Ponieważ Integracja nie podejmuje tego tematu wklejam za wp

https://www.money.pl/banki/osoby-niepelnosprawne-sklep-odmowil-ministrowi-sprzedazy-telefonu-na-raty-6551813065386816a.html

Co o tym sądzicie?
Moim zdaniem to jest prawdziwa dyskryminacja, a nie sztuczny problem z LGBT. Natomiast przerażają mnie niektóre komentarze. Kit tam z wyzywaniem od pisiorów, bardziej interesują mnie komentarze ludzi, którzy pisali: po co niewidomemu telefon lub podważali to że nie widzi bo kupił tel w domu przez stronę internetową i jakim cudem dał radę. PORAŻAJĄCE! Na szczęście większość internautów jest zdania, że sklep potraktował ministra KARYGODNIE! I  jeszcze głupie uwagi obsługi gdy powiedział że jest ministrem. No wariat normalnie, bo niewidomi tylko kosze wyplatają.

A może macie przykłady dyskryminacji z życia? Podzielcie się! Niech minister wie, że nie tylko jego to spotkało i jest to PRAWDZIWY problem.