Nie wiem co ci doradzić. Najłatwiej doradzić mi, żebyś zmienił pracę - ale wiem, że trudno jest coś znaleźć. Trudno też iść z pracodawcą na udry, bo zawsze mogą coś na ciebie wymyślić. Nie wiem na ile są podli. 
Moja rada jest taka:  Na razie może ciągnij zwolnienie tak długo jak się da, a w tym czasie poszukaj sobie innej pracy.
W razie czego pytaj mnie o wszystko, jestem kadrową więc spokojnie Ci pomogę.

jutro ide do prokuratury w tej sprawie

chcialbym ci pomuc, niestety nie potrafie, by my sami niepelnosprawni na takie cos sie godzimy. bo moglibysmy sie skrzyknac jak ci rodzice ktorzy walcza a wyzsze swiadczenia, ale my wolimy tu sobie ponarzekac a dalej nic sie nie zmieni.

wierzę,że takie zachowania mają miejsce , bo znęcanie psychiczne i mobbing - to przykre, ale wpisane dzisiaj w pracę i życie zachowania , co  nie znaczy, że u wszystkich pracodawców i ludzi kierujących załogą, ogólnie w miejscu pracy .

W Twoim przypadku po:
1)   piszesz ,że obiecano  Ci po 3 miesiącach pracy podwyżkę , ale pewnie słownie, to jest pierwszy szkopuł . nic nie zdziałasz jak masz tylko słowo, nie wmówisz nikomu że Ci coś obiecywano , zostaniesz ze swoim obiecanym słowem sam .
2)   czy masz jakichś świadków na zaistniałą sytuację, że złapałeś złodzieja i dalszym wydarzeniom w pracy z tym związanym,
i czy zechcą Ci świadczyć,w Twojej obronie , aby tym samym samemu sobie nie zaszkodzić, nie wylecieć z pracy.
3)   skarga ,owszem nawet do Państwowej Inspekcji Pracy, ale bez silnych argumentów , nic nie wskórasz.
jednym słowem jak udowodnisz ? nawet i w Sądzie Pracy , i  w Państwowej Inspekcji Pracy, że Twoje pogorszenie zdrowia nastąpiło w efekcie zdenerwowania w pracy (w wyniku zaistniałego zdarzenia), bo mogą Ci orzec, że zdenerwowałeś się czymś innym (np. czymś  z domu ) , lub dwie sprawy się nakładają na jedno, a Ty chcesz skarżyć zakład pracy .

To trudne w co piszę ,ale takie są fakty, musisz być przygotowany, na takie ewentualne okoliczności.

i powiem Ci tak, od serca, zmienić prace to może będziesz musiał ,abyś miał spokój ,
jak nie zmieni się kierownictwo , to oni i tak będą już inaczej na Ciebie patrzeć, spokoju to tam miał nie będziesz.
jeśli zakład zostanie ukarany , tym bardziej będzie dla Ciebie zła atmosfera do pracy .