Ulubione książki

Autor lidian Dodany 2015-10-03 16:38

Jola. Wiecha czytałam "100 lat temu", a nie wczoraj w nocy. :-)

))))

Autor Gollum Dodany 2015-10-03 18:28

Liduś nie chwalilaś się, ze przekroczylaś setkę - gratuluję długowieczności :-)

Powiem Ci - oj trzymasz się kobieto...

Autor lidian Dodany 2015-10-03 18:59

Co tam metryka. Ważne, że dusza młoda. :-)

)))))))))))

Autor Gollum Dodany 2015-10-03 19:32

To prawda.
>>>KLIK<<<

Autor rogal160 Dodany 2015-10-05 10:29

Ja potrafiłem czytać po 300-400 stron ciurkiem, ale to było w czasach przed internetami i przed obowiązkami dzieciowymi.

Autor Balbina Dodany 2015-10-05 13:45

Mam to samo :-)

Autor Jola11 Dodany 2015-10-05 19:20

Autor Marcin8509 Dodany 2015-10-05 21:44

Ja sobie próbuje kolekcjonować Świat Dysku. Pratchetta, nawet mi to idzie.
Pierwsza książka to mistrzostwo plus nasza wyobraźnia, jak czytałem i wybuchnąlem śmiechem
W pociagu to ludzie aż sie na mnie patrzyli :-)

Sapkowski, Tolkien, Lovecraft, Moździoch też nie są mi obcy.

Autor rogal160 Dodany 2015-10-06 07:57

Ja za cholerę nie potrafię chronologicznie Pratchetta ułożyć.

Autor Marcin8509 Dodany 2015-10-06 11:20

Tu jest chronologia z wiki, https://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat_Dysku#Podcykle , ja kupuje tą serie co wypuścili na koniec wakacji, troche nie chronologicznie powieści są ułożone, ale czyta sie dobrze :-)

Autor Gollum Dodany 2015-10-06 13:14

Tyle. żę ta chronologia na wiki nie musi być wcale prawidłowa - wiki jest "otwarta" i każdy może tam napisać co mu się podoba.

Autor Marcin8509 Dodany 2015-10-06 14:12

Rzeczywiście masz racje Gollum, ten link powinien rozwiać wszelkie watpliwości :-)

http://lekturaobowiazkowa.pl/ksiazki/jak-zaczac-czytac-swiat-dysku-poradnik/

Autor lidian Dodany 2015-10-16 08:56

>coś tam Wiecha w domu widziałem<

To sięgnij po to. Zobaczysz, że warto. :-)

>Przyjedźcie do Warszawy, <

Znam Warszawę. W pewnym okresie bywałam tam bardzo często. Dojazdy były trudne, przesiadki, a jak już był bezpośredni od nas pociąg, to i tak całą noc trzeba było jechać. Dopiero odkąd była możliwość lotu samolotem, to się poprawiło, 60 minut i już. :-)

Autor wielokropek Dodany 2015-10-16 09:40

Chorera a ja 60 minut to spędzam na lotnisku przed lotem!? No ale jak się ma prywatne lotnisko kolo domu to nic dziwnego ;-)

Autor rogal160 Dodany 2015-10-16 11:14

Ok ok, ale to by była wycieczka śladami kogo/czego byście tylko chcieli.

Autor lidian Dodany 2015-10-16 13:41

Autor rogal160 Dodany 2015-10-16 13:45

Kiedyś np. dwie japonki zażyczyły sobie zobaczyć jak wygląda tradycyjny obiad w tradycyjnej polskiej rodzinie. To przyszły do mnie i im trzypokoleniowy obiad zrobiliśmy:)

Autor lidian Dodany 2015-10-16 13:54

Czy jednak taki obiad jakim je poczęstowałeś robisz na co dzień?

Autor rogal160 Dodany 2015-10-16 14:02

Na co dzień to ja córce smażę rybe, do tego kuskus i ogórek w kefirze:)

Autor W z K Dodany 2015-10-16 14:05