Mój chłopak ma 20 lat, ja 19. Dwa miesiące temu miał poważny wypadek samochodowy, w którym stracił prawą nogę wraz z kawałkiem pośladka. Ma również liczne obrażenia: niema kości łonowej, prawej części miednicy, ma wycięty kawałek jelita, wyłoniony sztuczny odbyt, złamaną lewą nogę w obrębie uda i wiele innych poważnych uszkodzeń. Przez ten okres od wypadku przeszedł już 6 operacji, a czeka Go jeszcze conajmniej 3. Przez 3 tygodnie był nieprzytomny, zaintubowany (= pod respiratorem) na Oddziale Intensywnej Terapii. Co ciekawe miał 1% przeżycia po 2 tygodniach, bo na początku lekarze mówili jedynie o godzinach... Teraz jest troszkę lepiej- został przeniesiony na oddział Chirurgii. Mimo że jest chłopakiem z niezwykłym temperamentem i uporem, nękają Go myśli "Jak to będzie potem?". Bardzo mi zależy na kontakt z podobną osobą! Chciałabym wymienić się razem z moim chłopakiem (a już niedługo narzeczonym) doświadczeniami, przeżyciami, wspomnieniami... Kasia i Rafał
Czekamy na jakąś odpowiedz. PAMIĘTAJCIE, ŻE JESTEŚCIE WIELCY!
Autor Zygmunt
Dodany 2006-11-23 20:07
Droga Pani Kasiu. Bardzo wspolczuje Wam obojgu tragedii jakawas oboje spodkala. Pani chlopca dla tego, iz niesamowicie cierpi, a Pani, gdyz kochajac, cierpi Panbi rownie mocno. Najleprza w trakich chwilech jest modlitwa i milosc bliskich osob i przyjaciol. Trzeba duzo wiary i ufnosci w Boza moc. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Zygmun
Pani Kasiu! Co prawda nie jestem po wypadku komunikacyjnym, tylko chorobie nowotworowym, jednak również miałam amputacje nogi z wyłuszczeniem biodrowym.
To już 5 miesiąc jak mój Rafałek jest w szpitalu... Martwi się, że nie będzie chodził, że nie znajdzie się dla Niego odpowiednia proteza. Amputacja z wyłuszczeniem w stawie biodrowym nie jest częsta. Ale mam nadzieje, że są ludzi, którzy to przeszli i chodzą o protezie. BARDZO bym chciała porozmawiać z taką osobą, BARDZO proszę o kontakt na kasia19ch@o2.pl lub gg 2450030.
na stronie www.solpolska.com.pl można przeczytać o chłopaku (Vłodi), który jest cenionym perkusistą mimo wyłuszczenia w stawie kolanowym:) a więc można:) może by się udało jakoś z nim skontaktować....hmm...nie wiem...
Monikaaaa tu chodzi o wyłuszczenie w stawie biodrowym, a nie KOLANOWYM
Ja jestem po wyłuszczeniu w stawie biodrowym.
życzę wytwałości i zapewniam że chłopak będzie chodził o własnych siłach doprotezy powinien być dołączony kosz kanadyjski który ją trzyma
no to wiadomo ze musi byc kosz
przeciez musi sie na czyms trzymac
)
Ale bedzie musial tez miec zapewne rehabilitację.
TEGO NIE UNIKNIE TO FAKT:
TRUDNO KOMUŚ JEST SIĘ POGODZIĆ Z URATĄ NOGI W TAK MŁODYM WIEKU NIE DZIWI MNIE TO ALE TRZEBA BRAĆ ŻYCIE TAKIE JAKIE JEST I IŚĆ DO PRZODU
ja przeszlam amputacje w wieku 16 lat i od razu pogodzilam sie z ta mysla ze nie bede miala nogi. Mysle ze to jest indywidualna sprawa kazdej osoby.
Ten chlopak stracil noge w wypadku to co innego jak obudzil sie i zobaczyl ze nie ma nogi, jak natomiast wiedzialam ze bede miala amputacje.
każdy chorobę odbiera inaczej
tak
tylko dziwne jest to ,ze ta dziewczyna dała ten post a na meile nie dopowiada
wiem ze on zostal nadany chyba w 2006 r. ... moze juz nie sa razem ...