UWAGA: Nie jestem specjalistą z Centrum Integracji, nie zajmuję się takimi poradami zawodowo - odpowiadam dlatego, że nie zrobił tego jeszcze nikt bardziej kompetentny:
>czy ujawnienie we wniosku posiadania zawodu administracyjno-biurowego bez żadnej specjalności ani tytułu technika), nie wpłynie niekorzystnie na przyznanie mi umiarkowanego stopnia? [...] Nie wiem, jakimi kryteriami kierują się orzecznicy?
Ogólne kryteria, którymi kierują się Miejskie / Powiatowe / Wojewódzkie Zespoły ds. Orzekania o Niepełnosprawności znajdują się w
Rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15.07.2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności (klik). Zacytuję w całości paragraf 3 punkt 2:
2. Przy orzekaniu o stopniu niepełnosprawności osoby, która ukończyła 16 rok życia [...] bierze się pod uwagę:
1) zaświadczenie lekarskie zawierające opis stanu zdrowia, rozpoznanie choroby zasadniczej i chorób współistniejących potwierdzone aktualnymi wynikami badań diagnostycznych, wydane przez lekarza, pod którego opieką lekarską znajduje się osoba zainteresowana, oraz inne posiadane dokumenty mogące mieć wpływ na ustalenie stopnia niepełnosprawności;
2) ocenę stanu zdrowia wystawioną przez [...] przewodniczącego składu orzekającego, zawierającą opis przebiegu choroby zasadniczej oraz wyniki dotychczasowego leczenia i rehabilitacji, opis badania przedmiotowego, rozpoznanie choroby zasadniczej i chorób współistniejących oraz rokowania odnośnie do przebiegu choroby;
3) wiek, płeć, wykształcenie, zawód i posiadane kwalifikacje;
4) możliwość całkowitego lub częściowego przywrócenia zdolności do wykonywania dotychczasowego lub innego zatrudnienia - poprzez leczenie, rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe;
5) ograniczenia występujące w samodzielnej egzystencji i uczestnictwie w życiu społecznym;
6) możliwość poprawy funkcjonowania osoby zainteresowanej w samodzielnej egzystencji oraz w pełnieniu ról społecznych - poprzez leczenie, rehabilitację, zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze, środki techniczne, usługi opiekuńcze lub inne działania.Czyli wykształcenie może mieć jakieś znaczenie dla tej procedury.
Jednak mniejsze, niż w przypadku orzekania przez ZUS dla celów rentowych. ZUS ma orzekać głównie o tym, na ile osoba zdolna jest do wykonywania pracy (i tu wykształcenie ma duże znaczenie), natomiast zespoły ds. Orzekania o Niepełnosprawności oceniają, oprócz wpływu niepełnosprawności na pracę, także „ograniczenia w samodzielnej egzystencji i uczestnictwie w życiu społecznym” (ZUS to mniej interesuje).
W szczególności, orzecznicy mogą przyznać osobie orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, jeśli spełnia kryteria podane w paragrafie 30 tego rozporządzenia. Podano tam, że stopień umiarkowany można przyznać osobie, która:
Wymaga „czasowej pomocy w pełnieniu ról społecznych” czyli przynajmniej w okresach pogorszenia stanu zdrowia, jest „zależna od otoczenia” - potrzebuje „wsparcia w czynnościach samoobsługowych, w prowadzeniu gospodarstwa domowego, współdziałania w procesie leczenia, rehabilitacji, edukacji oraz w pełnieniu ról społecznych właściwych dla każdego człowieka".
ALBO
Wymaga „częściowej pomocy w pełnieniu ról społecznych”, czyli stale potrzebuje pomocy otoczenia z przynajmniej jednym z podanych aspektów życia (w samoobsłudze, prowadzeniu gospodarstwa domowego, procesie leczenia, rehabilitacji lub edukacji albo w pełnieniu ról społecznych).
Podsumowując: wykształcenie może mieć wpływ na orzeczony stopień niepełnosprawności, ale znaczenie większy ma to, w jakim stopniu w ogóle dolegliwości utrudniają normalne funkcjonowanie. W związku z tym najważniejsza jest możliwie najbardziej obszerna i kompletna dokumentacja medyczna. Sugerowałabym nie ukrywać przed orzecznikami takich rzeczy, jak wykształcenie także dlatego, że ukrycie czegoś daje podstawy do unieważnienia posiadanego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, jeśli potem to zostanie jakoś ujawnione.