renta,choroba ,praca kontra lekarz medycyny pracy...

Autor JancioWodnik Dodany 2008-10-28 20:39

Witajcie jestem tu nowy ale zmusiła mnie dziś sytuacja do napisania tego wątku.Otóż to. jestem osobą z wadą sluchu od urodzenia skonczylem szkole.. i po szkole zacząlem pracowac w trakcie pracy w wieku 19 lat zachorowalem na padaczkę i dostalem orkesowa rente odpowiednio raz na 2 lata potem znow na 2 lata i potem na 3 lata i po tym okresie dostalem na stale byl to rok 1997(praca w warunkach specjalnych czyli chronionych).Po krotkim czasie okazalo sie ze padaczki nie mam az do teraz czyli 8-9 lat i lekow tez nie biore zadnych,a renta stala zostala i mam ja do dzisiaj,teraz napisze o co dzis poszlo..otoz to dostalem od pracodawcy skierowanie do laryngologa,okulisty,neurologa i eeg,pluca i badania moczu i krwi,wszystko wypadlo pomyslnie i wszyscy specjalisci wydali mi zgode na prace w zpch przy produkcji folii w nocy,na zmiany i w halasie.Potem poszedlem ostatecznie do lekarza medycyny pracy i nie wyrazil zgody bo kiedys tam chorowalem i ze ni moge pracowac na wysokosci a wysokosc to jest do 1.5 m ehh nie rozumiem i co dalej robic?pozdrawiam

Autor bluengel Dodany 2008-10-28 21:32

Ale o co tak naprawdę pytasz...?
Lekarz, tak po prawdzie, ma trochę racji... Zachował się dosyć odpowiedzialnie raczej. Faktycznie, dla Ciebie może to być kłopot, bo co z pracą... Ale z tym już chyba niewiele możesz zrobić - bez takiego dopuszczenia słabo to widzę. Pracodawca może skierować Ciebie do innego rodzaju pracy, ale wiadomo, że różnie to się może skończyć.
Lekarz musiał też odnieść się do Twojej historii choroby i posiadanej renty. Skoro jesteś, swoim zdaniem, zupełnie zdrowy - po co i czemu renta...? Nie da się mieć ciastka i go zjeść, niestety.

Autor JancioWodnik Dodany 2008-10-28 22:05

Wiesz jestem miedzy młotem a kowadłem, rente mam na stałe i jeśli zrezygnuje a to wiadomo nie jest takie proste,a nadal bede mial ta chorobe w kartotekach,prace strace a renty nie bede mial i co zostane na lodzie,w Polsce to wszystko mozliwe i nitk tak ryzykowac nie chce,mało tego jestem osoba tez z wada sluchu i nosze aparat sluchowe bo w sumie dostalem rente na ogólny stan zdrowia czyli padaczke i wade słuchu razem,wiec tu tez problem...dlatego byla szansa sie zatrudnic w zpch.Lekarz M. Pracy mogl mi dac np na probe np na pol roku czy tam rok i by nic sie nie działo to dalej by przedluzyli zgode na prace i kolejne badania przejsc pozytywnie jak to na przykladzie prawa jazdy ze maja np okresowe prawo jazdy.A co do wysokosci to wg mnie nie jest praca na wysokosci , bo to nie teren budowy tylko hala produkcyjna.Eh te przepisy absurdalne.Wiec mam pytanie czy moze powinieniem sie odwolac od tej decyzji czy zmienic lekarza medycyny?

Autor Boginka Dodany 2008-10-28 23:33

> A co do wysokosci to wg mnie nie jest praca na wysokosci , bo to nie teren budowy tylko hala produkcyjna.Eh te przepisy absurdalne.

Według Ciebie jest tak, a według przepisów inaczej i to do przepisów musi się stosować lekarz. O pracy na wysokości możesz poczytać tutaj (kliknij)
Przy okazji - jakoś sobie nie wyobrażam, żeby osobę z ujawnioną padaczką orzecznik dopuścił do prowadzenia samochodu. Dokładnie tak samo jak nie dostanie zezwolenia na pracę na wysokości. Wynika to z prostego faktu - zarówno w jednym jak i w drugim przypadku nawet chwilowa utrata przytomności czy świadomości może być niebezpieczna. Więcej tutaj (kliknij) oraz tutaj (klik) i tutaj (też klik). Podejrzewam zatem, że zmienienie lekarza (a tym bardziej odwoływanie się od jego decyzji) nic nie da - podjął decyzję zgodną z powszechnie uznawanymi zasadami. Więcej - gdyby zrobił odwrotnie, a Tobie przydarzył się wypadek, lekarza możnaby zapewne oskarżyć o popełnienie błędu w sztuce.

Autor szczerbaty Dodany 2008-10-29 11:46

LEKARZA OSKARZYC W JAKIM SWIECIE TY ZYJESZ .NO I CO JAK SIE KTOS ZABIJE. PRZECIERZ KAZDY LEKARZ TO SWIETA KROWA

Autor amalian Dodany 2008-10-29 12:18

Cześć Boginko . Powiedz co mam robić ,by napisać - tutaj kliknij iiiiiiii strona ,ta którą chcę ,by się otworzyła, otworzyła się . Wiem, wiem - już to kiedyś objaśniałaś ,ale nie miałem czasu ;-)

) - przeczytać . Pozdrawiam i proszę :-)

Autor Boginka Dodany 2008-10-29 15:50

Amalian, proszę bardzo. Robisz to tak: [url=tu wpisujesz adres strony]tu wpisujesz kliknij albo coś innego[/url]. Tę samą informację znajdziesz też w dziale Regukamin i pomoc.

Szczerbaty: wiem, że możesz w to nie uwierzyć (sądząc po Twoich innych postach) ale pojęcie błędu lekarskiego istnieje i niektórzy lekarze się nim przejmują. A słowo "oskarżyć" nie zawsze oznacza "formalnie pociągnąć do sądu".

Pozdrawiam

Autor JancioWodnik Dodany 2008-10-29 16:48

witam! dzis bylem u kierownika i własciciela przychodni tez jest lekarzem medycyny pracy,malo brakowało bym dostal zgode na prace hmm byla miła i ciepla rozmowa nawet z mojej komorki zadzwonila do mojego pracodawcy z pytaniem jak tam panuja warunki i maszyny i rodzaj wysokosci, a nie jak z ta wczoraj ta druga ze nie dalaa mi szansy sie wypowiedziec tylko odrazu gruba kreche dala ,a dziś dlaczego nie wyrazila zgody?! dlatego ze......... wczoraj jak bylem w tej samej przychodni to byla jej kolezanka a ona podjela taka decyzje nie moze kolezanki decyzji podwazyć i doradzila mi odwolac sie do wojewodzkiego osroda medycyny pracy i nawet podala mi adres i nr tel,wiec sami widzicie jak lekarze wg wlasnego uznania i swojej teroii a nie wg przepisow itd.podejmuja decyzje.....a wg mnie powinni gdy wyniki sa pozytywne od specjalistow jak to bylo w moim przypadku. wyrazic zgode a nie sugerowac sie przeszloscia lub czyms tam;) ;-)

pozdrawiam