Witam!
Radziłbym uważniej czytać czyjeś wypowiedzi, a potem zabierać głos.
Po pierwsze - nie pisałem o kłopotach z chodzeniem w protezach
Pro - Bionicy, a o problemach z wykonaniem tych protez, co skończyło
się rozwiązaniem umowy z firmą.
Po drugie - umowa z nimi była na wykonanie protez zgodnie z limitem NFZ.
Nie mam na boku kasy, żeby zrobić sobie protezy takie jakie ma Jaś Mela.
A bardzo bym chciał, bo góry czekają.
Po trzecie - to jest forum i każdy ma prawo wypowiedzieć swoją opinię.
Nawet w takiej formie, jak ja to zrobiłem. Niech przyszli klienci poznają
trochę prawdy! Jak każdy człowiek mam prawo do godnego życia.
Tym bardziej teraz po amputacji oczekuję jakiegoś zrozumienia i pomocy,
także ze strony protetyka. Nie zaś jedynie bujanych obietnic zrobiena
super protez, które miały mi pomóc wrócić w góry i samodzielnie żyć.
Skończyło sie na tym, że firma nie UMIAŁA wykonać porządnego leja!!
Po czwarte - jak się firma rozgłasza na całą Polskę, że robi takie świetne
protezy, to trzeba to robić rzetelnie, nawet protezy z limitu NFZ.
Jak się zdąrzyłem zorientować, to forowani są klienci płacący grubą gotówką.
Pozdrawiam w ten słoneczny dzień
Marian