Moja trzyletnia córka ma orzeczenie o niepełnosprawności ale nie zawiera ono stopnia niepełnosprawności. Mam problem ponieważ musiałam zrezygnować ze szkoły gdyż ma jałową martwicę głowy kości udowej i w żadnym przedszkolu nie chcą jej przyjąć, z tym orzeczeniem nie mogę też znaleźć żadnej opiekunki bo każdy się boi, córka nie może chodzić , biegać, skakać, praktycznie cały czas jest u mnie na rękach lub w wózku. Nie mogę też starać się o świadczenie pielęgnacyjne bo w jednym podpunkcie pisze że;  KONIECZNOŚCI STAŁEJ LUB DŁUGOTRWAŁEJ OPIEKI I POMOCY INNEJ OSOBY W ZWIĄZKU ZE ZNACZNIE OGRANICZONĄ MOŻLIWOŚCIĄ SAMODZIELNEJ EGZYSTENCJI- NIE WYMAGA a w drugim; KONIECZNOŚCI STAŁEGO WSPÓŁUDZIAŁU NA CO DZIEŃ OPIEKUNA W PROCESIE JEGO LECZENIA, REHABILITACJI I EDUKACJI-WYMAGA nie bardzo wiem co mam robić ponieważ dostałam propozycję zrobienia kursu w urzędzie pracy ale nie mam z kim jej zostawić(GDY ODMÓWIĘ MAJĄ PRAWO MNIE WYREJESTROWAĆ NA 4 MIESIĄCE), jedna nauczycielka powiedziała mi że z tym orzeczeniem mogę tylko zapewnić córce indywidualne nauczanie a nie stać mnie na nie. Proszę o podpowiedź, co mam robić Czy mogę odwołać się od tej decyzji(została wydana w czerwcu tego roku)? Czy mam prawo stawać na drugą komisję i czy muszę czekać do 2011 aż skończy sie ta?