www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / praca (9587 - wyświetleń)
- Autor grazyna rygielska-ostrowska Dodany 2008-09-28 18:14
szukam pracy ze stopniem umiarkowanym niekoniecznie w zakladzie pracy chronionej
Nadrzędny Autor bluengel Dodany 2008-09-28 20:26
Z całym szacunkiem, naprawdę... Ale jak, po tak zredagowanym "ogłoszeniu", można komuś cokolwiek zaoferować...? Tylko dlatego, że ma orzeczy stopień...???
Nadrzędny - Autor magdan10 Dodany 2008-09-29 09:44
Proponuję udać się do powiatowego urzędu pracy i zarejestrować się jak bezrobotna czy poszukująca pracy oraz śledzić ogłoeszenia w kolalnej gazecie.
Sama grupa to mało, należy przedstawić swoje umiejętności.
Nadrzędny - Autor andrzej1964 Dodany 2008-10-08 07:41
Nie warto ufać tym ogłoszeniom w gazetach, często ogłaszają się, ale nie ma pracy.
Np, w professionalnym sprzątaniu jestem zarejestrowany, podalem tam swoje namiary i oczekuję do dziś. Oferta pracy jest owszem, ale podobno już oszukują ludzi z kasy.
Któregoś dnia widzialem potężną kolejkę do odbioru swoich pieniędzy. Zaskoczyło mnie to, sam nie wiedzialem po co to jest taka kolejka, potem domyśliłem się, ze celach wypłaty należności.
Wiele takich Zakładów jest. Także proponuję uważać na to, bo oszukują niesamowicie.
Tylko po znajomości można coś konkretnego zdobyć, inaczej nie ma szans.
Ja do dzisiejszego dnia oczekuję na propozycję i nic z tego nie ma, a ogłoszenie wtedy było.
Także nie ufać wszystkiemu
Nadrzędny - Autor magdan10 Dodany 2008-10-08 10:59
Jak szukasz wszędzie dziury w całym i oczekujesz na propozycje to życzę powodzenia.

Owszem zdarzają się również naciągacze, ale to tylko odsetek. Jak człowiek śledzi ogłoszenia z urzędu pracy i gazecie oraz podpytuje np. znajomych czy wiedzą coś o wolnych miejscach - to taki ktoś znajdzie zawsze pracę.

Uważam, że jako komuś zależy na pracy to ją znajdzie, adekwatną do swych umiejętności.
Nadrzędny Autor szczerbaty Dodany 2008-10-08 11:29
NAPISANO PRACE MAGISTERSKIE O TYM JAK NIE MOZNA ZNALESC PRACY I PAMIETNIKI A TY PISZESZ ZE JAK KOMUS ZALEZY TO ZNAJDZIE ?? ALE KIEDY I ZA ILE TO JEST PYTANIE .NADAWALA BYS SIE NA MINISTER PRACY ALE JAKOS NIOM NIE ZOSTALAS.JAK KTOS TAK PISZE TO PEWNIE SAM NIC NIE ROBI !!!! NIE TRUJ....
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-10-08 12:09 Zmieniony 2008-10-08 12:35
Niepełnosprawny po 50-tce  nawet z dobrym doświadczeniem zawodowym niestety pracy nie może znaleźć. Wiem to z własnego doświadczenia. Nie masz racji Magda znalezienie pracy nie jest łatwe, a śledzenie propozycji urzędów pracy? Oczywiście jest praca, ale taka, której niepełnosprawni nie mogą wykonywać. To się nazywa praca dla ON, ale jest to praca dla rencistów z różnymi schorzeniami, a nie dla niepełnosprawnych ruchowo. A i takich propozycji jest mało. Gdyby było tak dobrze ze znalezieniem pracy, to nie było by tak wielu postów jak to zrobić. Nie można wszystkich posądzac o opieszałość w poszukiwaniach i lenistwo. Nie wszyscy czekają na "pieczone gołąbki".
Nadrzędny Autor magdan10 Dodany 2008-10-08 12:46
Nie chciałam nikogo urazić. Wiadomo ciężko jest znaleść pracę, a tym bardziej po 50-tce, ale znam wiele osób niepracujących i użalających się nad sobą i nic w tym kierunku nie robią, a jak zaproponowałam jednemu czy drugiemu pracę to odmawiał, bo się nie opłaca, bo mi się już nie chce, odwykłem od pracy.

Sama jestem ON, mam córkę ON i sama przez krótki okres nie pracowałam, bo nie miałam po prostu pomocy, kto by chociażby odebrał córkę ze szkoły, bo wcześniej było przedszkole, a wiadomo przedszkola są dłużej czynne. Więc zaczęłam szukać pracy w godzinach pasujących do godzin otwarcia świetlicy szkolnej. Oczywiście pukali się znajomi w czoło, że gdzie ja do szukania pracy na moich warunkach. Nie całe pół roku mi zajęło i dostałam pracę w takich godzinach w jakich chciałam. Owszem zarobki były kiepski, ale trzeba było zacząć od czegoś, teraz zarabiam przyzwoicie.
I jeszcze podam przykład: dałam ogłoszenie, że szukam ON do sprzątania w mojej firmie i co? Przychodziły panie które chciały  tylko pieczątkę, że pracy nie ma, bo po prostu nie chcą pracować. Ręce mi opadały, że jest bezrobocie (mieszkam w rejonie gdzie jest stosunkowo wysokie bezrobocie) a ja nie mogę znaleść pracownika.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-10-08 12:54
Widziśz Magdo , szukałaś ON do sprzątania, a co z takimi , którzy nie tylko mają wykształcenie, ale co najważniejsze nie mogą się podjąć pracy fizycznej ze względu na narządy ruchu?
Wiem, że Twoimi wypowiedziami  nie chcesz nikogo ranić, ja po prostu poruszam ten temat z mojego punktu widzenia. Każdy z nas patrzy na sprawę pracy troszkę inaczej, bo i nasze warunki są inne. Ale co by nie powiedzieć, z pracą dla większości ON nie jest łatwo.
Nadrzędny Autor magdan10 Dodany 2008-10-08 13:09 Zmieniony 2008-10-08 13:12
Owszem sprzątaczki szukałam ON, ale jeśli trafi mi się dobra krawcowa, to nie ma dla mnie znaczenia czy jest zdrowa, ON, czy młoda czy stara. Po prostu jak umie dobrze szyć, to ma zapewnioną pracę.

Wiem są różne sytuacje, różne schorzenia i nie można oceniać ludzi jedną miarą, ale czasem cholera mnie bierze, jak młoda kobieta płacze, że znów opieka kasy jej nie dała, a na słowa to poszukaj jakiejś pracy to mi mówi, że autobusem musiała by jeździć, miesięczny kupić - to że jej się nie opłaca.
A w moim życiu był okres, że do pracy (a po drodze zaliczałam przedszkole) jeździła 8 autobusami dziennie - nikomu nie życzę takiej mordęgi.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-10-08 13:27
Masz rację, są i tacy ludzie. Ja natomiast miałam taki okres w życiu, że ze względu na to , iż do tramwaju i autobusu wejść nie mogłam (kiedyś były tylko takie z wysokim schodkiem), to chodziłam tylko na pieszo. Przez cały okres szkoły średniej i jeszcze .... Póżniej, kiedy już jeździłam własnym autkiem, było mi łatwiej.  Wiem co miałaś na myśli w jednym z postów, mówiąc że jak człowiek chce, to...wiele zrobi (chyba o to chodziło między innymi).
A wracając do tematu. Wiele jest osób z postawą roszczeniową, ale również bardzo dużo ON nie może znaleźć pracy.
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2008-10-08 14:03
zgadzam sie calkowicie z tobaLid po50,przy schorzeniach narzadu ruchu ,nie przejde wiecej niz 50m i to z przerwami i z jedna reka sprawna reka moge sie tylko puknac w czolo ,ze mialam taki pomysl jak szukanie pracy, moglabym tylko cos robic w domu ,jedna reka ,bo do autobusu mam prawie kilometr, nie mam postawy roszczeniowej nie mam tylko mozliwosci
Nadrzędny - Autor syrenka Dodany 2008-10-18 19:30
jest praca dla osob  z 1 grupa inwalidzka, praca dla osob z narzadem konczyn dolnych i na wozkach ,Te osoby maja pierszenstwo,praca to na komputerze w domu,link www.mikrotech.pl, ta praca to pewna i w dodatku ta firma  bardzo dba o pracownikow,np po pracy 1 miesiac masz juz urlop 6 dni wtym ze  jesli masz lata pracy za soba 5 lat.,osoby zaczynajace dopiero prace  maja 3 dni,fajnie no nie.tyle wiem i tyle pisze aha jeszcze  na turnusy rehabilitacyjne ponoc wysylaja ,daja   jakies oczyszczacze kto ma problem z astma,komputer  pracownikowi ale warunek ze nie bral z pfron w ciagu 2 lat, i musi miec stale lacze do neta nie telefoniczne,w razie pytan  zapytam kogos i powiem dalej....
Nadrzędny - Autor syrenka Dodany 2008-10-18 19:30
oj pisze z tym urlopem ale sama dokladnie nie wiem.....
Nadrzędny Autor syrenka Dodany 2008-10-18 19:34
pukajcie,piszcie,dzwoncie do tej firmy a nóż  cos bedzie.....moze z inna choroba przyjma,  tyle wiem co piszę.....www.mikrotech.pl
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-10-18 20:24
Z Magdą 10 nie zgadzam się. Miała niezłą sumkę skoro otworzyła zakład i teraz chce zatrudnić sprzątaczkę a nawet krawcową no to nieźle. Poza tym pewnie i młoda a tak naprawdę to tu gdzie ja mieszkam nawet o sprzątanie ulić jest wojna bo ludzi chętnych dużo a pracy nie ma.... Same chęci, ogłoszenia i UP to jeszcze mało.....zbyt mało by coś zrealizować no chyba że masz już kasę i dostaniesz kredyt na otworzenie swojego zakładu a jak nie masz to i kredytu nie dostaniesz taka to prawda
Nadrzędny - Autor magdan10 Dodany 2008-10-20 12:26 Zmieniony 2008-10-20 12:33
Nie jestem właścicielką zakładu tylko kadrową i dlatego szukałam ludzi do pracy.

Sama jestem ON II grupy m.in. narządów ruchu i sama wychowuję autystyczną córkę - i pomimo przeciwności losu mam pracę i wiem też jak to wygląda od strony pracownika (bo sama nim jestem) i od strony pracodawcy (bo jednak do moich obowiązków miedzy innymi należy poszukiwanie pracowników).

A że jestem sama ON więc staram się zatrudniać osoby zdrowe jak i chore. Ale wkurza mnie jak odbieram telefon i słyszę "mam grupę i co może pani mi zaproponować". Wiec pytam się co ten ktoś potrafi, a ten ktoś mi znów mówi "mam grupę". Słuchajcie sama grupa to trochę mało, liczą się umiejętności.
Powtórzę. Nie ma dla mnie znaczenia czy zatrudniam ON czy OP ale musi spełniać wymagane warunki tzn. jeśli krawcowa to musi umieć szyć, kierowca musi mieć prawo jazdy, sprzątaczka musi umieć posprzątać. Czy to takie duże wymagania?

Znam kilku pracodawców co zatrudniają ON i również dla nich liczą się umiejętności, a nie sama grupa.

Chociażby osoba niedowidząca jest terapeutą dzieci upośledzonych, facet na wózku pracuje w miejscowym urzędzie miejskim, etc.
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2008-10-20 13:09
nie Magda ,to sa normalne wymagania ale powiedz czy np. ja  choc szukam juz od dawna,znajde cos, mimo skonczonych studiowwyzszych ,biologia i skonczonych doktoranckich (bez obrony ,bo zachorowalam) w wieku 55 lat ,kiedy moja najwieksza przeszkoda jestbrak mobilnosci, slabo chodze wiec do autobusu nie dojde mam prawie kilometr macalkowicie niesprawna i znieksztalcona reke, ile moze byc ofert pracy dla osoby poslugujacej sie jedna reka i jedna noga????????(to jest paraliz lewostronny spastyczny, ja  takiej nie moge znalesc ,choc nadal wysylam CV i LM do roznych instytucji, niestety ,moze gdybym lepiej znala obsluge komputera byloby latwiej ale na taki kurs tez jakos trzeba by dojechac , a mieszkam w pieknym miejscu wsrodku parku krajobrazowego, tyle tylko, ze cholernie trudno stad sie wydostac nawet zdrowej osobie jesli nie ma samochodu nie szukamsztucznych ograniczen ,to sa trudnosci obiektywne, ktore bylyby pewnie jakos do pokonania, gdybym miala rodzine
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2008-10-20 14:35
Uwaga techniczna (w dyskusję o tym kto kogo zatrudnia wtrącać się nie chcę):
osoby chcące uzyskać jakiś dokument potwierdzający zdolność obsługi komputera lub doszkolić się mogą się zainteresować Europejskim Komputerowym Prawem Jazdy (ECDL) (w razie konieczności można załatwić sobie egzamin w domu). Egzamin jest płatny, ale osoby niepełnosprawne mają zniżkę. Co jednak ważniejsze, Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niepełnosprawnym Ruchowo prowadzi o ile mi wiadomo bezpłatne zdalne szkolenia do ECDLa dla osób niepełnosprawnych - wbrew nazwie instytucji nie trzeba być ani matematykiem ani informatykiem.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / praca (9587 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill