Witam.
Zacznę może od tego że jestem na rencie socjalnej znaczny stopień niepełnosprawności , pracuje w stoważyszeniu którego nazwy nie chce z pewnych względów wymieniać.
Z koleżanką z pracy wpadliśmy na pomysł otworzenia własnej działalności (koleżanka też ma znaczny stopień) napisaliśmy biznes plan , za kilka dni jesteśmy umówienie z Panią od środków unijnych ale teraz sedno
opis działalności .
ma byc to kawiarnia w której w większości będą zatrudnione osoby niepełnosprawne , nie będzie to stowarzyszenie gdyż my nie chcemy wyciągać tylko pieniędzy od państwa ale chcemy czuć sie jak normalni ludzie i normalnie pracować.
Największy problem jest z lokalem gdyż wynajem to są jakieś horrendalne kwoty ,i tu się zaczyna moje pytanie ,kiedyś gdzieś mi się obiło o uszy że osoba niepełnosprawna zakładająca działalność może sie ubiegać o lokal za symboliczną kwotę od miasta w tym wypadku Warszawa , czy to prawda ?? próbowaliśmy się dowiedzieć coś na ten temat w zarządzie lokalowym , pani z która zeszła do nas z wielką pretensją powiedziała ze jest kilka lokali ale ona nie wie czy my jako osoby niepełnosprawne w ogóle możemy przystąpić do przetargu , a jeśli już to bez żadnej taryfy ulgowej ...
czy to prawda?? czy osoba niepełnosprawna nie ma prawa bytu w tym kraju ??
prosze o pomoc
Tomasz W