Autor Luiza
Dodany 2006-07-22 11:24
Mam 4,5 letnia córeczkę. Wiktoria urodziła się w 25 tygodniu ciąży. Choruje na mózgowe porażenie dziecięce, wodogłowie pokrwotoczne IV stopnia, padaczkę. Jest bardzo pogodnym i wesołym dzieckiem. Od urodzenia jest rehabilitowana. Jednak do tej pory nie siedzi i nie chodzi. Przyczyną tego są jej nóżki. Odwiedzenie stawów biodrowych (konsekwencja ułożenia wcześniaczego), jej panewki nie dokładnie się ukształtowały, w pozycji leżącej na plecach dziecko utrzymuje nóżki w odwiedzeniu (jak żabka). Rehabilitacja nic nie pomaga. Wiktoria bardzo chciałaby siedzieć. Trzymana za rączki podciąga się jednak nóżki bardzo ją blokują. Byłam z córeczką u wielu lekarzy jednak każdy mówi co innego, proszę o pomoc.