nie Ty jedna
Ale to się porobiło. Lekarz, to zawód z powołania - mówili kiedyś . I pewnie dlatego NFZ nie sprawdza lekarzy a lekarzom to na rękę i kombinują myląc to z pracą . Nie wiem dlaczego poprawiając wynagrodzenie lekarzom nie pomyślano o tej maksymie"za dobrą płacę dobra praca" . Ale to pieniądze niczyje(podatników), więc dlatego, pewnie .
i to jest przerażające, mój dziadek też był lekarzem i jak trzeba było to pomagał i nie pytał o pieniądze, szkoda że już nie ma takich lekarzy, w trakcie okupacji jak jakieś dziecko na wsi zachorowało to dziadek mówił kobietom że mają rosół dziecku ugotować żeby wyzdrowiało a nie jemu dawać a jak miał 70 lat to powiedział do widzenia jestem za stary na leczenie i nie leczył i jeszcze oddał pieczątki do kasacji
jak to jak ?
rozumiem że chodzi o niejakiego minotaura i może dodać należy harpie i inne centaury ?
Co można jeszcze stworzyć ??/ Pewnie smaczną, zdrową kuchnię . Dania, proste i smaczne . Melodię i tekst piosenki, którą prawie każdy mo.że zanucić : Tango milonga, tango mych marzeń i snów...) .
))))) Chociaż....artysta gnębiony bardziej się na wyżyny wznosi, więc....))))
jeżeli ktoś mu skrzydeł nie podetnie
>~Królestwo Niebieskie nie potrzebuje pomników : Zawsze sądziłem , że najważniejszy jest Bóg w religii chrześcijańskiej, która ma być monoteistyczna. Nie mam nic przeciwko papieżowi, ale Bóg i modlitwa do niego to esencja wiary. Nie przedmioty, rzeczy, materialne pomniki. To nie jest wyznanie wiary, lecz hołd materialistycznemu postrzeganiu religii przez instytucje kościelną. Symbol ich rządzenia Polską i społeczeństwem, bo papież to przecież zwierzchnik Watykanu. Jak daleko jeszcze kler musi się w tym kraju posunąć i oddalić od samego Boga, by ludzie wreszcie przejrzeli na oczy i zauważyli, że najważniejsza jest modlitwa i wiara w samego Boga a nie w wymysły ludzi, dla których nauki Jezusa nic nie znaczą.
>~Adam : Niech przyjdzie kler mój, niech przyjdzie kler mój
>i przejmie majątki ziemi, tej ziemi.
>Prawdziwa spuścizna po Janie Pawle II :
>1. Cudowne pomnożenie diecezji do roku 1972 było 17 diecezji. Za pontyfikatu „Papy” ponad dwukrotnie rozmnożyły się do 41. A dlaczego ? Patrz pkt 4.
>2. Cudownie rozmnożyły się kościelne metropolie do 15 szt.
>3. Cudowne rozmnożenie liczby biskupów do 131 szt.
>4. Cudowne rozmnożenie własności ziemi: dla diecezji i seminarium po 50 ha, parafii po 15 ha no i „odzyskanie” podobno zabranych gruntów. Seminaria padają, ale hektary zostają.
>5. Cudowne rozmnożenie terytorium Watykanu na terenie Polski. W Polsce obszar kościelny przekracza już 22 krotnie wielkość Watykanu.
>6. Cuda na patyku w nauczaniu religii. Za państwowe pieniądze utrzymujemy z podatków 31 tys. etatów nauczycieli religii co daje koszty około 1,08 mld złotych rocznie.
>7. Za błogosławionym wstawiennictwem JP 2 mamy ponad 150 oficerów / kapelanów Wojska Polskiego z generałami włącznie, suto opłacanych ( pensja 5 do 7 tys. zł ) z naszych podatków oraz 96 parafii garnizonowych. W niektórych miejscowościach wojska już nie ma, ale parafia i kapelani zostali. Pensje oficerskie nadal im przysługują. Kosztuje nas ta zabawa w katolików żołnierzyków około 25,5 mln zł rocznie. Dodać do tego ponad 200 kapelanów więziennych „obsługujących" 156 jednostek penitencjarnych. Etaty kapelanów w każdym szpitalu opłacane z NFZ, a jest tych kapelanów około tysiąca z płacą na poziomie lekarza.
>8. Cudowne cyckanie Polski na bazie wymuszonego konkordatu, o Caritasie nie wspomnę.
>9. Finansowanie z budżetu państwa, budżetów samorządowych i ze środków unijnych remontów kościołów oraz inwestycje w rodzaju „Bożej Opa(cz)trzności”, „Centrum Myśli..”, „Nie lękajcie się”.. bo i tak was wydoimy…
>Lecz jeszcze nigdy się nie zdarzyło, by któryś z nich podziękował podatnikom za ich utrzymywanie w Polsce. Ciągle są biedni, ciągle im mało…
>W historii jeszcze nigdy nikt tak bezczelnie i bezwzględnie nie okradał swojego kraju i swoich rodaków...
pomnik podobno jest obrotowy, czytałam posty pod artykułem chyba na Onecie, większość postów świadczyła o niechęci do pomników tego typu, pamięć o Papieżu Polaku powinna być w Nas a nie w pomnikach, nase wnuki i tak nie będą wiedziały kto to był a ostatnie walki o wielkość pomników Chrystusa czy Papież świadczą niestety o bałwochwalstwie a nie o Wielkości
>W Polsce wszystko jest wielkie: wielki dług publiczny, wielkie bezrobocie, wielka bieda, wielka głupota, wielka ciemnota i ..... wielkie pomniki.<
>W takim razie co Ciebie tutaj trzyma? Kto jest ciemny i głupi? Czy powiedziałbyś to w oczy swoim sąsiadom?
>Dziwne, że nie obrażają Cię doniesienia o wyczynach Twoich rodaków za granicą<
>Ja często bywam za granicą i wstydzę się za nich, bo czym mam to tłumaczyć<
>Uraziłeś mnie używając słów ciemny i głupi.
a ikoniecznie na złość babci odmroź sobie uszy:)
))))))
ta drogowa jest zdrowsza ma znacznie więcej mikroelementów .
ale to nas dotyczy to zaciskanie pasa, oni nie mogą bo nas reprezentują
)))
warzywa też się szpikuje chemią, ale że trudniej to wykazać to nie wiemy czym nas trują
Z Bielska do Cieszyna to rzut kamieniem- no dobra beretem . Może namówię rodzinkę na wycieczkę do "Cieszyna czeskiego i sprawdzę ich humory . Zrobię kilka fotek -to sie uspokoją, żeby mandatu nie płacić .. Pewnie trzeba by skosztować ich piwo, bo bez piwa ani rusz;), a i na drogę coś kupić . Co się zaś ma do warzyw to lubię :golonko w warzywach, schabowy również . Stek jak w dobrych warzywach to nie pogardzę .Mielony mi tylko nie pasuje z żadnym, więc rzadko gości na mym stole . Pozdrawiam .
jak Český Těšín to do piwa knedliczki musowo
Wszystko tylko nie knedliki ...Najlepiej czeskie chipsy .Ale dobry jest wędzony ser w nitkach . Jak się jest spragniony, to i bez dodatków smakuje .
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
