www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / mam dylemat prosze o pomoc (3126 - wyświetleń)
- Autor szczepol Dodany 2010-01-17 18:40
Witam jestem tu nowy wiec nie wiem czy pisze w dobrom wątku, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Pisze do was, ponieważ mam dylemat to znaczy nie wiem, co będzie dla mnie lepszym rozwiązaniem.
Ale od początku jestem osobą niepełnosprawną na 2grupie niepełnosprawności mam chorobę ŁZS jest to choroba stawów obecnie leczę się lekami biologicznymi i jest w miarę dobrze. Ale jak ktoś wie, co to za leki to wie również, że NFZ tylko je refunduje przez 1rok ze względu na cenę roczna kuracja tymi lekami to koszt około 70tyś zł. Dostałem je, ponieważ chemia nie pomagała i może być tak ze jak przestane brać te leki może być znowu pogorszenie a było już tak, że nie potrafiłem chodzić.
Ale nie z tym mam dylemat mój dylemat polega na tym, że nie wiem czy przejść na rente z ZUS. Obecnie pracuje w firmie, która nie stoi najlepiej z powodu kryzysu na początku tamtego roku obcięto nam stawki o 10% potem pracowaliśmy 4dni w tygodniu wiąże się to z zarobkami obecnie mój zarobek na rękę to 1200zł. Choć wyjdzie to mnie, ponieważ musze dojeżdżać do pracy jeżdżę samochodem, ponieważ nie mam połączenia autobusowego. Koszt około 400zł mam w tej firmie o tyle dobrze, że umowa na czas nieokreślony z prezesem mam uzgodnione ze względu na moją niepełnosprawność, że mogę pracować 7godz dziennie nie tracąc na tym zarobku dodatkowo 10dni urlopu, czyli innymi słowy mam wszystkie przywileje osoby niepełnosprawnej, które mi przysługują. Z tym, że jak już wcześniej wspomniałem sytuacja firmy na stan dzisiejszy nie jest pewna, ponieważ nie ma zleceń i firma może upaść. Pracuje tam, jako operator maszyn sterowanych numerycznie mam o tyle dobrze, ponieważ ludzie i kierownictwo, z którym pracuje rozumie mój stan zdrowia i starają się mi pomagać, dlatego lubię tą prace. Jednak jak w firmie było źle tzn. brak pracy poszedłem do mojego reumatologa i przedstawiłem sytuacje lekarz zaproponował mi przejście na rente z ZUS a ja się zgodziłem teraz przebywam 3miesiąc na zwolnieniu lekarskim do końca miesiąca lekarz kazał mi złożyć w ZUS wniosek, o rente żebym później nie czekał tak długo na komisję i po 6miesiącach żebym miał pieniądze z ZUS-u na życie. Wiadomo, że najpierw komisja musie mi przyznać rente a wiadomo z ZUS jest różnie nie mogę sobie pozwolić na to żeby został beż środków do życia, ponieważ spłacam jeszcze przez 2lata kredyt a nie mam zamiaru potem w razie, czego komornikiem się przejmować wiadomo nie chce z tym organem mieć nic do czynienia. No, ale powiedzmy, że mi rente przyznają i będę mógł dorobić to wiadomo jak jest trzeba pracować czasem z nie wyrozumiałymi ludzimi i szefami powiem od razu, że nie dam rady z moimi stawami mieć prace stojącą a z inną na naszym rynku pracy jest ciężko ja musze, co 3tygodnie jeździć do szpitala na 3dni gdzie robią mi badania i podają lek biologiczny a niewiadomo jak przyszły pracodawca się będzie na to zapatrywał i może mnie zwolnić gdybym rente dostał na rok to po roku musze się wykazać dokumentami, że się leczyłem. A jak trafie na takiego nie wyrozumiałego pracodawcę to wiadomo czasem jak się chce pracować trzeba zrezygnować z leczenia, co w moim przypadku nie wchodzi w grę. Ja mam obecnie 15lat pracy z obecnej pracy nikt mnie nie wyrzuca wręcz przeciwnie są ze mnie zadowoleni. Mogę się spokojnie leczyć i pracować, ponieważ prezesostwo idzie mi na rękę i rozumie moją sytuacje, co jak wiadomo nie wszędzie w pracy się zdarza i stąd moje pytanie, co mi radzicie zrezygnować dalej z L-4 i pracować aż firma upadnie czy może lepiej starać się o rente proszę o pomoc w tej sprawie, ponieważ nie wiem, co robić. Proszę w wypowiedziach podać przykłady, dlaczego lepiej pracować lub starać się o rentę  
Nadrzędny Autor aggie_c Dodany 2010-01-17 19:01
no to naprawdę masz poważny dylemat, ja bardzo chciałabym ci pomóc ale nie potrafię :-( ale są tu osoby,które na pewno w jakiś sposób ci doradzą :-)
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2010-01-17 21:00
Ok. A teraz, kolego, przeczytaj powoli i uważnie to, co sam napisałeś - i podejmij zwyczajnie męską decyzję. Jak widać, raczej doskonale rozumiesz swoją sytuację oraz konsekwencje możliwych rozwiązań. Nikt tu za Ciebie prochu nie wymyśli.
Ja nie mam zielonego pojęcia, po co to wybieganie w niewiadomą przyszłość i asekurowanie się za wszelką cenę przechodzeniem na jakąkolwiek rencinę. A potem będziesz narzekał, że nikt Ci nie chce dać roboty... SKORO JUŻ TĘ PRACĘ DZIŚ MASZ I JESTEŚ Z NIEJ DO TEGO ZADOWOLONY, wszystkie Twoje starania - z całym szacunkiem - z ostatnich miesięcy wydają mi się lekką histerią, która i tak do niczego gwarantowanego nie doprowadzi.
A na jakiej podstawie sądzisz, że szef nie zwolni Ciebie po tak długim zwolnieniu...? Skoro sytuacja firmy jest słaba, lekką ręką tak mogą zrobić, z oszczędności...
Dokąd możesz - pracuj. No, chyba że w międzyczasie znajdziesz super pracę, którą rozpoczniesz automatycznie po przejściu na rentę. Tylko pomyśl, kiedy ZUS może Tobie tę rentę odebrać, gdy już tę pracę rozpoczniesz (czytaj: przy komisji przedłużającej świadczenie i otrzymaniu informacji, że zarabiasz). I co wtedy?
Nadrzędny - Autor szczepol Dodany 2010-01-17 21:22 Zmieniony 2010-01-17 21:26
bluengel masz rację Wiesz z pracy w której pracuje raczej mnie nie zwolnią tak zapewnił mnie prezes jak rzadko sie to zdarza ale pracodawca jest OK. Dlaczego wcześniej podjąłem taką decyzje ponieważ firma ledwo zipie może ogłosić upadłość więc chciałem sie zabezpieczyć jakoś, ale teraz po głębszej analizie widzę że to chyba nie był całkiem dobry wybór. Tylko te zarobki są słabe obecnie choć wypłacane w terminie. Stąd też moje pytanie czy na rencie bym lepiej nie wyszedł  
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2010-01-17 22:23
Ja na Twoim miejscu twARDO TRZYMAŁABYM SIĘ PRACY!!!
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / mam dylemat prosze o pomoc (3126 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill