Witam wszystkich nudzących się forumowiczów.
Jak ktoś sczególnie lubi horrory, to nic dziwnego, że jak ich nie ogląda, to bardzo się nudzi.
Ten gatunek filmu szczególnie mi nie odpowiada. Niewiele mam czasu na film, ale horror, to wyjątkowa strata czasu.
Dużo bardziej, a nawet dokładnie tak jak koleżance odpowiadance, podobają mi się polskie komedie, takie jak: ?Miś" "Seksmisja" " Poszukiwany poszukiwana" "Nie ma róży bez ognia" itd. itp. Może ma ktoś kolekcję polskich komedii na DivX lub inaczej, to chętnie bym się powymieniał.
Idę sobie coś śmiesznego obejrzeć. Do przeczytania... Pozdrawiam!

Pewnie i tak jest, tyle że można by tak rzec, gdy się nic nie przydazy człowiekowi i kiedy o nic nie trzeba prosic. Ja mam poważny problem z pmieszczenim na zewnątrzbloku, bo wewntrz niema moliwości. Psałem gzie się da i dwoniłem die się da- inc. to est ta wrazlość? T są ci obrzy ludzie? Sedze w om, jak królik w kladce. Zdarzyło sie że muszę być na wózku, że dostałem wózek elektryczny typu skuter. Czy to takie szczęście? Ktoś by powiedział, że tak, że dostałeś- ciesz się. A jak to wygląda z mojej strony, ktoś się pyta? owszem dostałem i co? Będzie mi stał w mieszkaniu, jeśli ktoś oczywiście zechce mi go wnieść. Będzie mi stał w mieszklaniu, torując poruszanie sie wózkiem domowym. To jest takie piękne? Przepraszam, ale gadać to wielu potrafi, lecz czynów nie ma. W okół teatrzyk" zielona gęś", ale co do czego - pustka, nic. Myślę, że wrażliwość, uczciwość, prawdomówność - to dawno wyblakłe już slogany. Tylko u nielicznych ludzi są te perły. Ja chciał bym móc poradzić sobie sam - a nie moge. Mieć pieniądze na potrzeby - a nie mam. Nie prosić, nie prosić. Rzebrać. Przemyślcie to wszyscy. I wcale nie chodzi o użalanie się nad sobą. Umiem walczyć. Ale wkurza mnie górnolotne gadanie o szlachetności, wrażliwości i wogóle to górnolotne gadanie. Gdzie są czyny? A nie tylko to ironiczne gadanie typu : " ja Panu pomogę - Pan pujdzie tam.Pan załatwi to..... ale później, są ważniejsze sprawy. Do diabła z takim gadaniem.
To jest prawdziwe życie. I nie będę wcale mówił że jest dobrze - bo nie jest! A teraz sobie chwalcie, zaprzeczajcie. Miłego życia wam szczęśliwi.

Ej Norbi nie zaczynaj,moze gdy sie jej nie bedzie wywoływac do odpowiedzi posiedzi w oslej ławce i pójdzie.

A Waldi ordynat Michorowski ups...Niekiepski??