Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wiedziałem o tym art.68 i postanowieniu Sądu Najwyższego dlatego zdziwiły mnie wewnętrzne przepisy Zus do których nikt z poza pracowników Zus nie ma dostępu. Przecież wszystko powinno być dostępne, a wychodzi na to, że te wewnętrzne przepisy Zus to odgórne "prykazy" ludzi na zmianie w okienku na informacji, aby takich ludzi jak ja odrzucać dlatego zastanawiam się czy w ostateczności nie odwołać się do sądu i nie powołać się na art68 w którym nie ma wzmianki o powtarzaniu semestru i o uchwale SN z 97.r. W punkcie Zusu panie na informacji są absolutnie nie kompetentne i nie wiedzą co oznacza art. 68 lub nie umieją czytać ze zrozumieniem.
Dziękuję za podpowiedz odnośnie listu z motywacją + zaświadczenie
Wiem , że mogę napisać prośbę do Prezesa Zus o przedłużenie mi renty w drodze wyjątku. Jednak gdy Prezes mi ją przyzna będzie to renta nie w 100% jaką teraz dostaje tylko ograniczona i to bardzo. Prezes o tym decyduje i nie ma regóły ile daje. Problem w tym jednak, że od tego już odwołać się do Sądu nie ma co ponieważ z Prezesem nie wygram. Ponadtto w drodze wyjątku po przyznanej rencie przez Prezesa do ukończenia nauki nie mogę dorobić, a jestem w sytuacji takiej, że sam się utrzymuję nie mam pracy i renta jest moim jedynym dochodem nie mam obojga rodziców dostaję rentę korzystniejszą po ojcu + dodatek dla sieroty zupełnej. Studia mam płatne + woda + gaz + prąd na pewno nie wystarczy po obcięciu mi renty przez Prezesa Zus(to co teraz dostaję starcza od miesiąca do miesiąca). Więc pewnie będe musiał na razie poleconym wysłać zaświadczenie z uczelni i swoją aktualną sytuacje opisać, a gdy Zus powie nie odwołać się do Sądu a nie pisać pisma do Prezesa Zus, bo na dobrą sprawe to teraz nawet się nie mogę zarejestrować w Urzędzie Pracy jako bezrobotny bo moje zarobki są za duże.

Opisałem swoją sytuację konkretnie, jeśli ktoś mógłby mi jeszcze pomóc i doradzić proszę piszcie z góry dziękuję ....