owszem
ja tylko zapytam ,
jak można mieć sporo lat w kalendarzu , a nie mieć lat pracy , skromnych w jednym uzbieranym ciągu pięciu lat , gdy mówimy o człowieku młodym to też jest inaczej , czyli ile lat musi mieć składkowych w stosunku do lat życia .
1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat,
2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat,
3 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat,
4 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat,
5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.
Okres wymaganych 5-ciu lat w odniesieniu do osób, u których niezdolność do pracy powstała po ukończeniu 30. roku życia, musi przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przypadającego przed dniem zgłoszenia wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinnej, renty szkoleniowej.
ale w innym przypadku ludzie winni są sami sobie trochę, trochę , nie podejmując pracy i utrzymać ten wymagany ciąg.
może znowu lawina krytyki tu spadnie , ale czy nie jest trochę tak ?
W artykule jest nieścisłość , gdyż jeśli pan Jan ma przepracowane 24 lat i 9 miesięcy , to gdyby miał w jednym ciągu składkowym uzbierany okres 5 lat dostałby rentę.
Widocznie nie miał takiego ciągu lat - przynajmniej 5 lat w jednym razem zebranym okresie > a widocznie tam były - dziury- długie okresy bezskładkowe .
Zgodnie z powołaną regulacją prawo do świadczenia przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli do
dnia powstania niezdolności do pracy miał udowodnione okresy składkowe i nieskładkowe występujące
bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi łącznie 6 miesięcy.
Gdzie jest niby tak napisane że , cytuje fragment artykułu" po 25 latach miałby prawo do renty"
proszę tu fragment z ustawy , który również mówi o wymaganym okresie składkowym i nieskładkowym
Od 1 października 2003 r. konieczność spełnienia ostatniej z przesłanek nie jest wymagana od
ubezpieczonego, który orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS uznany został za całkowicie niezdolnego do
pracy i legitymuje się okresem składkowym i nieskładkowym, wynoszącym na przestrzeni całego życia
zawodowego co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn.
W praktyce oznacza to, że osoba spełniająca powyższe warunki nabędzie prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy,
jeśli posiada wymagany przepisami ustawy okres składkowy i nieskładkowy.