam się i nie pracowałam aby iść na rentę, to po pierwsze , a po rdugie renta to jest ostateczność w sytucji każdej osoby, której zdrowie bardziej lub gorzej dopisuje. Nie wspominam oczywiście tak zwanych "symulantach" i "naciągaczach" - a takich  jest nie mało i to do nich powinien być Pana/Pani post.
A to że wspomniałam o tym że pracowałam, to akuturat jest na mój plus - mogłabym siedzieć w domu i mówić jaka jestem biedna i że wszystko mi się należy. Więc wypraszam sobie takie sugestie. Tym bardziej to boli, że chęci do pracy mam ogromne, pracę również (mimo, że od 2007 r nie moge pracować,  pracodawca nie rozwiązał ze mną umowy - więc to mówi samo za siebie) - tylko co mam zrobić, że zdrowie odmówiło posłuszeństwa. Wiem , wiem zawsze można powiedzieć dobrze, że oddycham i czuję, są tacy którzy dawno utracili świadomość, a  nadal są ludźmi. Tylko może warto spojrzeć na to , że można więcej niż mniej, że są tacy którzy mają znacznie lepiej niż my. Z takim podejściem nikt nic nie osiągnąłby w życiu - bo  po co zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej. Rozpisałam się , przepraszam za moją lawinę myśli

właśine słyszałam, że nie zawsze. Często jest orzeczenie od razu, tak jak w przypadku świadczenia rehabilitacyjnego , orzeczenie tego samego dnia , a decyzja przychodzi pocztą