www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / jak przeżyc za 520zł z dwójką niepełnosprawnych dzieci? (Strona 2) (42105 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-09-14 14:18
Pozdrawiam,i życzę powodzenia w dalszej walce
Nadrzędny Autor stokrotka22 Dodany 2010-09-15 23:51
Ja również zycze powodzenia
Nadrzędny - Autor marweg Dodany 2010-09-27 16:56
Witam !
Czy może mi pani odpowiedzieć kto moze otrzymac swiadczenie pielęgnacyjne czy np. żona opiekujaca się chorym mężem ?
Nadrzędny Autor chrupka79 Dodany 2010-09-28 09:18
Z tego co wiem żona, również moja znajoma ma św pielęgnacyjne na swoją babcię bo ta choruje na Alshaimer(wybaczcie jeśli napisałam niepoprawnie) św opiekuńcze nie tylko jest przyznawane dzieciom dorosłym również.
Nadrzędny Autor marbled Dodany 2010-09-14 15:48
Pani Elu podaję dwa linki do Caritasu
http://www.caritas.pl/news.php?id=4746&d=56
http://www.caritas.pl/kontakty.php?id=1
tam są nr telefonu i adres e-mail. Myślę, że warto spróbować i skorzystać z ich pomocy!
Nadrzędny - Autor barnaba24 Dodany 2010-09-15 16:51
Oczywiście jest tak, że jak ktoś ma pełnosprawne-niepełnosprawne samodzielne dziecko, to nie rozumie problemów innych. często rodzicie mówią

ja też mam dziecko niepełnosprawne zaliczone do I grupy inwalidzkiem, ale nie mam problemów. Dziecko chodzi, jest samodzielne, ostatnio podjęło pracę i wyśli o wyjazdach.

Rodzic który musi opiekować się dzieckiem 24 godziny na dobę, jak czyta takie rzeczy to go cholera jasna bierze. Dostaje praktycznie takie samo wsparcie jak rodzic, który w ogóle nie musi się nikim opiekować. Nic dziwnego, że niektórzy mają już dosyć takiego zakłamania pomocy państwowej i gbyby mogło, to niektórych polityków udusiłoby gołymi rękami.
Nadrzędny Autor Elżbieta pawlak Dodany 2010-09-16 12:14
I tu zgodze sie w 100%.Male dzieci nie maja grup i te dzieci co np. mają astme,utykają na nóżke,alergie a chodzą do szkoły,same sie ubierają ,jedzą itp mają tyle samo co dzieci  leżące nad którymi wszystko trzeba zrobic, 24h to jest mało żeby wszystko wykonac,prosze mi uwierzyc,a jak sie ma dwójke to już  makabra.cały schemat dnia trzeba miec zaplanowany dokładnie co do godziny bo mozna sie w pewnej chwili pogubic-dawkowanie leków  ,karmienie,inhalacje,mycie,przebieranie,pojenie,oklepywanie,cwiczenia,zmiana poscieli lewatywki ,i do tego pobawic trzeba sie z nimi-to wszystko razy 2,Już nie wspominam o porządkach typowo domowych no i o przyżądzaniu posiłków dla dzieci,Przez to nawet do komputera mi brakuje czasu żeby cos poszukac.noce też zarwane i nie pamiętam kiedy pospałam sobie chociaz z 5 godz. Nie wymagam zbyt wiele ale chciałabym żeby ta pomoc od Panstwa była chociaż na tyle aby starczało na podstawe do przeżycia,Dlaczego utrzymanie takiego chorego dziecka w Placówkach specjalnych wynosi ok 4000 zl .?NIech by dali rodzicą chociaż połowe to by napewno nikt nie nazekał,ale wiedzą doskonale o tym i żerują na miłosci rodzica do dziecka że zadko kto odda swoje własne dziecko do osrodka,będą klepac biede ale  nie oddadzą.   Codziennie dziękuje Bogu za moje zdrowie,za to że moge sie nimi opiekowac,że jestem przy nich i zawsze sobie powtarzam-nie narzekaj bo może byc jeszcze gorzej!    Dzię kuje za linki do caritasu,pozdrawiam 
Nadrzędny - Autor Oliwia57 Dodany 2010-10-28 19:57
Witam. Ja rowniez jestem matka 2 ki dzieci niepelnosprawnych, z tym tylko ze juz doroslych, ale znam ta biede przy takich dzieciach od podszewki. Elu jezeli bierzesz rodzinne przysluguje ci tez rehabilitacyjne na dzieci. Jezeli ojciec dzieci nie daje ci pieniedzy mozesz dostawac z Funduszu z tym tylko ze musisz miec wyrok sadu, napewno po 500 zl dostalabys na niepelnosprawne dzieci. Wiem bo jak dzieci byly male sama pukalam do wszystkich drzwi, nieraz sie naplakalam bo urzednicy sa okrutni, ale przelykalam to i szlam dalej. Nie wolno sie poddawac, szukaj pomocy wszedzie, masz internet wiec mozesz pisac listy do roznych instytucji, zglosic dzieci do Fundacji. Dzis masz wieksze mozliwosci niz ja mialam kiedys. Mialam 4 dzieci, 2 zdrowych i 2 chorych, byly maz zabral z domu wszystko i uciekl i musialam sobie dac rade. Dzis tez zyje mi sie trudno bo oboje dzieci sa uposledzone fizycznie i umyslowo ale radze sobie a na dzieci choc juz dorosle Fundusz placi alimenty, moj byly odkad sie wyprowadzil nie dawal na dzieci ani ich nie odwiedzal i tak jest do dzis a mnie to lata juz teraz. Pozdrawiam.
Nadrzędny - Autor Elżbieta pawlak Dodany 2010-11-19 14:52
Witam wszystkich serdecznie! dzisiaj mam chyba szczęsliwy dzien,i dzieci są w miare zdrowe tzn,nie kaszlą,nie wymiotują i są pogodne,no i co najważniejsze otrzymałam pomoc na zakup tony węgla z Caritasu. i z tego forum jeszcze jedna osoba zaoferowała mi pomoc.Pisze to wszystko dlatego że wierze wto że każde nagłosnienie dobrych uczynków i pokazanie że są jeszcze w Polsce ludzie dobrego serca,kturym nie jest obojetna nasza sytuacja.  DOBRO TRZEBA NAGŁASNIAC w tym coraz bardziej złym świecie! pozdrawiam wszystkich goraco!
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-11-19 17:21
ciesze się razem z Tobą
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / jak przeżyc za 520zł z dwójką niepełnosprawnych dzieci? (Strona 2) (42105 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill