Czy osoba pracująca nie ma prawa do renty?

Autor Boginka Dodany 2008-04-23 12:00

Nie jestem, członkiem redakcji, więc będę zgadywać - zakładam, że zastosowano pewien skrót myślowy.
Owszem, osoba na rencie może dorobić określoną sumę. Jednocześnie jednak inne przepisy stanowią, że renta przeznaczona jest dla osób niezdolnych do pracy, a z tego wynika, że nawet dorabiając sobie w granicach przepisów teoretycznie wystawiamy się na niebezpieczeństwo - ZUS może zarządzić weryfikację renty i wykazać, że skoro pracujemy, to znaczy że renta się nam nie należy, bo jesteśmy do pracy zdolni.
Zakładam, że to właśnie o ten problem chodzi czyli o zapis, że renta przewidziana jest dla osób niezdolnych do pracy.

Ale oczywiście warto poczekać na wyjaśnienia Redakcji.

Autor dominikb Dodany 2008-04-23 12:27

Boginko dziękuje.
A jak sprawa wygląda odnośnie nowego sposobu naliczania rent (na podstawie kapitału początkowego)? Czy najniższe renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy jeszcze zostaną obniżone?
Podaje link do art. w gazecie prawnej: http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/14826,od_stycznia_zus_ustali_wysokosc_swiadczenia_dla_rencisty_na_podstawie_kapitalu_emerytalnego.html

Autor godunow Dodany 2008-04-23 12:41

>zy to prawda, że rencista podejmujący pracę traci prawo do renty? <

Niestety dużo jest w tym prawdy.. Ustawa o FUS z 1998 późniejszymi zmianami te ostanie z 2005 a weszły w życie z początkiem 2006 ( PiS-owi należ dziękować) defakto w dużej mierze uniemożliwią podjęcie pracy.. Lekarze orzecznicy ZUS nie badają stan zdrowia   delikwenta sprawdzają czy może pracować..

Dajmy na to koś pracował w fabryce zachorował na chorobę która mu uniemożliwia pracę w wyuczonym i wykonywanym zawodzie.. Idzie na rentę powiedzmy na 3 lata   robi kurs księgowego Zatrudnia sie na pełny etat jako księgowy.. Po Trzech latach   Staje ponownie przed lekarzem orzecznikiem ten pisze moze pracować na obecnym stanowisku.. Lekarza orzecznika bardziej obchodzi stan pogody za oknem podczas badania niż stan rzeczywisty zdrowia badanego. .. On ma delikwentowi za wszelką cenę zabrać rentę , przyjąłeś się w nowym zawodzie ( mimo niepełnosprawności na pełny etat..) ta choroba nie przeszkadza w kontynuowaniu pracy.. Chyba że jest to stanowisko dla osoby niepełnosprawnej.. Dodam gdy w takiej opisanej sytuacji złożymy sprzeciw i sprawe do sądu pracy w zasadzie jesteśmy na pozycji przegranej..

Na dzień dzisiejszy praktycznie rencista który rentę czasową podejmie pracę w pełnym wymiarze czasu   . Jego renta staje sie zagrożona w myśl obowiązujących przepisów ..

Autor dominikb Dodany 2008-04-23 13:02

Absurdem jest fakt, kiedy ZUS w orzeczeniu oznajmia iż ubezpieczony nie może wykonywać pracy "takiej i takiej" a poza tym może pracować. Ubezpieczony jest więc całkowicie zdolny do pracy. Śmieszne! Przecież w takiej sytuacji logicznie rozumując ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy. No tak.. ale ZUS tak sprawę przedstawi, że na siłę wmówi wszystkim zainteresowanym, że "czarne jest białe".

Autor Boginka Dodany 2008-04-23 16:20

Bo ja wiem, czy absurdem? W końcu każdy człowiek ma ograniczoną zdolność zatrudnienia - wystarczy, że nie ma kondycji i już nie będzie żołnierzem. Bez dobrej prezencji nie zostanie modelem. Jeżeli nie ma talentu plastycznego nie zostanie malarzem, a bez dobrej wyobraźni przestrzennej nie ma co liczyć na zawód architekta. A przecież nie powiemy, że wszyscy ci ludzie są "częściowo niezdolni do pracy"? W sumie więc, gdyby komuś niepełnosprawność miała uniemożliwić tylko pracę w określonej kategorii zawodów, to jest to w jakiś sposób porównywalne do sytuacji w której jest np. człowiek kompletnie pozbawiony jakiegoś przymiotu intelektualnego - np. wyobraźni przestrzennej.

Edit: o projekcie dotyczącym zmian w wyliczaniu rent też nic nie wiem, musisz po prostu poszukać informacji

Autor dominikb Dodany 2008-04-23 16:31

Masz rację... Swoją drogą... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... więc tak na prawdę trudno odgadnąć, czym kieruje się orzecznik...

Autor WERBENA Dodany 2008-04-24 07:26 Zmieniony 2008-04-24 07:58

witam
widzisz , widzicie , pierwsze pytanie która grupa inwalidzka,
po drugie , owszem , lekarze orzecznicy zachowują się brutalnie , wobec rencistów którzy nieco dorabiają , ale czy tylko wobec nich ,sadzę że nie , znamy przypadki , gdzie człowiek nie pracuje a orzecznik mówi --jesteś jeszcze zdrowy , zmienia grupę z np pierwszej na trzecią , a nawet ją odbiera ,
po trzecie to nie sprawa PiS ,ze tak sie stało , Stowarzyszenia osób niepełnosprawnych same się o to prosiły - że niby niepełnosprawny pracuje podnosi swoje imaż ,
po czwarte czy nie jest podstępem - sztuką polityczną głodowe zasiłki - renty , zmuszające do dorobienia , kto jeszcze może dorobić ? , a co z tymi innymi - co nie są w stanie ...łaska rodziny bliskich ..... żebraczy los...
To taka mała sprawiedliwość ( i boska ostatnio politycy tak imaginują w świętości) , czyli sobie wezmę 10 000 zł , lub więcej , a innym określę np 600 zł renty dla leżącego w łóżku ..
Wielokrotnie tu na forum poruszany był temat , rencista dorabia , ustawy ZUS-u , ostatnio nieudana ustawa refundacji składek społecznych dla rencisty pracującego , jakim prawem wyznaczane jest to coś --- rencista pracujący ma w swoich składkach odprowadzić też składkę na bezrobotnych Fundusz Pracy 2,45% , (...???....)
PFRON już trzeci miesiąc spóźnia się z przekazaniem pieniędzy ( miało być w ciągu siedmiu dni) , a jeśli to dlaczego gdy to płatnik się spóźnia to czekają go restrykcje odsetek karnych ,
po czwarte , politycy , orzecznicy lekarscy , wzięli by się lepiej do swojej pracy , aby zacząć ją wykonywać u c z c i w i e za taka pensję jaką biorą ...

a od piątku szanowny mister zdrowia Pinkos , ma aferę korupcyjną , siedzi w areszcie , ale już kombinują jakby go stamtąd wyciągnąć , nagle zrobił się ciężko chory , musi być aż zbadany w specjalistycznej klinice , u najlepszych lekarzy , jak dotychczas , to sporadyczna tabletka wystarczyła , nic mu nie było....
a tymczasem jako minister zdrowia nie czuł i nie widział ,ile ludzi potrzebuje specjalistycznego leczenia, że ich życie jest zagrożone nawet kalectwem ,śmiercią ...
napisałam to tutaj , .......bo tak samo zachowują się ci inni ,którzy wyznaczają na rozkaz co z nami będzie dalej .

Autor godunow Dodany 2008-04-24 08:10

>lekarze orzecznicy zachowują się brutalnie , wobec rencistów którzy nieco dorabiają <

Bo właśnie ustawodawca w ustawie nakazał lekarzom orzecznikom takie zachowanie .. Nakazał im orzekać o zdolności do praqy nie znam żadnego niepełnosprawnego który by nie potrafił nic robić.. Bo nawet sparaliżowany na wózku ma sprawna buzie technicznie móglby pracować.. Jest nawet światowej slawy profesor co paraliż kończyn górnych i dolnych prowadzi badania . gdy by on stanął przed polskim lekarzem orzecznikiem wynikało by że temu profesorowi nie potrzebna renta jest zdrowy może pracować.. Taką poprawkę niestety zafundował nam PiS..

Autor godunow Dodany 2008-04-24 08:13 Zmieniony 2008-04-24 08:16

>>Stowarzyszenia osób niepełnosprawnych same się o to prosiły - że niby niepełnosprawny pracuje podnosi swoje imaż , <<<

To znowu jakoweś nieporozumienie co piszesz..
Organizacje chciały by rencista mógł legalnie dorobić a nie był tylko skazany na świadczenie.. A ustawodawca postanowił dokładnie odwrotnie..
Bo ustawa w zasadzie mówi albo masz rente albo pracujesz to z rentą możesz się pożegnać.. Powtórzę na niekorzyść On poprawkę te poprawił PiS..

>>po czwarte , politycy , orzecznicy lekarscy , wzięli by się lepiej do swojej pracy , aby zacząć ją wykonywać u c z c i w i e za taka pensję jaką biorą<<

Tak oni sie dokładnie wzięli do realizacji ustawy o FUS z 1998 i roku ze zmianami obowiązującymi od 2006 roku..
Oni ślepo realizują ustawę.. Ma sie to zmienic od 2009 roku ( wymusi to UE)

Autor dominikb Dodany 2008-04-24 08:14

No właśnie Werbeno.. jest tak jak piszesz.. Ja dodam tylko, że obliczanie renty na podstawie kapitału emerytalnego jest chore! Załóżmy, że osoba, która przepracowała tylko 12 lat ciężko zachoruje i lekarz skieruje ją na rentę... to... otrzyma głodowe świadczenie!! Przecież jej renta wyniesie 100 zł z groszami...! Coś czuję, że te "cięcia w środowisku rencistów" mają na celu zasilenie tych grup zawodowych, które ostatnio wychodzą na ulicę i strajkują.....Renciści częściowo niezdolni do pracy nie będą mieli zagwarantowanej nawet minimalnej wysokości świadczenia rentowego.
... a to wszystko w imię sztandarowego hasła... 'by żyło się lepiej"...

Autor WERBENA Dodany 2008-04-24 09:49 Zmieniony 2008-04-24 10:42

Stowarzyszenia niepełnosprawnych , podjęły tę myśl , a politycy tylko zrealizowali te pomysły , ostatecznie warto było czasem obejrzeć nudne ale trudne obrady sejmu,
prace rozpoczął Jerzy Hausner , potem Belka , i tak kolejni Cymański, Chlebowski ..
poza tym , chyba niesłuszne laury zbiera Paweł Wypych ,jeden z jego cytatów :

>Osoba niepełnosprawna nieaktywna jest obciążeniem dla budżetu państwa - i taka sytuacja, na ile jest to możliwe powinna ulec zmianie.>

w skali roku - dotychczas rencista zapłacił -tylko składkę zdrowotną,
a teraz gdy płaci sie pełne składki -ile to jest ? policzcie każdy swoje osobno...
druga sprawa to ,np z renty pobierana jest składak zdrowotna raz , i z pracy też składak zdrowotna pobierana ,
potem jeśli nawet PFRON zwróci ( ale tylko część składak emerytalna i rentowa ) , a pozostałą część płacicie sami przymusowo...
a teraz rachunek , ile to niby pomoże w przyszłości powiększyć twój kapitał , ja liczyłam , prawie nic ... a najpierw tyle aż nam zabiorą ,więc jaki wynik końcowy ?
a wcale nie cieszcie tym co przyniesie 2009 rok , ale , może realniej niech każdy przeczyta te propozycje , albo , ostatecznie jak kto chce niech myśli i sobie planuje .

Autor dominikb Dodany 2008-04-24 11:51

Tak to już niestety jest, że osoby, które powinny nas reprezentować w Parlamencie... w rzeczywistości reprezentują tylko interesy swoje i partii. Cóż... chciało by się powiedzieć "a to Polska właśnie"...
Jeśli chodzi o 2009 rok to osoba, która ma za sobą np 10 lub 15 lat stażu pracy i zarabiała przez ten czas raczej niewielkie pieniądze to moim zdaniem może liczyć na rentę w wysokości ok 200 zł. Mam rację?