Akcja nie przynosi spektakularnych efektów, ponieważ proces zmiany sposobu myślenia zawsze trwa - musi narodzić się nowe pokolenie...
A Twój pomysł - z całym szacunkiem dla intencji - jest głupi i nieodpowiedzialny, do tego niezgodny z prawem. To żadna metoda. I nikt go nie poprze. Chciałbyś, aby Ciebie to spotkało???
A poza tym - uprawnienia do zajmowania miejsc na kopertach powinno tez mieć o wiele mniej osób, niż ma; ON z innymi schorzeniami też nadużywają tego przywileju, wiem co piszę. Jak ich nauczyć empatii wobec "kolegów w niedoli", którym naprawdę jest ciężej pokonywać dłuższe odcinki z parkingu do drzwi sklepu - w przeciwieństwie do osób mających astmę lub inne dolegliwości wewnętrzne...? Trudno to "gradować" sprawiedliwie nie zaglądając ludziom w papiery, skoro niektórzy zapędzają się, aby nie określać, na przykład, na karcie rodzaju niesprawności... Absurd goni absurd - w ten sposób nic nie ugrasz a psujesz opinię i stosunki międzyludzki. To tak ogólnie - ale i propozycja jest ogólnikowa....