Witam Panie Tomaszu. Spiesze pana pocieszyc, ze nie za takie pieniazki ludzie zyja, choc marne to wytlumaczenie. Przykre jest to, iz w tak mlodym wieku, juz Pan ma do czynienia z niepelnosprawnoscia. realia placowe na rentach sa takie jakie sa i nic nie da sie z tym zrobic, dopuki "ci" na goze nie zrozumieja, ze ludzie na rentach to rowniez ludzie. Wspomina Pan o "normalnym zyciu". A prosze mi powiedziec, kto z niepelnosprawnych je ma? Kazdy boryka sie z utrudnieniami i niemoznoscia wykonania czegos tam samemu. Nie tedy droga. Ja wiem, ze w pana glosie jest wiele goryczy za ten stan, lecz zamiast tracic sily na smutki, zaczal by Pan widziec szanse dla siebie. Szukac w tym wszystkim wlasnego sposobu na zycie. Ktos kiedys powiedzial, ze "jesli sie nie da zyc bez choroby, to moze trzeba nauczyc sie zyc z nia na co dzien". Nie wiem, czy mozna sobie dorobic do renty socjalnej, czy tez nie, ale dziwi mnie fakt, dla czego nie ma Pan renty inwalidzkiej? Czy stawal Pan na komisji ZUS? majac taka rente mozna sobie smialo dorobic do ustalonej kwoty. Pisze pan, ze ma juz Pan prace z ramienbia PFRON - u. Tz. ze moze Pan dorobic. Wiec pytanie, Czy prubowal Pan stawac na komisji ZUS? Chyba ze nie zakwalifikowano Pana do renty inwalidzkiej. Trzeba by sie dowiedziec w odpowiednim oddziale ZUS lub u lekarza specjalisty, ktory prowadzi Panska chistorie choroby. I bedzie pan wiedzial, dla czego socjalna renta? Czy moze Pan stawac na komisje na rente inwalidzka? To trzba sprawdzic. A co do pracy. Prosze mi wierzyc, wielu jest niepelnosprawnych, ktorzy z radoscia poszli by zapracowac, jesli by tylko stwozono im odpowiednie warunki. I maja o wiele mniejsze pieniazki.
Pozdrawiam serdecznie.
Zygmunt

Nie zawsze którzy pracowali dostają wiekszę renty,ja po 27 latach pracy dostaje z ZUS 723zł+153zł pielęgnacyjnego mam z zus częściową niezdolność z komisji orzekająceje o niepełnosprawności stopień znaczny choć miałoem takie same dokumenty o chorobie i od tych samych lekarzy a dwa różne orzeczenia lekarskie.