Witam,
przychodzę z dość nietypowym pytaniem (kieruję je do wszystkich): czy spotkaliście się w jakichś książkach (nie mam tu na myśli typowo specjalistycznych albo w których niepełnosprawność jest wątkiem głównym) z bohaterami poruszającymi się na wózku?
Interesuje mnie przede wszystkim sposób, w jakim się o nich mówi. Czy można napisać o nich/powiedzieć do nich: podejdź, stanął, poszedł? Z drugiej strony czy lepiej byłoby napisać: poprowadził wózek do, obrócił wózek, podjechał itd.?
Która forma Wam bardziej odpowiada?
Osobiście nie przepadam za ciągłym nawiązywaniem do niepełnosprawności bohatera, jednak czasownki związane z chodzeniem też czasami brzmią nieodpowiednio.
Bardzo zależy mi na Waszej opinii