Ja zaś gdy raniutko rano wstaje do łazienki duszkiem biegnę .
Rączki,buzie,szyje myje Jeszcze ząbki i dwoma pociągami gąbki
Zmywam resztki pasty z twarzy
.Wszystko robie w pełnym pędzie
Sił nie starcza bym wszędzie Mógł sobie pofolgować i sie wodą delektować .
Zaraz po tym w kuchni siadam ,później fartuszek zakładam
Czytam liścik od kochanej ,włączam czajnik,parze kawę .
A gdy jestem w 'siódmym niebie' - puszczam radio .Co się dzieje ?
Jeszcze widno ,już ciemnieje . Ktoś chciał ukraść słońce -słyszę .
Ale poprzez te wybory ł został gościu oddalony
I od władzy i od słońca ,Dzięki Bogu - nie do końca
.