Policja zatrudnia osoby z niepełnosprawnością

Autor arkadiuszkowalski Dodany 2011-02-20 08:03

witam Wszystkich
jak przeczytałem ten tekst że: "Policja zatrudnia osoby z niepełnosprawnością"
to powiem szczerze iż bardzo współczuję tym którzy będą tam pracować
tak czytając ten artykuł przypomniała mi się sytuacja którą widziałem
kiedy to dziewczynę niepełnosprawną ruchowo zagonili do pakowania nowych
mundurów policyjnych które w całej Polsce za nasze podatki sobie wymieniali w tej "zacnej" instytucji
całe szczęście kierownik magazynu był na tyle trzeźwy iż posadził ją za biurkiem i bardzo się dziwił
kto z tych wszystkich rządzących naczelników z gwiazdeczkami był na tyle niepoważny aby podjąć taką decyzję
aby inwalidkę wysłać do pracy fizycznej i biegania po pietrach w magazynie
więc kochani jak komuś przyjdzie do głowy praca w policji
to niech się poważnie zastanowi bo tam nie ma reguł
tam jest branie kasy w postaci ulg dla pracodawcy za Wasze inwalidztwo
pozdrawiam

Autor beata11010 Dodany 2011-02-20 17:45

Witam Wszystkich
Każdy Pracodawca zatrudniający osobę niepełnosprawną zarabia na niej. Pracując w strefie budżetowej ma się więcej przywilejów. Spróbuj pracy u prywatnego Pracodawcy, zobaczysz dopiero jak tam traktowane są osoby z niepełnosprawnością. Ja z chęcią bym poszła pracować do budżetówki, tyle że w promieniu 50 km. od miejsca gdzie mieszkam nie ma takiej pracy.

Autor arkadiuszkowalski Dodany 2011-02-22 15:14

słuchaj wiem że u prywaciarza jest gorzej bo pracowałem i tam - jednak ja się pytam po co robić fikcję przed kamerą i pisać bzdurne artykuły że jest cudownie i będzie jeszcze lepiej dla inwalidów bo to mnie cały czas zastanawia po co?? - po drugie ja nie mam do nikogo pretensji ja po prostu stwierdzam fakt iż taki proceder w naszym cudownym fikcyjnym kraju rasistów dobrze się kamuflujących istnieje - ludzie!! trzeba się buntować i naświetlać takie rzeczy niech społeczeństwo zdrowe wie iż jak im się noga podwinie i niestety zostaną inwalidami to będą mieli przerąbane

Autor barnaba24 Dodany 2011-02-21 20:25

To żadne odkrycie tylko nikt nigdy nie opisywał takich przypadków.

To się robi tak. Bierze się delikwentów z Warsztatów Terapii Zajęciowej. Pisze się im co mają mówić do kamery - jak to fajnie, bez warsztatów to chyba tylko skończyć ze sobą i takie tam.
Później się to emituje i w ten sposób fikcja trwa.
Pan czy pani prezes takiego ośrodka wysyła delikwentów do pracy do restauracji czy barów, gdzie ci zasuwają cały miesiąc za 50 czy 100 zł - bo to "rehabilitacja" a nie praca zarobkowa. Oczywiście reszta z kilkuset złotych jakie delikwencji zarobią, trafia do kieszeni pana prezesa czy pani prezes. Ci z kolei kupują sobie auta czy domy, a delikwentom fundują wycieczkę 1 czy dwudniową za 50 zł.
Tu akurat znam taki przypadek. Zwróćcie uwagę, że na takich filmikach nigdy nie występują opiekunowie (rodzice) takich delikwentów. No ci to my mogli nawtykać przed kamerą.

Autor moerbecke Dodany 2011-02-21 21:21

...powiedział Specjalista od Spiskowych Teorii Dziejów Barnaba24.

Pozwól tylko, że nieśmiało zapytam- czy masz na poparcie swoich wynurzeń jakieś dowody/argumenty?

Pozdrawiam,

moerbecke

PS. Aha Daj sobie spokój z linkowaniem do artykułów z "Faktu" czy "Super Expressu" Na argumenty w stylu "jeden frustrat powiedział drugiemu frustratowi" również jestem nieczuły.

Autor arkadiuszkowalski Dodany 2011-02-22 15:16

nie rozumiem do czego pijesz widać iż za dobrze Ci się powodzi...

Autor arkadiuszkowalski Dodany 2011-02-22 17:22

przeczytaj sobie mój wpis dotyczący tematu "odszkodowań za dyskryminację" jest tam troszkę napisane o tym jak się traktuje ludzi chociażby w resorcie (nie wspomnę o prywaciarzach)a ja sam tez miałem niezłe doświadczenia i tu wcale nie trzeba dowodów do poparcia tezy iż inwalida to kula u nogi dla pracodawcy - więc dziwi mnie fakt iż się czepiasz kolego niesłusznie

Autor barnaba24 Dodany 2011-02-23 17:14

O tym się po prostu nie mówi. Ludzie się boją. Takie WZT to bardzo instratny biznes dla prezesów.
Myślisz, że oni tam robią za 1200 zł? Pomnóż przez 7 czy 8, albo więcej.

Co do Policji. Skoro tak ludzi traktyją u stróży prawa, to nie trudno się domyślić jak musi być gdzie indziej.

Rozumiem moerbecke, że jesteś raczej z tej strony od 1200 zł * 8 niż z tej za 50 zł.

Mieszkam koło takiego WZT (zdrowi z małymi problemami) i widzę co tam się dzieje. W ramach rehabilitacji pracują po barach za 50 zł a ośrodek fundnie im wycięczkę gdzieś za miasto.
Tylko pani prezes jest szczęśliwa i jej akurat się nie dziwię.