www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / robię fotoreportaż o barierach arch. w Warszawie-pomóżcie :) (Strona 2) (42106 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny Autor barnaba24 Dodany 2011-04-06 16:56 Zmieniony 2011-04-06 17:04
W grudniu 2010 zakończyła się edycja Pegaz 2010. Najwyższa dopłata do wózka wynosiła ok 12. tys. zł, ale z reguły poniżej 10 tys. zł
Wózek kosztuje 22 tys. i z własnej kieszeni wykładasz 12 tys. zł, czyli ponad twoje 800 zł *12 miesięcy (dochód roczny).

A to tylko wózek, no a gdzie reszta, gdzie życie, gdzie opłaty?. Co z was za niepełnosprawni jak nie wiecie jakie są ceny sprzętu?

Najbardziej mnie bawi jak ktoś mówi, że musi kupić "drogie" kule za 300 zł. Jakby miał sprzęt kupić to miałby prawo powiedzieć drogie.
Takie kule to raptem ok 1,3% ceny wózka.
Najlepiej wychodzi na tym sprzedawca z prowizją 30%.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-06 17:07 Zmieniony 2011-04-06 17:13
barnaba 24 od 5 lat nie dostałam od nich nic. A wcześniej nawet nie znałam tej organizacji. Ciekawe co?
skasowałam część bo źle przeczytałam Twój post. Nie czepiaj się kul bo wiem pod kogo podjeżdżasz a wogóle to one kosztują tylko 77.- para. Decydowała apteka i to oni załatwiali.

Kiedyś ktoś powiedział mi takie przysłowie po którym było mi przykro ale napiszę byś zrozumiał że i "świnia gospodynia kiedy pełna skrzynia" a Salomon z próżnego nie naleje.
Tu nie chodzi ani o licytację ON ani o kasę skąd i dla kogo ale chyba to obowiązek rządu by stolica była przyjazna dla ON. Przecież walczymy nie tylko o obniżenie krawężników tylko dla ON ale i dla matek z wózkami dziecięcymi dla ludzi starszych a także i sprawnych ale z bagażem. Czy wy myślicie że tylko ON na wózkach ciężko? Mamusie też mają kupić schodołazy itd. Szkoda czasu dla was egoistów.
Nadrzędny - Autor barnaba24 Dodany 2011-04-06 17:43 Zmieniony 2011-04-06 17:48
Ale o co ci chodzi? Od kogo nie dostałaś nic? Jakiej organizacji nie znasz?

Ja tylko mówię, ci jak ktoś ma wydać 300 zł na kule to robi oczy, że coś tyle kosztuje.
Wejdźcie na jakąkolwiek stronę ze sprzętem rehabilitacyjnym, a każdy się przekona, że 300 zł to żadne pieniądze w porównaniu do tego co niepełnosprawny ma wydać, aby jakoś funkcjonować.
Nie wiem o co chodzi, że 300 zł to więcej niż 12 tys. Te 12 tys. to tylko przykład, bo ja piszę o standardowych wózkach.

Widzę, że masz do wszystkich o wszystko żal. Nie dostałaś, bo może twój stan zdrowia jest a tyle dobry, że nie dają. To moja wina.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-06 18:04
Barnaba nie klej głupa. 800 - 300=500 a z tego weż na opłaty za chatę i wsadź zęby w ścianę :-)..... A co to za kule za 300.-? One normalnie kosztuję około 100zł. para
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-04-06 18:07
Ja mam 600 i tylko to, że nie mieszkam sama ratuje mnie przed .......sami wiecie jak jest. Podziwiam wszystkich samotnych , którym udaje się przetrwać za taką kasę. 
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-06 18:12
Lid znam rodziny z taką kasą.... no cóż niektórym jest to nieznane. Spadamy z tą bo tu brakuje Norbiego i szczerbatego :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-06 18:13
:-(
Nadrzędny - Autor barnaba24 Dodany 2011-04-06 18:31 Zmieniony 2011-04-06 18:40
"Barnaba nie klej głupa. 800 - 300=500 a z tego weż na opłaty za chatę i wsadź zęby w ścianę :-)"

no to weź takiego co ma 800 zł ja ty (a nawet niech ma 1000 zł), niech z tego opłaci czynsz, jedzenie i dołoży na zakup nie wiem wózka, platformy czy cokolwiek tam niepełnosprawni kupują. To tylko jeden zakup, a gdzie reszta.
Dlatego śmieszy mnie ja ktoś mi mówi, że nie stać go na kule za 300 zł (napisałem 300 zł bo takie widziałem w sklepie, jak kobieta biadoliła że to majątek).
Jedni wydają po kilkanaście tysięcy na sprzęt bo muszą, a inni parę stówek i wielki lament. A takie osoby mają taki sam dochód. I o to mi chodzi.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-06 18:37
każdy z nas ma inny zasób portfela i dlatego taka różnica że jedni wydają tysiące drudzy stówki po za tym każdemu potrzebny jest inny sprzęt
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2011-04-06 21:06
BARNABA24 SKĄD TY WYTRZASNOLEŚ ZA 300 ZŁOTY KULE???????

Przestań zmyślać one kosztowały dokładnie 77złoty. Czytaj uważnie i nie dokładaj cennika. Poza tym czego ty się przyczepiłeś? BARIERY... czy to tylko kasa wózki i schody?
Idę spać  bo nic tu nie zdołam zmienić.
Nadrzędny Autor Lekki_I Dodany 2011-04-17 15:55
Proponuję opisać Rondo Waszyngtona - ostanio wyremontowane podziemne przejscia są pozbawione wind dla niepełnosprawnych - czyli bez zmian. Jak w tym kontekscie przyda sie dostosowanie dla nas nowego stadionu obok budowanego - pozostawiam bez komentarza...
Warszawa podniosła się z popiołów, no ale niestety to dla ludzi powinna być budowana/tworzona. Przykro...
pozdrawiam
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-17 17:25
Wogóle Wawa to załamka i nie tylko tam. Przy obecnych remontach ulic można połamać nogi na drobniutkie kawałeczki. O windach można już zapomnieć. Politycy bawią się doskonale w ubliżaniu sobie więc i nam nie pomogą.
Nadrzędny Autor 62norbi03 Dodany 2011-04-21 16:55
Ella napisał/a:

>Wogóle Wawa to załamka i nie tylko tam. Przy obecnych remontach ulic można połamać nogi na drobniutkie kawałeczki. O windach można już zapomnieć. Politycy bawią się doskonale w ubliżaniu sobie więc i nam nie pomogą. >


Warszawa powinna być przykładem dla Polskich miast w dostosowaniach dla niepełnosprawnych a tak nie jest i długo nie będzie. Wszystko to,  bardzo źle świadczy o całym kraju, ponieważ jak w stolicy państwa nie dba się o niepełnosprawnych współmieszkańców, to tym bardziej problemy tych ludzi nie będą zauważalne w innych miastach... A politycy, to nie się pozarzynają sami i może wtedy ktoś pójdzie po rozum do głowy, w tym dzikim i zacofanym kraju...
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2011-04-21 18:13
Dzięki za poparcie norbi. Niestety pod latarnią najciemniej więc nic dziwnego że stolica nie tylko ma się źle dla ON ale dokładnie jest na przedmieściach brudna. Torebki foliowe wiszą na drzewach krzakach i wszędzie gdzie się da, śmiecie walają się po rowach i krzewach, a tego nie widziałam np na drogach Pomorza. Więc co tu mówić o ulgach dla ON ale ale mam i ja pytanie bo właśnie w stolicy nie mogłam dopytać się ile kosztuje bilet w strefie drugiej dla ON?

Może ktoś z was wie ile taki bilet właśnie w stolicy kosztuje w drugiej strefie? Dla mnie to bardzo ważne bo w pierwszej jeżdżę za darmo.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / robię fotoreportaż o barierach arch. w Warszawie-pomóżcie :) (Strona 2) (42106 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill