www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Godna zaufania Organizacja Pożytku Publicznego (5451 - wyświetleń)
- Autor emiliako@gazeta.pl Dodany 2013-02-19 16:24
Proszę o opinie, która lub które Organizacje Pożytku Publicznego są godne zaufania ze względu na:
  udostępnienie podopiecznej osobie niepełnosprawnej, posiadającej subkonto, lub jej pełnomocnikowi, całkowitej kwoty przekazanej zbiorczo przez Urzędy Skarbowe w Polsce z 1% z podatków w PIT-ach na subkonto danej podopiecznej osoby; ale nie chodzi o przelew zaksięgowany już na subkoncie w danej Organizacji, lecz o dokument zbiorczy z Urzędów Skarbowych w Polsce; znana jest wszystkim praktyka zabierania ok. 40% do 50% kwot wpłaconych tytułem 1% z podatku na tak zwane cele statutowe, chociaż darczyńcy prawidłowo wpisali w odpowiedniej rubryce w PIT-ach cel szczegółowy , imię i nazwisko osoby niepełnosprawnej, posiadającej subkonto;
dziękuję i pozdrawiam, Anna.
Nadrzędny Autor Iota Dodany 2013-02-19 19:23
Uwaga techniczna - to co darczyńcy wpisują w PIT to jest sugestia celu. Organizacja może legalnie go nie uznać. Bo akurat 1% (w przeciwieństwie do wpłat) nie miał nigdy iść na indywidualne osoby. To że taka możliwość w ogóle istnieje jest trochę wbrew pomysłodawcom jednego procenta.

Ale oczywiście być może są takie organizacje, które nie pobierają żadnej części na cele statutowe i jeszcze przekazują informację od US.

Życzę skutecznych poszukiwań.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2013-02-19 19:50
Iota ma rację.

Zaufanie nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ taka praktyka OPP jest, niestety, dozwolona czyli legalna.
Na logikę: OPP jest formą prawną. Istniejąc i prowadząc chociażby konto w banku i księgowość, ponosi realne koszty utrzymania chociażby administarcji. Skoro chcesz korzystać z zasobów (konto, administracja, strona internetowa itd.) danej organizacji, nie jest dziwne, że powinnaś uczestniczyć w jej utrzymaniu.

A ponieważ Tobie nie podoba się, że musisz płacić "haracz", OPP nie podoba się dokładanie do czyichś interesów - to też bardzo jasno świadczy o tym, że cały układ jest do bani.
Jak wspomniała Iota: 1% nie miał, w założeniu idei, służyć do zbiórek na prywatne cele - chociażby najszlachetniejsze. Miał stanowić wsparcie dla organizacji pozarządowych realizujących potrzebne społecznie zadania publiczne. Ty - z całym szacunkiem do osoby - nie jestem celem publicznym samym w sobie.

Podsumowując: takie zawoalowane opinie zarzucające OPP nieuczciwość (a nie jesteś w tym jedyna) to kolejny dowód, że korzystasz z narzędzia, którego nie rozumiesz.

Poza tym: jeżeli już taką operację przeprowadzałaś, z pewnością podpisałaś umowę z OPP, gdzie zostały jasno określone warunki współpracy - nie musisz się na nie godzić czyli umowy podpisywać.

Załóż własne stowarzyszenie i zbieraj, na co chcesz - to jest możliwe, ale dopiero wówczas może zmienisz zdanie na temat mechanizmu. Oczywiście, np. stowarzyszenie nie może służyć jednej osobie, więc to trzeba właściwie ogarnąć - nastawiając się na coś więcej, niż prywatną zbiórkę.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2013-02-20 02:17 Zmieniony 2013-02-20 02:29
Bluengel,

Insza inszość, że organizacje w zasadzie powinny jasno informować zarówno darczyńców jak i beneficjentów jak odnoszą się do wskazań kont osób prywatnych, ile z tego idzie na cele statutowe itd,, bo to jest kwestia wzajemnego zaufania, i takie tam. Nawet jeżeli formalnie nikt nic nie musi.

A tak w ogóle i nie a'propos (a może i a'propos) - ja nigdy nie uważam oddania 1% za swoją darowiznę, bo darowizna to jest wtedy jak sobie wyjmę "z talerza" i komuś dam.
A wtedy to już brak informacji o tym jak zużywa się środki, to zwykłe... wszyscy wiedzą co.

Ja wtedy po prostu nie daję, ale w obecnym stanie "rynku" na przykład rodzice dzieci niepełnosprawnych zbierający na leczenie mogą albo nie znać renomy organizacji, albo czuć się przyparci do muru. I w zasadzie pani Anna ma prawo pytać kto jak zarządza kasą.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2013-02-20 12:51
Jak wynika z mojej praktyki, ponieważ wiele OPP uczyniło legalny biznes z procederu subkont - nie wydaje mi sie, aby większość z nich za  bardzo ukryć te informacje. Sprawozdawczość OPP, które otrzymują 1% jest obowiązkowa (wisi na stronie ministerstwa). Nie spotkałam się też z sytuacją, aby nie udziolono takiej informacji na życzenie zainteresowanych. Nie jest to przecież tajemnica - i nie powinna być, skoro te organizacje uważają to za etyczne i zgodne z literą prawa działanie.

Tam, gdzie pojawia się możliwość zysku - ludzie zwyczajnie głupieją i przestaje się liczyć wszystko, co wcześniej miało stanowić ideę (doskonały przykład na żywo: Fundacja Kidprotect - masakra). Ja osobiście już przestałam się dziwić, chociaż wciąż podkreślam, że moim zdaniem system subkont i haraczu jest zły, głupi i rodzi patologię. W tej patologii teraz wielu utknęło - "bo każdy tak robi". Ja nie robię, chociaż ciągle mi ktoś proponuje. Wiem, że dla niektórych to szansa na ratowanie się, ale to niedobra droga i ustawodawca powinien ją zamknąć.

Ale nadal uważam, że w takim razie - skoro i posiadacze subkont i organizacje w tym procederze uczestniczą za opopólną zgodą (jedni z drugich korzystają, taki biosystem) - nie na miejscu jest osądzenie, czy taka organizacja biorąc 30-50% haraczu jest uczciwa czy nie. Nieuczciwa by była, gdyby podpisała umowę z "Kowalską" i nie oddała ani złotówki z wpłat na "Kowalską" lecz zagarnęła wszystko dla siebie. Kwestia wysokości haraczu to już po prostu biznes:)
Nadrzędny Autor Iota Dodany 2013-02-20 14:15

> Sprawozdawczość OPP, które otrzymują 1% jest obowiązkowa (wisi na stronie ministerstwa)


Wiem, linkuję do tej strony tutaj i sama ją czytam. Chociaż mam wrażenie, że to nie jest sprawozdawczość przyjazna użytkownikowi.

> Wiem, że dla niektórych to szansa na ratowanie się, ale to niedobra droga i ustawodawca powinien ją zamknąć.


Brutalnie, to jest chyba coś więcej. Dlka rzeczywiście potrzebujących to jest bnawet pewnie pewien rodzaj wewnętrznego przymusu.

Masz dziecko. Ma mukowiscydozę. wiesz, że potrzebny będzie przeszczep płuc. Wiesz, że mogą Ci go zrobić za 300 000 złotych zagranicą, (jeżeli płuca się znajdą). Wiesz, że na kredyt takiej sumy nie pożyczysz. Wiesz, że od najbliższej rodziny nie weźmiesz, bo tak dużej gotówki nie mają. Pytanie za sto punktów: nie pójdziesz do fundacji dla zasad?

Insza inszość, że nie bardzo jestem pewna czy zostawienie 1% bez celu szczegółowego jest lepszym pomysłem. Bo to zmienia tylko tyle, że fundacja czy stowarzyszenie ma
zadecydować na co to pójdzie.

W teorii 1% miał skłaniać ludzi do zainteresowania się organizacjami, może nawet tymi bardzo lokalnymi. Miał być małym prezentem od Państwa dla rozwoju świadomości, że mamy coś takiego jak fundacje i stowarzyszeni i one coś robią. A wyszło tak, że czasem się zastanawiam, czy nie należałoby tego 1% po prostu całkiem wysadzić w powietrze.
Nadrzędny Autor jolik_ Dodany 2013-02-20 00:40
Proponuję zapoznać się z podstawowymi zasadami przekazania przez podatnika 1% podatku na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego: http://www.pit.pl/1procent/
Uniknie się wówczas ewentualnego rozczarowania oraz pomówienia OPP o nieuczciwość.
.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Godna zaufania Organizacja Pożytku Publicznego (5451 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill