słuchałem na własne uszy w radio taką rozmowę miedzy dwoma politykami nie powiem skąd domyślcie się sami oto ona oczywiście w wielkim skrócie-dlaczego wszystko idzie w górę odp;bo jest kryzys pyt; co będzie jak kryzys będzie jeszcze gorszy odp dalej będą podwyżki pyt co bedzie jak ludzie zastrajkują odp a kto niby ma zastrajkować i dlaczego,,,,,,,,,,,,,,,,, to nie koniec rozmowy na koniec powiedział jeden do drugiego ze Polacy to głupi naród i dadzą się nabrać na wszystko jednak już wiele przeszli i są przyzwyczajeni do wszystkiego. Moja od powić dla tych którzy mnie rozumieli jak pisałem o niebezpieczeństwach jakie mogą nas spotkać i co można zrobić aby ich unikać jest całkiem jeszcze realna nie chce być upierdliwy dla tych którzy mi źle życzyli lub nie liczyli się z moimi słowami tylko liczyli na państwo powiem jedno najcięższa sytuacja dopiero przed nami co zrobić aby był lepiej jak myślicie to pozostawiam wam jak zwykle już nie do przemyślenia lecz do działania
> pozostawiam wam jak zwykle już nie do przemyślenia lecz do działania .
kiedyś podałem ci pomysł na takiego rodzaju sprawy to mnie wyśmiałaś więc o co chodzi powiem tak jak kto chce to wie ja chce wiec wiem
ja nie łapie równania 
serdeczne dzięki za oświecenie
)))))))
Ja miałem na myśli tylko i wyłącznie sprawy ekonomi i polityki rodzina to j87uż inna sprawa lecz i tak za parę lat będzie tylko on i ona chyba już się nikt nie da nabrać na becikowe i jakieś obiecanki rządowe
Ja miałem na myśli tylko i wyłącznie sprawy ekonomi i polityki rodzina to już inna sprawa lecz i tak za parę lat będzie tylko on i ona chyba już się nikt nie da nabrać na becikowe i jakieś obiecanki rządowe
korupcja i kumoterstwo to samo zjadło Grecję i Hiszpanie włochy i Portugalię
to nie pomyłka już bardzo dawno temu udowodniono że 2+2=5 a nie 4 nie o to idzie w tym kryzysie zastanów się kto robi najwięcej szumu wokół tego wszystkiego i komu najbardziej zależy aby Polacy zostali poniżani i wydojeni do końca swoich możliwości zarówno finansowych jak i gospodarczych jak i psychicznych
KRYZYS TO CHYBA NAJPOPULARNIEJSZE SŁOWO
zależy gdzie i jak patrzysz
ZOBACZYMY
z pewnością do przodu
To ja może odrobinkę umiarkowanego optymizmu - narzekamy na swój kraj, ale mamy siódmą gospodarkę w Europie. Jesteśmy jednym z krajów które odnotowały tzw. "wzrost gospodarczy" w tym roku. Nie mamy Euro jako waluty i nie jesteśmy do niego przywiązani.>problemy też będą, ale pozostaną te, z którymi rzeczywiście trzeba się zmierzyć<
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
