EwMaEla, miło mi powitać na tym Forum osobę sprawną. Ja też nią jestem, a mimo to, gdy zaproszono mnie tutaj, zalogowałem się i zostałem. Może nie udzielam się w dyskusjach, ale często tu zaglądam. Jak narazie nie nawiązałem bliższej znajomości z uczestnikami forum, no, może z małym wyjątkiem.
Dla mnie spotkanie z ON nie jest czymś nowym. Kiedyś, jako osoba sprawna, pracowałem z ON. Poznałem to środowisko i mogę stwierdzić, że to wspaniali ludzie. Wygląd i cechy zewnętrzne nie są w ważne. To wnętrze świadczy o czowieku, a właśnie ON posiadają to, czego przeważnie nie dostrzegają osoby sprawne. Gorzej, bo nawet nie dostrzegają w ON człowiekia w potrzebie. Smutna to prawda, bo żyjemy w kraju, który szczyci się, że w 90% jest katolicki, a jednak na codzień nie widać miłości do bliźniego. O miłosierdziu już nie wspomnę.
Twoje pojawienie się tutaj przełamuje w nieznacznym stopniu te stereotypy. A jak bardzo jesteśmy mile widziani i potrzebni świadczą wypowiedzi Maltabar, Lidian, Elli i Norbiego. Szkoda tylko, że jest nas tak mało.