www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / niepełnosprawni powinni pracować na otwartym rynku (5740 - wyświetleń)
- Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-03 23:02
Eksperci: niepełnosprawni powinni pracować na otwartym rynku pracy

Eksperci są zgodni, że niepełnosprawni mogą i powinni pracować na otwartym rynku pracy, przyznają jednak, że obecnie obowiązujący system zniechęca do tego. Potwierdzają to osoby, które chcą pracować mimo zaświadczeń o całkowitej niezdolności do pracy. Czytaj więcej... kliknij tu...
  

>>Odsłuchaj tekst<< Eksperci: niepełnosprawni powinni pracować na otwartym rynku pracy

Eksperci są zgodni, że niepełnosprawni mogą i powinni pracować na otwartym rynku pracy, przyznają jednak, że obecnie obowiązujący system zniechęca do tego. Potwierdzają to osoby, które chcą pracować mimo zaświadczeń o całkowitej niezdolności do pracy. >>Odsłuchaj tekst... kliknij tu...<<
Nadrzędny - Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2013-02-04 08:40
Zgadzam się z większością wniosków z tej konferencji.Aczkolwiek jak dla mnie zabrakło na niej konstruktywnych pomysłów co zrobić by było lepiej. No i nikt nie zadał kluczowego pytania:
co sprawia, że pracodawcy nie zatrudniają ON?
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2013-02-04 09:09
Jak to co? Rachunek ekonomiczny. Mamy ponad 2mln bezrobotnych. Po co kłopot jeśli można go uniknąć?
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-04 12:32
Złe rozporządzanie dofinansowaniami na zatrudnienie niepełnosprawnych, te pieniądze mają służyć na przystosowanie stanowisk pod względem niesprawności a nie wędrować do kieszeni pracodawców... A w razie nie zatrudniania niepełnosprawnych, moim zdaniem trzeba podnieść tą karę nawet 5-ciokrotnie... W przypadku urzędów trzeba tak zrobić, aby szefowie tych urzędów tą karę płacili nie z pieniędzy publicznych a z własnej kieszeni... Moim zdaniem, trzeba byłoby także nasilić kontrole tych urzędów w celu weryfikacji dostosowań dla niepełnosprawnych petentów i pracowników...
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2013-02-04 12:59
Norbi, czy Ty naprawdę uważasz za mądre zmuszanie kogokolwiek do zatrudniania niepełnosprawnych tylko dlatego, że są niepełnosprawni...? Niezależnie od ich umiejętności, możliwości i chęci...?
A nie lepiej dać pieniądze samym niepełnosprawnym, aby nareszcie mogli podnosić swoje kompetencje oraz mobliność, żeby w ogóle móc i chcieć do tej roboty uczęszczać...?
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-04 13:37
Nie niepełnosprawnych trza zmuszać do tego aby podejmowali pracę... A tych co powinni zatrudniać, a nie robią tego, gdyż nie chcą się "BRUDZIĆ" swoich rączek jakimiś niepełnosprawnymi... Tu wcale nie chodzi o to aby zatrudniać na siłę, ponieważ od tego są konkursy na stanowiska i to one określają kto zostanie zatrudniony w urzędzie, wiem że jest coś takiego...
Nadrzędny Autor bluengel Dodany 2013-02-04 22:07
No, "coś" tam wiesz...
W konkursach na stanowiska w służbach publicznych, urzędach to akurat są już bardzo daleko idące wskazania i przywileje dla niepełnosprawnych - i tak uważam, że za duże, ponieważ najważniejsze powinny być kompetencje lub przynajmniej predyspozycje.
Ja też nie zachęcam już swojego pracodawcy do chrzanienia się w zatrudnianie ON z refundacją, ponieważ to gra nie warta świeczki - naprawdę za dużo formalności i zobowiązań. Już o tym pisałam: wielokronie sama podejmowałam próby zatrudnienia ON np. w swojej ngo czy dziale firmy - niestety, b. rzadko się to udawało, chociaż trudno akurat mnie posądzać o nierozumienie tematu. Ale nie zawsze cechy konkretnej osoby po prostu pasują do danego stanowiska, profilu firmy, oczekiwań szefów - i nie zdecyduję się na podpisanie umowy z kimś tylko po to, aby sobie robić kłopoty. Zdarzało się tak i więcej tego błędu nie popełnię. Co nie znaczy, że jeżeli trafi się sensowna osoba, akurat niepełnosprawna to jej nie zatrudnię - z przyjemnością, ale musi prezentować sobą coś więcej niż same żądania...

Z tym zmuszaniem niepełnosprawnych, aby podejmowali pracę to też bym nie przeginała - zachęcać tak, ale zmuszać...? Z niewolnika nie będzie pracownika - też się tego nauczyłam.
Fakt - ciągle bardzo źle się ich w Polsce motywuje, a dokładniej: w ogóle nie motywuje. Ani płacą, ani możliwościami rozwoju, ani zapleczem, ani inwestowaniem w mobilność czy nowoczesne metody uczenia się itd. . Ale wielu Polakom, nawet w b. ciężkiej sytuacji socjalnej, tak jest wygodnie i kręcą nosem na wszystko, co im się zaoferuje. Widać - nie ma bidy.
Nadrzędny - Autor chromy Dodany 2013-02-05 09:24 Zmieniony 2013-02-05 09:33
z artykułu
cytat 1:
"Jak pokazują statystyki, 10 proc. Polaków w wieku produkcyjnym posiada orzeczenie o niepełnosprawności, a tylko 22,3 proc. z nich znalazło pracę. Jedną z przyczyn bierności zawodowej jest niedostosowanie rynku pracy do ich potrzeb."

Moje odniesienie: ponownie liczby statystyka, która jest tylko krzywą statystyczną. Jak juz wcześniej pisałem w innym wątku : statystyka = kłamstwo.
W  wymienionej grupie 10% są wszyscy z orzeczeniami, łącznie z tymi którzy leżą w łóżkach, z tymi którzy w żaden sposób nie są zdolni egzystować sami, z tymi którzy podpisać się nie umieją, mówią od rzeczy.... łącznie z   grupą najciężej chorą ciężką niepełnosprawnością, która statystycznie ujęta została z orzeczeniami osób które mają lżejsze dolegliwości chorobowe lub choroby które w mały nikły sposób ograniczają ich życie osobiste, społeczne, zawodowe.
Nie można zreasumować np. osoby z amputacją jednej stopy  z np. osobą z upośledzenie umysłowym głębokim.
Dlatego w sposób nieudolny wyliczono statystycznie, że  : "tylko 22,3 proc. z nich znalazło pracę.'
Kłamstwo numer 1.
Nie wszyscy nadają się do pracy, co więcej na otwartym rynku pracy, dlatego że stwarza to zagrożenie dla ich słabego już zdrowia, nie jest sztuką pogorszyć to co już jest słabe, żeby być ciężej chorym, a co dalej idzie poniesie większe koszty leczenia .
Stworzono Zakłady Pracy Chronionej, które okazały się obłudnym kłamstwem dla ciężko niepełnosprawnych, wyzyskiem,  praniem pieniędzy z refundacji.
Z kolei grupa osób, która otrzymała orzeczenia umiarkowany -dla potrzeb rent socjalnych, znaczny = całkowicie niezdolny do pracy, samoczynnie zdradziła swoją zaradność i siłę zdrowia do pracy na otwartym rynku pracy, gdzie jednocześnie w obliczu  orzecznika i Komisji  a niekiedy Sądu twardo udowodnić  chcieli że są całkowicie niezdolni do pracy.
Namącono dosyć w głowach niepełnosprawnym. Niedawno spotkałem się z taką sytuacją:  chłopak który trzęsie się, nie jest w stanie usiedzieć równo na wózku inwalidzkim, wypowiada bełgotliwie słowa, ma dysfunkcję neurogenną wypowiada takie zdanie: " chciałbym też pracować, szukam pracy, podejmę się każdej pracy". Chłopak jest ciężko chory, ale osłuchany tym o czym się nadgorliwie mówi w mediach i nie tylko, stworzył sobie swój fałszywy wymiar swoich możliwości. 

cytat 2:
"Wśród nich znalazło się też m.in. ponowne zdefiniowanie pojęcia niepełnosprawności, które koncentrowałoby się na możliwościach, a nie na dysfunkcjach i ograniczeniach. O niepełnosprawności orzekałby wówczas zespół składający się nie tylko z lekarzy, ale także ze specjalistów z dziedzin właściwych dla rodzaju niepełnosprawności i problemów danej osoby."

moje odniesienie:
Bazując na obecnym systemie orzecznictwa w Polsce nigdy nie będzie dobrze. Trzy zespoły orzecznicze obecnie orzekają. Najgorsza sytuacja w orzeczeniach dla potrzeb pozarentowych - fałszywy obraz danych.  Kolejki osób,  które chcą dla faktu podnieść stopień niepełnosprawności, dla faktu korzystania w ulg i przywilejów dla najciężej chorych oraz ostatnio zdefiniowanej reformy, ze za stopień znaczny pracodawca dostanie inne dofinansowanie. Powstaje kołomyja jakiej nigdy przez tyle lat nie była.
Kolejny problem, to Ustawa, która otworzyła drogę do błędnego koła refundacji rynku pracy niepełnosprawnych, składek pracodawców do PFRON. Skomplikowała drogę pracodawcom i niepełnosprawnym. Pomysły naszych posłów, zamiast coś usprawnić... ale to już tradycja że nasi posłowie wszystko zepsują.
W kraju jest kryzys gospodarczy, zwolnienia grupowe, likwidacja zakładów pracy (w innych wątkach jest dużo wpisów ogólnych o gospodarce w kraju), stąd pracodawcy zatrudnią chętniej zdrowego człowieka. Taka jest rzeczywistość.
Nadrzędny Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-05 12:14
Orzecznictwo o niepełnosprawności, jak i, ich sprawa zatrudnienia na otwartym rynku pracy jest w Polsce do bani i fikcją. To wszystko ujmując w jednym krótkim zdaniu!!!
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / niepełnosprawni powinni pracować na otwartym rynku (5740 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill