> czy przy takim schorzeniu w ogóle jest sens starać się o orzeczenie o niepełnosprawnosci ?
Wydaje mi się, że na pytanie "czy jest sens" musisz odpowiedzieć sobie sam. Poczytać na spokojnie nt. ulg które wtedy zaczynają przysługiwać i obowiązków jakie zaciągasz (również w formie, nie zawsze wygodnych, "przywilejów"), wziąć poprawkę na to że w momencie otrzymania orzeczenia będziesz
musiał się już nim legitymować, także np. starając się o pracę i sobie wykalkulować, czy po tym urazie uważasz się za bardziej "sprawnego" (zmiany będą Ci raczej przeszkadzać w funkcjonowaniu), czy "niepełnosprawnego" (zmiany pomogą Ci w układaniu sobie dalszego życia).