Też będę pisała pozew do sądu, po utracie renty ( miałam to swiadczenie z KRUS przez kilkanascie lat!)rozumiem przez to,że nalezy mi sie adwokat z urzędu...ale zalezy to od kilku czynników....jakich....?
Jeśli przychyli się do wniosku to czy mogę sama zaproponować kancelarię np. najbliższą mojego miejsca zamieszkania ...?Czy wtedy takiego prawnika będę musiała opłacić....?Bo rozumiem,że adwokata z urzędu nie musiałabym opłacać...?