Maltabar-kochana jesteś,ale w naaaaaaaaaaaszym wieku--to może jednak ziółka?
Wczoraj chętnych na nie było,strasznie mi sie podoba jak ciocia Stasia w Klanie mowi-
"to ja tobie ziółek naparzyła"......,no to ja też,zapraszam,albo len,albo
a niech będzie juz ta kawa za śmietanką