Były wysoki urzędnik PFRON zatrzymany
Marcin Rybak 2002-09-11
Paweł G. - kolejny były urzędnik Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, zatrzymany przez funkcjonariuszy wrocławskiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie 10 tysięcy złotych łapówki od wrocławskiego biznesmena, byłego posła
Paweł G. był dyrektorem wydziału w Centrali PFRON. To 22 osoba podejrzana w śledztwie w sprawie korupcji w PFRON i wyłudzania pieniędzy z banków. Głównym podejrzanym jest Zenon M., były wrocławski biznesmen i poseł na Sejm I kadencji z Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Zdaniem prokuratury Paweł G. przyjął łapówkę we wrześniu 1998 roku w zamian za przyznanie jednej z firm Zenona M. przeszło 513 tysięcy złotych dotacji.
Pracownica PFRON zatrzymana za korupcję
10:48, 18.09.2009 /TVN24
KOBIETA TRAFIŁA DO ARESZTU
Pod zarzutem korupcji zatrzymali pracownicę mazowieckiego oddziału PFRON funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Komendy Głównej Policji.
Kobietę zatrzymano we wtorek po południu, ale dopiero w piątek poinformowała o tym służby.
Funkcjonariusze pracownicę Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zatrzymali w jej biurze. Zabezpieczyli także jej komputer i dokumenty, które mają związek ze sprawą.
Kobieta - jak poinformował na antenie TVN24 Tomasz Leleno, rzecznik PFRON - została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.
- Trwają czynności operacyjno-śledcze. I ze względu na dobro śledztwa nie mogę udzielać informacji - podkreślił Leleno pytany, czy należy się spodziewać kolejnych zatrzymań za korupcję w PFRON.
Ostatnio głośno było o zatrzymaniu pod zarzutem korupcji byłego szefa ZUS Sylwestra R. Wraz z trzema innymi pracownikami trafił do aresztu.
mac/iga
KORUPCJA W PFRON
piątek 18 września 2009 10:53
Na wózkach inwalidzkich wyłudzali miliony
Agenci Centralnego Biura Śledczego w mazowieckim oddziale Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. W ich ręce wpadła pracownica PFRON z 30 tys. zł łapówki w kieszeni. Zatrzymano też dwie osoby z jednej z fundacji, w tym 70-letnią panią prezes. Na wózkach dla inwalidów mogły one wyłudzić kilkanaście milionów złotych
Na gorącym uczynku wpadły dwie kobiety: pracująca w PFRON Bogumiła P. oraz przedstawicielka Warszawskiego Towarzystwa do Walki z Kalectwem Grażyna Z. Obie zatrzymano pod warszawskim oddziałem PFRON.
Przy Bogumile P. znaleziono 30 tysięcy złotych. Tyle właśnie łapówki dostała od Grażyny Z. Ta miała jeszcze 10 tysięcy złotych przygotowanych na kolejne łapówki. Następne zatrzymania mogą być więc kwestią czasu.
Chwilę potem agenci Centralnego Biura Śledczego zapukali także do 70-letniej Elżbiety B. To prezes Warszawskiego Towarzystwa do Walki z Kalectwem. Ona też najprawdopodobniej uczestniczyła w całym procederze.
Jak wyglądał pomysł pań? Towarzystwo składało do PFRON wnioski o dofinansowanie sprzętu rehabilitacyjnego. Ale ten nigdy nie istniał, a osoby, które miały je składać, były fikcyjne. CBŚ podejrzewa, że w ten sposób PFRON stracił kilkanaście milionów złotych.
Czy panie trafią do aresztu, zdecyduje jeszcze dzisiaj warszawski sąd.