To jest sprawa cywilna. Najpierw musiałbyś udowodnić, że uszczerbek powstał w związku z pracą.
Wiadomo, to jest proces cywilny, więc niestety to bardzo kosztowna sprawa.

Zgodnie z przepisem art. 442(1) kodeksu cywilnego przedawnienie tego rodzaju roszczeń wynosi 3 lata od dnia, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia (nie dłużej jednak niż 10 lat od daty, kiedy szkoda powstała).
Biorąc pod uwagę, iż zarówno wystąpienie szkody, jak i osoba "sprawcy" była Panu  - siłą rzeczy - znana w 2003 r., Pańskie roszczenia względem zakładu pracy z tego tytułu uległy przedawnieniu.