Odpowiem w stylu Basi - myśl sobie co chcesz,a raczej obydwoje -myślcie...............................
Ja przynajmniej mam wrażliwe,współczujące każdemu serce.Nie biadolę lecz pytałam o radę,nie zamykam się w swoim własnym cierpieniu i nie lekceważe innych.