> a jak uważasz ze masz depresję,to weź się za jakąś robotę-depresja Ci przejdzie,jak pomachasz 8 godz. łopatą
Depresja jest chorobą a nie lenistwem
rada na depresje,że trzeba machać 8 godź łopatą? jako lekarstwo?
>Siwek, to miało być serio?
TWÓJ POST Z 18.18,PYTANIE,ale rzeczywiście to nie twoja rada
Siwek, pytanie nie dotyczyło rent hektora tylko "propozycji" żeby depresję leczyć łopatą.
> Nie znam się na chorobach,ale jeżeli ktoś ma zajęcie,to nie ma czasu na depresje.
E tam ,jest chorobą i to poważna uniemożliwiająca normalna egzystencje ,siwek poczytaj ,choćby w necie to nie wymysły leniwych nieudaczników i nie gorszy nastrój z powodu pogody,to jest jednostka chorobowa leczona w szpitalaxch psychiatrycznych ,proszę poczytaj ,bo wyraźnie nie wiesz
> trzeba sobie ze wszystkim radzić,a nie załamywać się.
Jak widać niepomogł ani światowy dzień ani miesiąc poświęcony depresji wciaż wielu ludzi uwaza ,ze to fanaberie osoby ,która leży cały dzień w łóżku ,bo jest tak leniwa,że jej się nawet wstać i umyć nie chce,dobre porównanie z tymu bolami fantomowymi.
Też się zgadzam z Siwkiem.Czy w depresji może żyć 73 letni samotny męzczyzna? To znaczy, co mam się położyć do łózka i czekać na śmierć i wszystkim głosić ,że jestem w depresji.......
Nie ,eligiusz ,w żadnym wypadku nie ,jeżeli nie umiesz sam sobie z tym poradzić to zgloś sięw jak najprędzej do lekarza psychiatry,to może nie jest popularna droga ale (są też tacy co boją się ginekologa, czy dentysty) k...mać to jest xxi wiek a wiek nie nie ma ztym nic wspólnego
Maltabar-ja nie pisałem w sensie ,że z tym nie umiem sobie poradzić .Pisałem w sensie takim,że starsze osoby wszystkie musiały by sie poddawać i mówić o depresji.Stwierdzam,że nie wiek określa stopień depresji.
no ,dla mnie to jasne,że wiek nie ma nic z tym wspólnego,depresja ,to choroba ,demokratyczna,ja osobiście mimo ciężkich doświadczeń jakimś cudem uniknęłam tej akurat choroby,ale jeśli w jakikolwiek sposób mogę pomóc to śmialo pisz na priv
> Autor eligiusz Dodany 2010-02-27 12:42 Pisałem w sensie takim,że starsze osoby wszystkie musiały by sie poddawać i mówić o depresji.
>Z takim stwierdzeniem się nie zgadzam. Jak ktoś umie "zabić" czas wolny, wypić z sąsiadką kawę a z ekspedientką porozmawiać chwilkęw trakcie czynionych zakupów napewnie nie wpadnie w depresję>
hektor
Szanowny PaniePowered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
