Autor Nachbar
Dodany 2012-03-24 11:51
Przeglądając Forum natknąłem się na ten temat. Wprawdzie temat ten jest już stary, ale sprawa znikania podopiecznych Domu Opieki w Sierra d'Aiello w Kalabrii nadal jest aktualna. Na światło dzienne wychodzą okoliczności, które mogą przyprawić niejednego o torsje. Podejrzewa się, że Dom Opieki, a właściwie jego podopieczni, byli "żywym magazynem" organów do przeszczepów oraz służyli jako "króliki doświadczalne" dla firm farmaceutycznych. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa.
Dziwię się, że nikt z uczestników Forum dotychczas nie skomentował tej informacji, jaką Norbi zamieścił na długo przed tym, nim ja tu zajrzałem.
To, że wydarzenia te dzieją się w odległej Kalabrii nie zmienia faktu, że sprawcami tych okropności są osoby duchowne Kościoła katolickiego.
W Polsce też są domy opieki, którymi zarządza Kościół katolicki. Niedawno mogliśmy przekonać się sami, jak siostry zakonne "delikatnie" obchodziły się z niepełnosprawną dziewczynką. A ile jest takich przypadków, o których się nie mówi?