W tym wypadku moim zdaniem jest to portal dla tych którzy go odwiedzają "niekomerycyny" w takim konkretnie rozumieniu że nie jesteś klientem, twórcy portalu nie prowadzą z Tobą relacji handlowej i nie każą Ci płacić za swoje usługi ani nawet tego dobitnie nie sugerują. Mogą oczywiście mieć jakiś zysk (czy to z reklam, promocji organizacji czy jakichś innych źródeł) ale nie to miałam na myśli mówiąc w tym wypadku "niekomerycyjny". Dla jasności podam przykład: jeżeli ja, jako tłumacz prowadziłabym gdzieś stronę dotyczącą np. ciekawostek językowych i ogólnych porad z zakresu przekładu bez szczególnego akcentowania swoich prywatnych usług, to byłaby to strona niekomerycyjna w takim konkretnie sensie, że jej czytelnicy nie byliby domyślnie moimi klientami (a właśnie gośćmi), choć oczywiście któryś z nich mógłby się przy tej okazji zainteresować zawodową stroną sprawy izostać moim klientem. Jednak nie to byłoby podstawowym celem jej istnienia. Mogłyby też na stronie istnieć jakieś pojedyncze banery reklamowe, ale nie byłoby sensem zasadniczym istnienia strony to, żeby na reklamach zarabiać. Tu podobnie, użytkownicy (zarejestrowani czy nie) mogą związać się jakoś z Integracją ale nie muszą - będąc czytelniczką portalu nie jesteś zobowiązana być jego klientem ani nawet nikt Cię zdaje się zbyt usilnie w tym kierunku nie zachęca. Użyłam słowa "niekomerycyjny" wyłącznie w odniesieniu do relacji twórcy-czytelnicy, a nie tego czy organizacja na tym poza tym zarabia, bo to jest inna sprawa, w której szczerze mówiąc kompletnie nie mam kompetencji ani chęci roztrząsania.

Krótkie pytanie i bardzo długa odpowiedź, więc prosiłabym, żebyś mnie już więcej o słowa nie wypytywała. Bo i w tej długiej odpowiedzi znajdzie się pewnie dość rzeczy, za które można by mnie chwycić i pociągnąć do tablicy - tak to już jest, że wyrażam się może z Twojego punktu widzenia nieprecyzyjnie. Dlatego uprzejmie Cię proszę, żebyś w razie jakichś kolejnych wątpliwości co do sensu mojej wypowiedzi, wykorzystała zasadę zakładania dobrej woli. Co oszczędzi Tobie czytania nudnych "wykładów", mnie ich pisania i praktykowania grafomanii a całej reszcie - irytacji moim gadaniem trzy po trzy, bez ścisłego związku z tematem.

Pozdrawiam

pytam o godziny Ich pracy

Nie czytasz "Tasiemców", hmmmm, wiesz, coś mi się skojarzyło  ze Szczerbatym....

Ella
nie wykłucam się
mam forum-fakt,ale chcę żeby WSZYSCY mogli komentować artykuły na tym bardzo popularnym portalu
też mam bląd na głowie

mac... nie nazwałabym akurat tego tematu popularnym. Ale rób jak chcesz. Dziś życzę miłej nocki. pa

Ella, nie masz racji że tam adminy piszą, bo admin 01 napisał sam że:

Cytat:

>Artykuły możecie już Państwo komentować na bieżąco. Bezpośrednio pod tekstem artykułu jest link "Nowy komentarz". Niedługo też wątek "Komentarze do artykułów" na Forum zostanie zamknięty, choć oczywiście dyskusje na wybrane tematy będzie można nadal tutaj prowadzić, w zakładanych przez Państwa wątkach. Zapraszamy>

I co, i nie działa........

Napisałem wyraźnie bez obrazy, więc nie chciałem Cię urazić. Porównanie to użyłem, bo problem nadal istnieje, a Ty twierdzisz, że nie ma sprawy.  Skoro jesteś taka obrażalska, to trudno.
Ciekawe, że dostrzegło to już kilka osób. Nawet Lidian.
Ponadto sprawdził to Norbi i opisał dokładnie. Ja też sprawdzałem. Zatem wątpliwe, aby Tobie działało.
Jest druga możliwość.
Pisząc zaczepną odpowiedź dla Maclisc,  sprawdzałaś coś innego.
Wychodzi na to, że nie zrozumiałaś o co chodzi.
A tak przy okazji, to nie musisz nas unikać. Nie gryziemy. Nie przypinamy też łatek, jak tą poniżej, nie mając pewności, czy masz rację.

>Nudna jesteś z tymi ciągłymi żalami>

Pozdrawiam i życzę więcej luzu.

Norbi, ale Ty podałeś dokładnie to, co widać na ekranie. Rację mają wszyscy, co stwierdzili ten problem.
Paniezabrały głos chyba tylko po to, aby pokazać, że nie mamy racji.
Nie wiem, czy chociaż poczują się głupio po tym, jak okazało się, że racja po naszej stronie.