Witam wszystkich mam 15 lat i szukam osób które tez mają taki problem jak ja a moze to nie problem sam juz nie wiem jak to nazwac ale cięzko sie z tym zyje.Mam porazenie mózgowe.Nie jest to przyjemna gdy wszyscy się witają prawą ręką a ja tego nie potrafje.Wszyscy mnie podziwiają ze zawsze jestem wesoły ale tak naprawde jest całkiem inaczej w mojej głowie tworzą sie pytania na które nie potrafje sobie odpowiedziec .Jedyną radosc mi sprawia to ze gram w tenisa stołowego ale sportowcy niepełnosprawni nie mają takich warunków jak pełnosprawni.Przy zawodach wojewódzkich osob pełnoosprawnych widac wieksze zangazowanie ludzi niz przy Mistrzostwach Polski osob niepełnosprawnych.Dlaczego tak jest?Ciekawsze jest obserwowanie osób ktore potrafją same sięgnąc po piłeczke itp.Czasem sobie mysle ze oddałbym całe zycie za jeden dzien w którym mógłbym podac swojemu przyjacielowi prawą ręke ,isc chodnikiem nie kulejąc i nie zwracając uwagi innych ludzi.Nie raz poprostu nie mam siły juz dalej tak zyc i zadaje sobie pytanie "czemu to własnie ja "ale przeciesz inni są w gorszej sytuacji niz ja mają gorsze problem i mimo to potrafją się cieszyc z zycia i pomagac innymi podziwiam takich ludzi.Gdy dorosne postaram się jak najwięcej zrobic zeby warunki osób niepełnosprawnych w polsce były lepsze nie wiem czy mi sie to uda ale bardzo mi na tym zalezy chce cos zmienic i pomoc innym .
chetnie kogos poznam jakas osobe ktora jest w podobny sposob wyjatkowa jak ja;p:) moje gg: 12464702jesli ktos chce pogadac to niech pisze.pozdrawiam