www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Planuję zatrudnic osobę niepełnosprawną... (20061 - wyświetleń)
- Autor natalinka100 Dodany 2008-08-11 11:04
Od nowego roku zamierzać otworzyć własną działalność gospodarczą, w ramach której planowałam zatrudnić na początek jedną osobę niepełnosprawną- do pracy w recepcji przychodni. Jedyne wymogi, jakie stawiałabym, to podstawowa znajomość obsługi komputera, brak problemów z narządem słuchu i mowy oraz znajomość j. angielskiego w stopniu umożliwiającym swobodną komunikację w mowie i piśmie (przychodnia będzie nastawiona głównie na klientów spoza Polski). Myślałam o ON na wózku, ze specjalnie przystosowanym dla niej miejscem pracy. Zagłębiłam się więc w zawiłe przepisy, wiem o mozliwościach refundacji i dofinansowania (też o dodatkowym urlopie i 7 godz. pracy), ale jest coś, co mnie przeraziło najbardziej- że zazwyczaj ON nie może zarobic więcej, niż 3/4 etatu i minimalna kwota, bo inaczej traci prawo do renty... Planowałam zatrudnić taką osobę na cały etat i dobrze ją opłacać. W przyszłości miałam tez zatrudnić drugą osobę- na tym samym stanowisku. Teraz trochę mi skrzydła podcięto, bo znajomi, którzy swego czasu zatrudniali ON mówią, że niepełnosprawni wolą rentę, niż prawdziwą pracę na porządnie opłacanym stanowisku... Mam kontakty z kilkoma ON, na wózku, w zasadzie tylko 1 osoba pracuje (nauczyciel w szkole), ale szczerze mówić, byłam przekonana, że nie pracują z powodu braku odpowiedniej dla nich pracy. Niedawno zapytałam wprost o przyczyny i oni potwierdzili, ze muszą uważać, aby nie stracić renty...
W tej sytuacji sama już nie wiem, czy wycofać się z pomysłu zatrudnienia takiej osoby, czy mimo wszystko szukać kogoś i płacić tyle, co kot napłakał...Chciałabym, aby zatrudniona przeze mnie osoba serio traktowała swoje obowiązki, ale jak ma się do tego marna pensja??
Praca byłaby na obrzeżach Warszawy, w budynku przystosowanym na potrzeby ON.
No i co ja mam robić?
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2008-08-11 11:35

>>więcej, niż 3/4 etatu i minimalna kwota, bo inaczej traci prawo do renty<<


Nie jest to tak  jak piszesz do końca..
na  1/3 etatu można  zatrudnić i płacić gościowi miesięcznie  np. 2000 złotych..  ważne by osoba ON nie była zatrudniona w pełnym wymiarze pracy..
A wymiar pracy ( angaż)  nie ogranicza wysokości zarobku ograniczają je kwotowo wysokości zarobków niezależnie czy to jest na 1/2 czy pełny etat.. w przypadku rencistów .. Ina kwota dopuszczalna jest dla rencistów z tytułu niezdolności do pracy a inna z tytułu renty socjalnej..
Nadrzędny Autor natalinka100 Dodany 2008-08-11 13:44
Dzięki za zwrócenie uwagi na róznice.
Tak czy siak- takiej osoby nie mogę zatrudnić na 7 godz/ dziennie. Czyli pewnie 2 osoby na 1/2 etatu na początek, a docelowo pewnie 2 osoby na 3/4 etatu każda.
Muszę w takim razie jeszcze zgłębić różnice w świadczeniach rentowych, tzn. renta socjalna a z tytułu niezdolności do pracy.
Dzięki.
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-08-11 14:58 Zmieniony 2008-08-11 15:07
W kwestii różnicy świadczeń i dopuszczalnych dochodów:

Aby nie zawieszać/zmniejszać, a w konsekwencji nie ryzykować utraty renty, osoba niepełnosprawna nie powinna zarabiać powyżej określonej kwoty (poza pewnymi konkretnymi źródłami dochodu np. umową o dzieło z nie-pracodawcą). W przypadku renty socjalnej jest to 30% średniego wynagrodzenia (aktualnie ok. 900zł) a w przypadku renty z niezdolności do pracy 70% (ok. 2000 zł) i suma ta zmienia się co kwartał, wraz z nowym wyliczeniem średniego wynagrodzenia przez GUS. Szczegóły znajdziesz na stronie ZUS, w informacjach dotyczących zawieszania rent i na stronie dotyczącej kwot przychodu.

Życzę znalezienia kompetentnego pracownika i powodzenia w interesach. :-)

EDIT: Ach, oczywiście to nie znaczy, że nie ma osób niepełnosprawnych które chcą z renty zejść (bo wolą nie trząść się nad limitami ustanawianymi przez Państwo) - takie osoby też znajdziesz. I dla nich o ile praca jest w miarę stabilna, wszelkie progi i wymogi nie są przeszkodą.
Nadrzędny - Autor natalinka100 Dodany 2008-08-11 15:44
Boginko, dzięki serdeczne, że napisałaś :-) Tak szczerze, to bardzo liczę na to, co napisałaś w ostatnich zdaniach :-) Tylko, czy wtedy będę mogła np. zwrócić sie o dofinansowania i zwroty (np. przystosowanie stanowiska do pracy etc...)... Ech, chyba bez konsultacji z kimś bardzo biegłym w tych zawiłych przepisach- nie bardzo mi się uda :-(
Nadrzędny Autor godunow Dodany 2008-08-11 16:25

>>Tylko, czy wtedy będę mogła np. zwrócić sie o dofinansowania i zwroty (np. przystosowanie stanowiska do pracy etc...)... Ech, chyba bez konsultacji z kimś bardzo biegłym w tych zawiłych przepisach- nie bardzo mi się uda :-(<<<


Kwestie dofinansowania  do stanowisk ON najlepiej zwrócić do Urzędu Pracy w Twoim rejonie oni tam zbierają informację o zatrudnianiu ON.
Zbieraja miejsca  o tworzonych miejscach etc. Oni  powinni wiedzieć i wiedzą ( wiem z doświadczenia  że  np. w  UP w Rybniku pomagali ludziom w organizowaniu stanowisk pracy dla ON prowadził szkolenia dofinansowywał  tworzące si e miejsca pracy. )  o warunkach dopłat do miejsca pracy etc..  można tego szukać w Internecie..
Ale wydaje mi sie że warto jednak podejść do urzędu i wypytać szczegółowo
Tak jak wspomniałem  niektóre urzędy pracy pomagają dosyć skutecznie ludziom w tym zakresie..
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-08-11 16:32
Nie jestem specjalistą, ale z tego co się orientuję fakt, że ktoś jest gotów zarabiać ponad limit (zawiesić/zmniejszyć) rentę nie jest powodem do tego, żeby odmówić pracodawcy dofinansowań i pomocy. To nadal jest osoba niepełnosprawna, zawieszająca ewentualnie swoje prawo do renty - terminy rencista i niepełnosprawny nie są równoznaczne. Ostatecznie taki jest przecież cel wszystkich tych dofinansowań, ulg i fajerwerków - niepełnosprawny pracownik ma zacząć płacić podatki i najlepiej przestać pobierać rentę. :-) Polecam lekturę:

Zwrot kosztów dostosowania stanowiska pracy - uwaga na wymagany okres umowy o pracę, to aż 3 lata.
Zwrot kosztów wyposażenia stanowiska pracy - j/w
Refundacja kosztów zatrudnienia pomocnika dla niepełnosprawnego
Zwroty części wynagrodzenia i składek ZUS za nowych pracowników
Dofinanasowanie do wynagrodzeń "starych" pracowników
Refundacja składek ZUS
Mechanizm wpłat na PFRON

Zauważ, że we wszystkich tych informacjach uwagę zawraca się na stopień niepełnosprawności ewentualnie fakt pozostawania niezatrudnionym i okres umowy o pracę, a nie na uprawnienia rentowe niepełnosprawnego.

W razie wątpliwości, śmiało maltretuj PFRON (edit: lub, jak słusznie zauważył Godunow - Urząd Pracy) - ci ludzie od tego tam są, żeby Ci pomóc.

PS. Jeżeli plotę głupoty, niech mnie ktoś łaskawie poprawi. :-)
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2008-08-11 16:49

>>>Nie jestem specjalistą, ale z tego co się orientuję fakt, że ktoś jest gotów zarabiać ponad limit (zawiesić/zmniejszyć) rentę nie jest powodem do tego, żeby odmówić pracodawcy dofinansowań i pomocy<<<


Boginko piszesz bardzo dobrze !!
Problem leży  niejako poza prawem .!! Niby wolno dorobić fakt.. ale..
Taki rencista ( poprawka wprowadzona do ustawy o FUS  przez PiS  a obowiązuje od 1 stycznia 2006 roku) Wedle tej ustawy ZUS  praktycznie nie przyznaje renty stałej..  (nawet ludziom bez obydwu nóg (znam taki przypadek)
I taki ON zazwyczaj ma rentę na 2 lub góra 3 lata ..
I staje na komisje i pracuje na pełny etat.. na wolnym rynku.. i wtedy stanowisku ZUS jest takie  pan pani może pracować..  Po co Panu Pani renta
Co innego gdy mamy do czynienia  z zakładem chronionym  ale to jak by inny temat..
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2008-08-11 17:08 Zmieniony 2008-08-11 17:18
Ależ wiem, wiem. Cudowna "pułapka rentowa" i pojęcie "niezdolności do jakiejkolwiek pracy", które przy postępie technicznym traci sens, bo nawet tacy ludzie jak Janusz Świtaj są do jakiejś pracy zdolni. Ale to już nie jest ani wina pracodawcy, ani pracownika - to niestety ryzyko związane z tym, że chce się być osobą niepełnosprawną i jednocześnie niezależną.

Z punktu widzenia pracodawcy to nie ma znaczenia - ryzyko ponosi pracownik-rencista. Bo odebranie renty nie jest tym samym co uznanie osoby za pełnosprawną, mamy przecież dwa odrębne systemy oceny: rentowy (częściowo niezdolny do pracy, całkowicie niezdolny do pracy, niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji) oraz poza rentowy (stopień niepełnosprawności lekki, umiarkowany, znaczny). Dla pracodawcy znaczenie ma ten drugi.

[EDIT - poprawki terminologiczne]
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2008-08-11 16:55
ciekawa jestem, gdzie na obrzezach warszawy planujesz otworzyc taka przychodnie pytam bo sama w tej chwili poszukuje pracy a tez mieszkam na obrzezach tylko ze te obrzeza są ogromne
Nadrzędny - Autor natalinka100 Dodany 2008-08-11 18:50
Godunow, dzięki za podpowiedź o UP- akurat na to, to chyba w życiu nie wpadłabym, że tam mógłby mi ktoś pomóc :-)
Boginko, wielkie dzięki za linki- wszystko ślicznie zebrałaś :-)
Maltabr, to będzie najprawdopodobniej część północna lub północnowschodnia- i to niekoniecznie obrzeża Warszawy, a może raczej gmina podwarszawska. Na razie szukam odpowiedniego lokalu, a do tego muszę to rozegrać taktycznie, aby dojazd z Centrum i Okęcia był w miarę bezkolizyjny. Przychodnia ruszy najwcześniej w marcu przyszłego roku.
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2008-08-11 19:01
ja mieszkam w gminie wawer niestety to niezupelnie ten kierunek ,który planujesz, będe zToba w kontakcie, bo spełniam sporo warunków,jakich oczekujesz, nigdy nie zaszkodzi zapytać, ma tu byc szybka kolej miejska, zobaczymy, w kazdym razie nie zapomnij o mnie całkiem pozdrawiam i powodzenia
Nadrzędny - Autor natalinka100 Dodany 2008-08-11 19:06
:-) Zostaw w takim razie jakiś kontakt do siebie na priv. Lokalizacja jeszcze nie jest ustalona i pewnie może się zmienić moje zapatrywanie (o ile np. nie znajde odpowiedniego lokalu).
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2008-08-11 19:08
dziekuje ,tak zrobie
Nadrzędny - Autor fiolek Dodany 2008-09-05 20:37 Zmieniony 2008-09-05 20:39
uważam , że jest to jednak krzywdzące podejscie, że niepełnosprawni nie chcą pracować bo nie chcą stracic renty. wyróżnijmy przede wszystkim 2 rodzaje renty - socjalną i zusowską. osoba niepełnosprawna która pobiera rente  socjalną, powiedzmy w wysokości około 500 zł - tylko tyle moze dorobic. w związku z tym taka osoba która chce sie zatrudnic musi dostac wystarczająco wysokiwe wynagrodzenie aby mogła zrekompensowac sobie strate renty sochalnej. natomiast osoba niepełnosprawna z rentą zusowską moze obecnie dorobic do 2200 zł ,  nie tracąc renty.  w związku z tym osoba będąca na rencie socjalnej, czyli zazwyczaj niepełnosprawna od urodzenia ma gorzej, ze wględu na to ze obecne rowiązania prawne uniemozliwiają jej zdobycie wyzszych dochodów bo jesli dostaje prace z wynagrodzniem powiedzmy najnizsza krajowa juz musi zgłosic do zusu wniosek o zawieszenie rent. w związku z tym to nie z osobami niepełnosprawnymi jest nie tak, tylko problem lezy gdzie indziej -takiej osobie nie opłaca sie pracowac bo zazwyczaj dostaje ona wynagrodznie w okolicach najnizszego wynagrodzenia, i czy pracuje czy nie to ma podobny dochód, niestety czesto niewielki.
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-09-05 21:18
Nie wiem fiolku skąd się wzięły te sumy które podajesz - osoba z rentą socjalną może dorobić 30% średniego wynagrodzenia ustalanego przez GUS (zasady wg. ZUS) czyli aktualne 885,50 złotych a z rentą z niezdolności do pracy 70%  (zasady wg. ZUS) czyli 2066 złotych (tu znajdziesz kwoty). Wiem, że to nie to było sednem Twojego postu, ale postanowiłam zwrócić na to uwagę, bo dla kogoś te kwoty mogą być akurat ważne.

Pozdrawiam
Nadrzędny - Autor fiolek Dodany 2008-09-05 21:47 Zmieniony 2008-09-05 21:49
oczywiscie Boginko, ze masz rację, bo moje sumy były przykładowe aby pokazac rozpiętość wynagrodzenia. nie śledzę zmieniających sie co kwartał utaleń GUS-u i ZUS-u i stąd te wymyślone kwoty. dziękuję za dodanie uwagi.pozdrawiam.
Nadrzędny Autor godunow Dodany 2008-09-06 06:46

>>>w związku z tym osoba będąca na rencie socjalnej, czyli zazwyczaj niepełnosprawna od urodzenia ma gorzej, ze wględu na to ze obecne rowiązania prawne uniemozliwiają jej zdobycie wyzszych dochodów<<


Ludzie na rentach zusowskich przed przejściem na  rentę  nierzadko przepracowali po 20 lat i więcej i oni niejako te renty sobie wypracowali ( składki etc) .
Co do rent socjalnych  ja osobiście nie jestem entuzjastom tego rozwiązania..  Dawać renty socjalne godziwe ludziom takim którzy rzeczywiście nie potrafią sami egzystować  . Moim zdaniem młodym ludziom z rożnymi dolegliwościami stałymi  należałoby umożliwić zdobycie takich kwalifikacji  ( na koszt podatnika) żeby ich ułomność   nie przeszkadzała w prowadzeniu normalnego życia zawodowego..  A  w Polsce idzie sie  na rozwiązania najprostsze  najtańsze  dać ON 600 złotych renty na rękę  niech egzystuje całe życie na granicy ubóstwa..
Mi się wydaje  nie tędy droga..
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-09-06 07:55
Godunow masz rację , wielu młodych ambitnych niepełnosprawnych na pewno chciało by pracować. Tylko z pracą i  z płacą jest różnie. Pracowałam w Służbie Zdrowia przez wiele lat. Wiecie jakie dawniej były tam płace. Teraz mam wg tej płacy obliczoną rentę. Na II gr 550 zł. Jak żyć?
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2008-09-06 09:47

>>>Pracowałam w Służbie Zdrowia przez wiele lat. Wiecie jakie dawniej były tam płace. Teraz mam wg tej płacy obliczoną rentę. Na II gr 550 zł. Jak żyć?<<


Piszesz gorzką prawdę  ludzie przepracowali całe dziesięciolecia dostają głodowe renty i emerytury..  A do choroby nieraz  przyczyniła sie wykonywana praca..

Człowiek w Twoim wieku  ( z całym szacunkiem  dla Ciebie) i w moim wieku  ( mam 50 lat)   nie pójdzie do szkoły na studia  etc   nie przeszkoli się  to już nie jest wiek do nauki.. Ci młodzi ON  maja zazwyczaj niesprawność fizyczną zdrowy jasny umysł i mogą zdobywać potrzebne zawody do dobrej pracy  .. Nas  te wszystkie rządy pro rodzinne przeznaczyły niestety na odstrzał..
Pozdrawiam
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2008-09-06 10:50
Zgadzam się z Tobą Godunow. Mam jeszcze tylko słowo do dodania. Dlaczego po pięćdziesiątce (mimo jeszcze sprawnego umysłu) mamy uczyć się nowego zawodu? Teraz powinniśmy już "odcinać kupony" od tego co wypracowaliśmy ucząc się w młodości i pracując przez wiele lat. To powinno być dane każdemu z nas. A dalsze utrzymywanie naszej wiedzy na odpowiednim poziomie i poszerzanie hryzontów myślowych powinno być już tylko przyjemnością.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-09-06 16:07
Kurde przeczytałam wszystkie wasze posty i jestem zbulwerowana.... ZUS przepisy itp..... Właśnie w ZUS pracowałam na te 3/4 etatu 14 godz na dobę ..... Lubiłam tę pracę od jasnej anielki, ale jak zarobiłam za dużo to zwracałam nadwyżke to fakt. Fakt, że dla tej kochnej pracy ( płaca nie była zbyt zachwycająca) byłam gotowa zawiesić rentę.... Byłam w siódmym niebie..; Wypadek zawalił mi wszystko. Stałam się nieatrakcyjna i poszłam na jedynkę. Wszystko zależy na co zgodzi się niepełnosprawny... ilość godzin w pracy miało być 7-8 i soboty a jak było.... Ok i tak byłam szczęśliwa, aż do pewnego dnia kiedy dostałam jedynkę i zwolnienie..... :-(
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2008-09-06 18:53
Ellu - wybacz nie bardzo rozumiem: czym konkretnie jesteś zbulwersowana?
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-09-06 20:02
Tak, tak Ella, byłaś dobra do puki nadążałaś a jak już nie nadążałaś byłaś BE BE i ZUS-ik  Cię puścił na zieloną trawkę..... 
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-09-07 17:21
Boginka tymi kłopotami co do zatrudnienia ON. Naprawdę to co napisałam jest prawdą...Zatrudniona zostałam na cały etat gdy podpisałam już umowę, że się zgadzam i że nie zwolnię się sama w ciągu 3 lat jakieś po 2-3 miesiącach poproszono mnie do gabinetu bym podpisała zgodę, że zostałam zatrudniona na 3/4 etatu....ok praca mi się podobała chciałam pracować więc podpisałam...3/4 etatu to 14 godzin na dobę, ale mnie nie tak trudno zniechęcić więc dalej sobie pracowałam myśląc, że zatrudnią na stałe...Pech chce jest wypadek jestem długo na zwolnieniu potem chodzę na kulach jest więc i okazja 3 lata minęły więc można zwolnić bo umowa opiewała na 3 lata i już wygasła... O co mi tu chodzi.... O te przepisy ZUS. A ja gdzie pracowałam? Właśnie w ZUS za biurkiem.

Norbi dokładnie tak jak powiedziałeś
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-09-07 20:45
Jeżeli chodzi o to, że ZUS nie przestrzega przepisów to cóż - i sędziowie, którzy orzekają o prawie bywają skorumpowani. Co nie zmienia faktu, że nie wszyscy mają prawo za nic - właśnie to było przecież sednem pytania natalinki. Ona najwyraźniej chce zatrudnić osobę niepełnosprawną traktując ją zgodnie z literą prawa. Nie wiem, czy jest się czym bulwersować czy może raczej cieszyć i życzyć powodzenia?
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-09-08 19:10
Witaj Boginko. Wiem i życzę Natalce jak najlepiej bo tak naprawdę to nikt tym sie nie przejmuje a ją to ruszyło. Cieszę się że są jeszcze ludzie.Nie zawsze da się napisać to co byśmy chcieli powiedzieć....Wiesz ja tę pracę mimo wszystko lubiłam.
Cieplutko pozdrawiam
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-09-08 20:54
Ella...

Poczytaj to jak ZUS dba o swoich najwyższych rangą pracowników i jakim kasztem:

http://duetkolezenski.pl.tl/Korupcja-w-ZUS_ie.htm

To jest wszystko prawda.... przykra bolesna prawda....
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2008-09-09 17:28
Dzięki Norbi, ale nie chcę sobie psuć humoru...
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Planuję zatrudnic osobę niepełnosprawną... (20061 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill