Aktualności

Autor TadeuszP Dodany 2015-10-26 09:17

Czeka ich dużo pracy i przyjęcie na siebie odpowiedzialności za cały kraj i za wszystkich obywateli.
Ja też, jak prawie wszyscy, będę oczekiwał realizacji obietnic i planów. Oczywiście, chciałbym też realizacji obietnic finansowych ale bardziej związanych z reformami i ukróceniem patologii życia publicznego. To też stworzy szansę na lepsze finanse.
No i ... poczekajmy do oficjalnych wyników. Bo próg samodzielnego rządu kurczy się i trzeba będzie tworzyć koalicję a to już trochę komplikuje sprawę.
Chętnie bym dłużej posiedział i pogadał ale teraz muszę wyjść z domu.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)

Autor Prawda Dodany 2015-10-26 10:22

NO NO NO
JUŻ NIEDŁUGO SIĘ PRZEKONAMY JAK BARDZO PIS NAKŁAMAŁ I ILE ZE SWOICH OBIETNIC ZREALIZUJE. JEŻELI TYCH KŁAMSTW BĘDZIE DUŻO TO W PROCH I PYŁ W NASTĘPNYCH WYBORACH BĘDĄ ZMIELENI./5/

Autor Prawda Dodany 2015-10-26 10:26

NO NO NO
COŚ Z TYM CZASEM U MNIE NIE PASI. JAK TO ZMIENIĆ, NA ILE USTAWIĆ /5/

Autor Prawda Dodany 2015-10-26 11:15

NO NO NO
JUŻ ZŁAPAŁAM DOBRY CZAS. DZIĘKUJĘ ZA POMOC /5/

Autor w-zetka Dodany 2015-10-26 10:47

Narod wybrał tak, to tak musi być.
Jednak na ochłodę taki cytat.

~NIEdobra zmiana : Drugi Budapeszt w Polsce proszę bardzo! No i co się teraz zadzieje zgodnie ze scenariusz Węgierski:
1. Orban wprowadził rekordowy VAT w Europie = 27% na czym oberwali najbiedniejsi... a PIS pluł na rząd PO za VAT 23%
2. "Pomoc" Orbana frankowiczom. Zamach państwa na niezależne rynki finansowe spowodowała gwałtowne osłabienie się forinta. aż o 50% na czym oberwali rykoszetem wszyscy Węgrzy i to głownie najbiedniejsi.. Dalej, to spowodowała w tym roku rekordowy poziom emigracji węgierskiej aż do 500 tys!!!
3. Węgry były najbogatszym narodem w części środkowo wschodniej. .Obecnie za Orbana Węgry spadły w stopniu zamożności aż na 4 miejsce.
4. Orban pluje ciągle na UE ale równolegle dogaduje się pod stołem z komunistą i dyktatorem Putinem
5. Orban za niedługo wyprowadzi Węgry z UE... Polska za niedługo też będzie poza UE bo anty UE politykę Maciorawicza doskonale znamy.. Ale kto się z nami wstawi przy słabnącej na potędze złotówce? Będziemy znów dziadami Europy! zwiń

Punkt 4 może być inny, oby nie doszło do zatargu z Rosją, bo niedźwiedź nie lubi naszych os latających mu natrętnie koło nosa.

http://wiadomosci.onet.pl/forum/wybory-parlamentarne-2015-pis-zwycieza-wedlug-sond,0,2157305,187605401,czytaj.html

Autor rogal160 Dodany 2015-10-26 11:07

Ale to wróżka ten scenariusz przewidziala?

Autor w-zetka Dodany 2015-10-26 12:44

Miłość polityczna Szanownego Prezesa do Orbana, zapatrzenie w jego politykę pozwala wyciągać wnioski. Pewne zapowiedzi w roli opozycji też były. Więc na razie kombinuje naród jak może, co do zapowiadanej orki na tych rzekomych "ruinach i ugorze". :-)

Autor Gollum Dodany 2015-10-26 17:04

Nie wiem czy ktololwiek z Was zauważył co powiedział (niestety nazwiska nie pamiętam) Pan z "Nowoczesnych"- zaraz po zamknięciu lokali wyborczych jak przeprowadzali wywiady.
Mam nadzieję, że Pani Szydło nie będzie spełniać obietnic
Dobre.

Autor lidian Dodany 2015-10-26 17:08

Petru Ryszard.

Autor Iota Dodany 2015-10-26 12:47

Nie interesuje mnie, że PiS wygrało. Interesuje mnie:

1. Co i jak będzie się zmieniać na poziomie ustaw - to będzie widać za kilka lat
2. Prywatnie: czy weszła do sejmu moja kandydatka na posłankę (bez legitymacji partyjnej, z prawicowej listy) i mój kandydat na senatora (bezpartyjny). Obaj wybierani celowo, za dokonania "pozapolityczne".

Całą resztę traktuję praktycznie tak samo, jak kampanię wybiorczą. Wiem, że jest, ale nic samo z tego nie wynika. Tylko hałas medialny ("Kaczyński taki zły, zły... Kaczyński taki dobry, dobry... Kaczyński taki najgorszy... Kaczyński taki wspaniały... " w kółko Macieju).

Autor rogal160 Dodany 2015-10-26 13:20

W koło Macieju ale wokół Kaczyńskiego a nie Kopacz:)

Autor Iota Dodany 2015-10-26 13:33

To mi chyba samo w sobie nie robi różnicy - nie znam osobiście ani Ewy Kopacz, ani Jarosława Kaczyńskiego. :-)

Autor rogal160 Dodany 2015-10-26 13:58

Mi też nie, chodzi o to kto narzucał narrację przekazu w kampanii.

Autor Iota Dodany 2015-10-26 14:03

A, rozumiem. Mnie chodziło o to, że teraz jest lamentowanie/triumfowanie itd. dookoła Kaczyńskiego.

Bez telewizora praktycznie nie znam "narracji przekazu w kampanii". W niedzielę wieczorem sprawdziłam listy kandydatów na stronach PKW, wybrałam, poszłam do lokalu i tyle.

Autor Prawda Dodany 2015-10-26 14:11

NO NO NO
TO ŻE SENATORA DOBRZE WYBRAŁAM JUŻ WIEM BO SĄ "PRZECIEKI" W NECIE. A POSŁANKĘ ? CHYBA TEŻ DOBRZE WYBRAŁAM ALE MUSZĘ CZEKAĆ NA KOMUNIKAT. /5/

Autor W z K Dodany 2015-10-26 18:59

Serwus

Wybory, wybory i po wyborach. Teraz wypada trzymać się za portfele bo różnie może być. A tak po za tym najlepiej olać tę sytuację. Już raz to przeżyliśmy tylko, że teraz są bardziej radykalni.
Waldi.

Autor amalian Dodany 2015-10-27 11:53

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dzien-po-wyborach-andrzej-duda-wetuje-trzy-ustawy/5dqqgy

Autor amalian Dodany 2015-10-27 12:08

Wzystko wskazuje że na to że Wołgę otrzymamy :-)

!!!!!!!!!!!! Nie wiadomo tylko czy do jazdy, czy do przepłynięcia ;-)

))))))) . http://biznes.onet.pl/emerytury/wiadomosci/przewrot-emerytalny-co-zrobi-prawo-i-sprawiedliwosc/rzw7br

Autor Jola11 Dodany 2015-10-27 17:07

Zawsze są 2 strony medalu. 60 l. dla jednej kobiety to super wiek dla innej już nie. Te przeliczniki - zebrana kasa z OFE i ZUS to masakra dla tych starszych i w czasach, gdy zwykle nie wszystkie dochody są jawne, a więc i składki nie płacone. Złotego środka nie ma :-(

Moim skromnym zdaniem i korzystnie dla kobiet (mimo teoretycznie mniejszej emerytury) jest: 60 l i 20 l. pracy - składek - jeszcze na tyle młoda żeby pożyć ;-)

. Emerytura jednak powinna być liczona od wynagrodzenia w okresie aktywności zawodowej (stosunkowo), niech to będzie nawet (tylko) 80%. Możliwość dorobienia - zatrudnienia za emeryturze do 63 r. ż. ale to już źle dla młodych, czyli emeryt powinien mieć zakaz pracy, niepełnoprawny ze znacznym stopniem i całkowitą niezdolnością - zakaz pracy i mamy miejsca pracy dla młodych, którzy zarobią na te emerytury i renty - właściwie zarobią na siebie. Przecież emeryci zarobili i odłożyli ;-)

GDZIE TA KASA?! JA JĄ CHCĘ - SAMA ZAINWESTUJĘ I EMERYTURĘ SPĘDZĘ JAK AMERYKANIE ;-)

Pozdrówka

Autor Jola11 Dodany 2015-10-27 16:49

Wklejam komentarz jednego z internautów bo mi się spodobał i trochę prawdy zawiera - niestety. Z tymi lasami ma rację (Prezydent).

>drutkolczasty : Oooohooohooo! Chłopaki z ziemianki Prezesa już w blokach startowych? Ozory wypolerowane, kły jadowe naostrzone? Moher wyczesany na błysk, różańce bojowe< >wypolerowane do imentu! Hajda na obcych! I tych obcych zza miedzy i tych ideowo-obcych...! Hajda na każdego co nie nasz, niekatolik, niepolak...! PePeKi "w cugu" dziś, naładowani energią i wolą...zmian!?! Zmienimy was! Oj zmienimy! To my musimy rządzić, przewodzić i władać!! Bo to My godni! My prawdziwi! My z Sieci Uważamy, że Olejnik be i Lis be i Franciszek, też be!!! Bo to My Prawda i Ostoja i Przedmurze! Tylko...kto o was będzie za 5 lat pamiętać...?<

Autor W z K Dodany 2015-10-27 19:00

Serwus

>Tylko...kto o was będzie za 5 lat pamiętać...?<

Mam nadzieję, że prokurator i "klawisze" w ZK.
Waldi.

Autor TadeuszP Dodany 2015-10-27 19:46

[usunięte]

Autor Prawda Dodany 2015-10-28 16:30

NO NO NO
WIDAĆ TADEUSZ ZNÓW KOGOŚ OBRAŻAŁ I JADEM PLUŁ ŻE WPIS MU USUNĘLI. BRAWO MODERATOR, TRZEBA POTĘPIAĆ BRAK KULTURY. ! /5/

Autor Kobietka Dodany 2015-10-28 20:19

Nie siedzcie w necie tylko TV ogladajcie bo zostanie nam tylko Trwam ,Pospieszalski i rozaniec w kazdej postaci,8 klas podstawowki,leki za darmoszke,5stowek na dziecko,2 dla emeryta.Raj w czystej postaci.

Autor W z K Dodany 2015-10-28 20:24

Serwus

>8 klas podstawowki<

Już się o tym zaczyna mówić jak PiS chce gimnazja zlikwidować i automatycznie wyrzucić na bruk kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli. Zaczyna się jazda! Moim zdaniem ci nauczyciele teraz powinni zgłaszać się o pomoc do tych co na PiS głosowali i zgotowali im ten los.
Waldi.

Autor Iota Dodany 2015-10-28 20:34

> automatycznie wyrzucić na bruk kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli

Technicznie rzecz biorąc, liczba nauczycieli zależy od liczby uczniów bardziej niż od podziału na "szkoły". Zlikwidowanie gimnazjów samo w sobie nie zmniejsza liczby uczniów. A jeśli liczba uczniów jest ta sama, będzie ich musiało uczyć tyle samo nauczycieli, tyle że zatrudnionych inaczej (nie w gimnazjach a w liceach i podstawówkach). Zwłaszcza, że pensum nauczycielskie praktycznie gwarantuje, że nauczyciela nie można w nieskończoność obciążać w państwowej szkole kolejnymi lekcjami.

Autor W z K Dodany 2015-10-28 20:45

W tym nie ma takiego prostego przełożenia jak Iota napisałaś. Mieszkam w bliskim sąsiedztwie nowoczesnego gimnazjum i wiem ilu ludzi jest tam zatrudnionych. Gmach kosztował wiele milionów ( wybudowany w 2005 roku) i oprócz kadry nauczycielskiej zatrudnia sporo personelu pomocniczego.
A tę "gimnazjalną" młodzież po prostu " dorzucą" nauczycielom zatrudnionym w podstawówkach okolicznych. Będzie tak jak przed reformą edukacyjną. I nikt z obawy przed utratą pracy się nie sprzeciwi. Ot taki mały totalitaryzm (wprawka?) zastosowany na najsłabszej ( budżetowej) grupie zawodowej.
Waldi.

Autor Iota Dodany 2015-10-28 21:15 Zmieniony 2015-10-28 21:34

> oprócz kadry nauczycielskiej zatrudnia sporo personelu pomocniczego.

Ale wtedy możesz narzekać, nie że nauczycieli zwolnią, a właśnie ten personel pomocniczy.

Biorąc pod uwagę, że samo środowisko nauczycielskie narzeka na gimnazja (co akurat wiem, bo zdążyłam się nasłuchać, na długo przed wyborami):

* że przerywają tok nauczania - dzieciaki trzy razy powtarzają podstawy danego przedmiotu, a na tematy końcowe, czyli najbardziej zaawansowane zawsze brakuje czasu
* że grupują w jednym miejscu młodzież w najtrudniejszym wieku, bez kontaktu z "resztą"
* wyrywają uczniów z poprzedniego środowiska, co może być korzystna dla osób źle traktowanych, ale dla większości oznacza kolejny okres przystosowawczy za każdym razem, zamiast zwykłego kontynuowania nauki.

Pozostaje mi się zastanawiać na ile panika jest podyktowana tym, że pomysł ma akurat PiS. Bo zwolenników ten pomysł ma od lat (przeciwników oczywiście też).

> A tę "gimnazjalną" młodzież po prostu " dorzucą" nauczycielom zatrudnionym w podstawówkach okolicznych.

Jak będzie, to oczywiście zobaczmy (jak będzie ustawa). Ale są takie liczby, których się realnie nie da "dorzucić". Taka reforma to zwiększenie liczby uczniów w podstawówkach o 1/4 (dwa dodatkowe roczniki przy obecnych sześciu) i w liceach o 1/3 (jeden dodatkowy przy obecnych trzech). Do tego nie chodzi tylko o to, że jest więcej uczniów, ale że są w placówce przez więcej lat. Konkretnie rocznik muszą mieć oddzielne zajęcia. Czyli trzeba by było "zniknąć" kilka klas, żeby zrobić miejsce w grafiku dla następnych, jeśli miałby je WSZYSTKIE obsługiwać ten sam nauczyciel.

Są dwie opcje: albo dzieci w klasach jest coraz mniej (niż demograficzny) i "dorzucanie" ratuje etaty tych nauczycieli, których mogliby mieć problem ze zwolnieniami (mniej klas = mniej zajęć), albo dzieci nie ma coraz mniej. Jeśli nie ma ich coraz mniej, to poza małymi miejscowościami, takiej liczby nowych uczniów się jednak po kątach nie upcha. Klasy mają ograniczoną pojemność.

A tu komentarz praktyka: http://chetkowski.blog.polityka.pl/2009/11/25/nauczyciele-kontra-nauczyciele/ - sprzed kilku dobrych lat, ale chyba aktualny w tej sytuacji.

Autor W z K Dodany 2015-10-28 21:46

Wiesz co ? Myślę, że w tej sprawie jest trochę tak:
Ktoś tam w PiS-ie rzucił takie hasło likwidacji a reszta zaczęła "papugować". Niestety ale ta partia tak ma i tyle. Jak ktoś mądrzejszy z nich to przemyśli/przeliczy to zaczną "odwracać kota". Przecież oprócz tych aspektów ludzkich wywoła to duże perturbacje finansowo- gospodarcze i organizacyjne. Bo np. co zrobić z tymi zabudowaniami ( szkoła, Hala widowiskowa , Orlik i obiekty przyległe)? Napisałem o konkretnym przykładzie z mojego sąsiedztwa.
Waldi
Ps. Dzisiaj zmykam , ewentualną odpowiedź napiszę jutro. Dobranoc.

Autor amalian Dodany 2015-10-28 22:41

a mnie się wydaje, że wprowadzenie do szkół sześciolatków miało na uwadze niż demograficzny . więcej uczniów w szkole to więcej nauczycieli. Oczywiście, że Pis ma na uwadze uwalenie to co zaczęła robić Platforma . Żadnego innego racjonalnego wytłumaczenia nie widzę . Teraz to norma i jeszcze wiele historii zapisanych na tabliczkach historii przez Platformę, będzie starał się wykreślić lub zawłaszczyć, żeby Platforma poszła w niepamięć . Pewnie w niedługim czasie(po przejęciu władzy w państwowych mediach) Pospieszalski z kolegami zacznie tworzyć historie straszne o katastrofie smoleńskiej i nie tylko .

Autor Iota Dodany 2015-10-28 23:37 Zmieniony 2015-10-28 23:40

> Żadnego innego racjonalnego wytłumaczenia nie widzę

Pogadaj z nauczycielami. Najlepiej bezpartyjne, bez ustalania kto za kim głosował w których wyborach. Przy wystarczająco dużej grupie, na pewno znajdziesz takich, którym się system 6+3+3 nie podoba z przyczyn praktycznych.

Oczywiście z pomysłem likwidacji gimnazjów można się zgadzać albo nie. Można również przypuszczać, że to tylko "fakt medialny" i żadnej reformy nie będzie.

Ale że nie ma ŻADNEGO innego racjonalnego powodu niż zawiść polityczna, żeby ktokolwiek tego chciał, to jednak przesada.

Autor amalian Dodany 2015-10-28 23:50

PiS po wygranych wyborach przeszedł w stan samouwielbienia i wydaje się mu że jest w stanie zrobić wszystko co jego polityczny wzorzec Orban . Czy to jest dobre dla naszej polityki? Polska to nie Węgry i lepiej stosować sprawdzone wzorce np. z Irlandii . Pozdrawiam :-)

Autor Iota Dodany 2015-10-29 00:19 Zmieniony 2015-10-29 00:47

Załóżmy, że tak jest.* Co to ma wspólnego z tezą (którą postawiłeś, a ja kwestionuję), że nie ma żadnych racjonalnych powodów, żeby likwidować gimnazja?

* Dla równowagi przypominam, że cztery lata temu też było świętowanie, pisanie peanów, że Polacy po raz pierwszy po transformacji wybrali na drugą kadencję ten sam rząd i że jest to w ogóle wielki, historyczny sukces. No i co z tego?

I tak dla pewności zakładam, że nie żartujesz i nie ironizujesz. Trudno wyczuć.

Autor amalian Dodany 2015-10-29 11:34

Czasem muszę trochę po ironizować, żeby wrócić do równowagi. Wybory i czas przed nimi dał mi się mocno we znaki . Kłamstwa urastały do rangi jedynej prawdy . Nie liczyły się fakty tylko news. Ironizuję, ironizuję, ironizuję .Dzisiaj jestem zmęczony wczorajszą pracą elektryka- mechanika, która daje nadzieję że w pokoju będzie jaśniej :-)

). Piszę"będzie" bo jeszcze lampa nie świeci:((, ale ma tylko ttrzeba coś dokupić:(((...miało być szybko i profesjonalnie a będzie jak będzie . Tak jest i z tym rządem: ma być sprawnie, sprawiedliwie ale jeszcze nie wiemy jak. Prezydent konsultujący się z prezesem partii przed wylotem pokazuje że mamy nowe standardy. Wszystko co zrobiła Platforma jest "be" . Służba zdrowia, szkolnictwo, górnictwo itd.itd... Teraz jest czas budowy od nowa a wszystko to czego tknęła się Platforma trzeba zburzyć . Funduszy europejskich mamy określoną kwotę, więc warto było by się zastanowić :co i dlaczego to .Jestem małym i cichym obiwatelem siedzącym w pokoju przy komputerze i politykierstwo niektórych polityków mnie przeraża . Nie ukrywam że większość - moim zdaniem, z nich umiejscowiła się po prawej stronie Sejmu:(.

Autor Iota Dodany 2015-10-28 23:34 Zmieniony 2015-10-28 23:42

> Ktoś tam w PiS-ie rzucił takie hasło likwidacji a reszta zaczęła "papugować". Niestety ale ta partia tak ma i tyle.

Nie widzę partii, o której nie można by tak powiedzieć. Chcemy sprowadzić polityków do poziomu przedszkola, to wszystkich. PiS mi się na tym tle nie wyróżnia. Tylko fiksacje mają inne.

Pomysł likwidacji gimnazjów pojawił się w sferze dyskusji bardzo szybko po reformę Handkego, o ile dobrze kojarzę. Dzisiaj teoretycznie ma go wpisany w program także lewica i Nowoczesna (Ryszad Petru). Czyli nie PiS.Tyle, że te partie nie mają nawet co mówić o swoich programach. PiS jest w pozycji zwycięzcy wyborów, więc jest temat.

> Przecież oprócz tych aspektów ludzkich wywoła to duże perturbacje finansowo- gospodarcze i organizacyjne.

Przed reformą Handkego perturbacje były zapewne "tak samo, tylko odwrotnie" - za co budować, po co budować itd. Reformę ówczesny rząd jednak zrobił. W ogóle tak się chyba robi reformy - pomimo kosztów i perturbacji. Bo jak inaczej?

Tę mogą zrobić, mogą nie zrobić - nie wiem, nie wróżę przyszłości z fusów. Co więcej, nie praktykuję jako nauczyciel. Ba, nie mam dzieci, o których los muszę się bezpośrednio martwić. W pewnym sensie "nie mój cyrk".

Tym niemniej wychodzę z założenia, że JEŚLI reforma będzie, to z krytykowaniem można by poczekać chociaż do wpłynięcia jakiegoś realnego projektu ustawy, a nie na zasadzie "podobno coś, gdzieś, jakoś", a jeśli nie będzie, to samo przez się nie ma się co denerwować.

No chyba, że przedwczesne narzekanie na coś, czego jeszcze nie ma, sprawa Ci przyjemność.

Autor rogal160 Dodany 2015-10-29 08:48

Biedni nauczyciele. Te 18h orki.

Autor rogal160 Dodany 2015-10-29 10:15

20,88 zł wydano przeciętnie w polskim gospodarstwie domowym w 2014 r. na kupno książek. To 5 proc. mniej niż rok wcześniej. Na bilety do kina, teatru przeciętny mieszkaniec Polski wydał 24,60 zł ; o 2,4 proc. mniej niż w 2013 r. - wynika z danych GUS.

Tragedia ludzie. Naród głupieje niestety.

Autor W z K Dodany 2015-10-29 10:46

>Tragedia ludzie. Naród głupieje niestety<

Nie stawiałbym tak kategorycznie sprawy. Bo z pewnością niższy udział w tych wydatkach ma deflacja. Ile ? tego się dokładnie nie da obliczyć.
Waldi.

Autor rogal160 Dodany 2015-10-29 10:57

Ok. Dodaj do tej kwoty 2%. Zresztą deflacja? Przecież ponoć wszystko drożeje:)

Autor W z K Dodany 2015-10-29 11:35

Źle liczysz. Kilka lat wstecz inflacja była rzędu 5% teraz deflacja blisko -1%. Co w uproszczeniu/uśrednieniu daje cyfrę 6. I to by tak mniej więcej odpowiadało tym spadkom wydatków.
Waldi.

Autor amalian Dodany 2015-10-29 11:50 Zmieniony 2015-10-29 12:00

Kiedy byłeś ostatnio w kinie? Ja w ubiegłym tygodniu na Praktykancie z De Niro w głównej roli . Polecam :-)

. Opowiada perypetie osoby starszej, która chce być potrzebna i ma pomysł na to.
Dwa bilety kosztowały nas 28 zł bo w środy to kino ma promocyjne ceny .Polecam również film z Dala od zgiełku i życie kobiety sukcesu w wiktoriańskiej Anglii .Miło się ogląda .Nie jet to zwykłe mordobicie ze strzelanką gdzie huk wystrzałów dominuje nad tekstem ;-)

. Pewnie by ich nie miało gdyby nie konkurencja- na uwadze mam ceny biletów do kina . Książek nie kupujemy, ale za blokiem mamy bibliotekę z której usług korzystamy. Częściej żona, ale ;-)

... Pewnie to że słupki spadają nie zawsze odzwierciedla prawdę o tym z czego korzystamy, co oglądamy, na kogo głosujemy :-)

.To nie jest do końca miarodajne . Hej ;-)

Autor W z K Dodany 2015-10-29 10:51

>z krytykowaniem można by poczekać chociaż do wpłynięcia jakiegoś realnego projektu ustawy, a nie na zasadzie "podobno coś, gdzieś, jakoś",<

Celna uwaga ale przez ostatnich 10 lat nie kto inny jak PiS pokazał/nauczył, że robi się wręcz odwrotnie. Teraz będą ofiarami swoich własnych sztuczek socjotechnicznych. I bardzo dobrze. Jakaś równowaga w wszechświecie musi być. :-)

Waldi.

Autor Iota Dodany 2015-10-29 14:17 Zmieniony 2015-10-29 14:19

> Teraz będą ofiarami swoich własnych sztuczek socjotechnicznych.

Ależ PiS nie będzie żadną ofiarą czegokolwiek. Ofiarą paniki, że jednocześnie PiS nie zdoła stworzyć stabilnego rządu i zdoła stworzyć totalitarną dyktaturę, niczego nie zmieni, ale zmieni wszystko, wprawdzie PO podnosiła VAT (a PiS nawet, o ile pamiętam, niektóre obniżył, bo wtedy lekko drgnął w dół podatek dochodowy, zniknął podatek od spadków w najbliższej rodzinie, wzrosła kwota wolna), ale to przed PiS trzeba koniecznie chować portfel BO TAK, będą, póki co, tylko ci, co się wkręcają.

PiS jak się sam wewnętrznie nie rozleci, ma cztery lata rządów bez koalicjanta. Jakie ustawy przegłosuje, to się zobaczy jak będą. Może mądre, może głupie. Prawdopodobnie i takie, i takie.

> Jakaś równowaga w wszechświecie musi być.

Nie rozumiem tej logiki. Jeśli "sztuczki socjotechniczne" są naganne to mówienie, że będzie się je stosowało "dla równowagi" jest jak mówienie, że "dla równowagi" schlam się denaturatem, bo "równowaga musi być" a sąsiad pić przestał (przykład fikcyjny, zaznaczam. :-)

)

I to pomijając fakt, że ja nie mam poczucia, że TYLKO PiS sztuczki socjotechniczne tego rodzaju stosuje. Stosują je wszystkie partie, o ile pamiętam. PiS straszy "układami", a PO straszy... PiSem. :-)

Lewica straszy ultrakonserwatystami, a ultrakonserwatyści straszą lewicą.

Autor lidian Dodany 2015-10-29 17:51

W moich dziecięcych latach straszono czarną Wołgą, a teraz przyszedł czas na straszenie PiS-em. I tak jak się jako dzieciak tej Wołgi bałam, tak się jakoś PiS-u nie boję. :-)

Autor Jola11 Dodany 2015-10-29 18:08

Coś w tym musi być. Z jakiegoś powodu U.S. - pracownicy zwłaszcza ci wyższego szczebla boją się i straszą PISem. Nie miałam czasu dłużej pogadać, ale będę się widziała z kol. w przyszłym tyg. to jak nie zapomnę to się Jej dopytam :-)

WzK po jaką anielę wydali tyle kasy na budynek? Jak zlikwidują gimnazja nic złego się nie stanie i moim zdaniem będzie korzystniej dla dzieci i młodzieży. Ja chodziłam 4l do LO i miło wspominam, przyjaźnie do dzisiaj - był czas na ich zawarcie i umocnienie :-)

To tylko budynek: można tam otworzyć szk. podst, liceum czy np. zespół szkół zawodowych - w dzisiejszych czasach chyba najbardziej potrzebny. Obecnie dobre zawody - nie studia i produkcja urzędników - są w cenie, z dobrym zawodem ty dyktujesz warunki pracy i płacy. W zw. z tym i nauczyciele będą mieć zatrudnienie i personel pomocniczy :-)